Redaktorki i redaktorzy naczelni polskich mediów rozmawiali w specjalnym wydaniu "Loży Prasowej" na temat nacisków rządzących na wolne media w Polsce. - Jest duża nerwówka i obawa przed utratą władzy - mówił Tomasz Sekielski, "Newsweek". - To ciśnienie jest ogromne i coraz większe z każdym rokiem - stwierdziła Agnieszka Szymkiewicz, Świdnica24. - To jest działanie autorytarnej władzy - mówił zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" Piotr Stasiński. - Naciski są od dawna, to nie były pierwsze, ani ostatnie też nie będą - powiedział Bartosz Węglarczyk, Onet. - Niestety tak jest, jak po prostu politycy za długo rządzą - stwierdził Daniel Długosz z "Nowej Gazety Trzebnickiej". Magda Jethon, redaktorka naczelna Radia Nowy Świat, opowiedziała o stosunku polityków oraz osób związanych z obozem rządzącym do niezależnych mediów.
Redaktor naczelny Wirtualnej Polski Paweł Kapusta opisał, że obóz rządzący na różne sposoby chciał uzyskać wpływ na portal. Kilka dni wcześniej Bartosz Węglarczyk, redaktor naczelny portalu Onet, napisał, że osoba związana z PiS sugerowała mu, jakie powinny być relacje redakcji z władzą. Według jego relacji osoba ta wspominała o powołaniu na stanowisko zastępcy redaktora naczelnego kogoś, kto odpowiadałaby za to, żeby redakcji "reprezentowany był punkt widzenia rządu".
W związku z tymi informacjami redaktorki i redaktorzy naczelni polskich mediów niezależnych podpisali się pod deklaracją, w której podkreślili: "Będziemy bronić niezależności polskiego dziennikarstwa, a zarządzane przez nas redakcje będą solidarnie i konsekwentnie informować społeczeństwo o każdej próbie wpływania władzy na media".
Sekielski: jest duża nerwówka i obawa przed utratą władzy
- W którymś momencie pękają nerwy po prostu. Te naciski są od dawna, to nie były pierwsze, ani ostatnie też nie będą. Ja słyszę od dawna od bardzo wysokich rangą urzędników państwowych, kogo mam wyrzucić, dlaczego mam wyrzucić, mówimy o elicie rządzącej tego kraju, kto od kogo bierze łapówki - powiedział redaktor naczelny Onetu Bartosz Węglarczyk.
- To co usłyszałem o tym, że powinienem mieć "wicenaczelnego do spraw przedstawienia stanowiska rządu" w Onecie, który będzie podległy zarządowi firmy, a nie naczelnemu, bo oni uważają, że z zarządem się łatwiej dogadają, co nie jest prawdą, to jest taki moment, kiedy coś we mnie pękło - dodał.
Sprawę komentował także redaktor naczelny "Newsweeka" Tomasz Sekielski. - Jest duża nerwówka i obawa przed utratą władzy - powiedział, dodając, że rządzący już teraz posiadają media, "które kiedyś były publicznymi" oraz media regionalne kupione przez Orlen. - To jest gigantyczna siła, bo wszystkie te media mają swoje portale informacyjne oraz sprofilowanych czytelników, a więc bazę danych, to jest olbrzymia wiedza i olbrzymia siła przekazu, ale najwyraźniej władza uznała, że to już nie wystarcza - stwierdził.
Stasiński: to rządzący mają totalną przewagę w mediach
Magda Jethon, redaktorka naczelna Radia Nowy Świat, opowiedziała o stosunku polityków oraz osób związanych z obozem rządzącym do niezależnych mediów. - Pytamy o gruszkę, ktoś opowiada o pietruszce. Odpowiada się to, co się chce mówić, to co ma się przygotowane, a nie to, o co jest się zapytanym - stwierdziła.
- To jest działanie autorytarnej władzy, oparte na fundamentalnym kłamstwie, które głosi Jarosław Kaczyński, że media niezależne, on je nazywa oczywiście opozycyjnymi, mają totalną przewagę w Polsce, co jest absurdem i nonsensem. (...) To oni mają totalną przewagę. Mają dużą liczbę świetnie karmionych reklamami rozmaitych, niedużych mediów, które obsługują rozmaite elementy elektoratu pisowskiego - powiedział zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" Piotr Stasiński.
Szymkiewicz: to ciśnienie jest ogromne i coraz większe z każdym rokiem
Agnieszka Szymkiewicz, redaktorka naczelna portalu Świdnica24, zapytana o to, czy podobnym do Onetu i Wirtualnej Polski naciskom poddawani są także przedstawiciele mediów lokalnych, odpowiedziała: - Oczywiście, że tak. - My, ci na samym dole, my jesteśmy lokalni, jesteśmy na tych najmniejszych obszarach i jesteśmy poddawani wszelkim naciskom, każdej władzy, (...) tą władzą tutaj jest przede wszystkim samorząd. (...) To jest dla nas największy problem i my znikamy. Ci najmniejsi, ci niezależni, którzy starają się zachować obiektywizm, są niszczeni przez samorządy każdej maści - powiedziała.
- To ciśnienie jest ogromne i coraz większe z każdym rokiem - dodała.
Punkt widzenia mediów lokalnych przedstawił także Daniel Długosz, redaktor naczelny "Nowej Gazety Trzebnickiej". - Niestety tak jest, jak po prostu politycy za długo rządzą - powiedział. - Chcą mieć coraz więcej, chcą mieć wpływ na coraz więcej rzeczy, zagarniają nam, społeczeństwu, te rzeczy, które powinny być od polityki dalekie i też niestety chcą mieć bardzo duży wpływ na media, widzieliśmy to z telewizją publiczną i tak samo jest z mediami lokalnymi, politycy, ci samorządowcy, również chcą mieć wpływ na media lokalne, chcieliby kontrolować je lub żeby zniknęły. Te media lokalne jeszcze je uwierają, cały czas patrzą im na ręce - dodał.
ZOBACZ CAŁE SPECJALNE WYDANIE "LOŻY PRASOWEJ"
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24