Birgfellner będzie zeznawać po raz siódmy. "Kiedy przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego?"

[object Object]
Gerard Birgfellner w poniedziałek złoży siódme zeznaniatvn24
wideo 2/35

Prokuratura ma kolejne pytania do Geralda Birgfellnera, który domaga się zwrotu ponad miliona euro za pracę na rzecz spółki Srebrna. Dlatego Austriak będzie zeznawać już po raz siódmy. Nie będzie jednak musiał przyjeżdżać do Polski. Wyjaśnienia sprawy domaga się opozycja. - Kiedy prokuratura uzna, że trzeba przesłuchać Jarosława Kaczyńskiego? - pyta Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej. Rządzący tonują emocje. Materiał magazynu "Polska i Świat".

ZOBACZ CAŁY PROGRAM "POLSKA I ŚWIAT" W TVN24GO >

Polska prokuratura znów wzywa Geralda Birgfellnera na przesłuchanie. Tym razem najbardziej znany Austriak w polskiej polityce będzie odpowiadać na pytania w Wiedniu.

- To jest człowiek, który ma wszystkiego dosyć - uważa Bartosz Wieliński z "Gazety Wyborczej". Jego zdaniem, gdyby Birgfellner "wiedział, w co się pakuje, robiąc biznesy z Jarosławem Kaczyńskim, to na pewno by w to nie wszedł".

Po publikacji "Gazety Wyborczej" cała Polska dowiedziała się, że Jarosław Kaczyński, który do tej pory kojarzony głównie z działalności politycznej, spełnia się również jako biznesmen dyskutujący o planach budowy wieżowców w centrum Warszawy.

Przygotować inwestycję i dokumentację pod budowę miał właśnie Gerald Birgfellner, którego polecił kuzyn Jarosława Kaczyńskiego, prywatnie teść austriackiego przedsiębiorcy.

Rozmowa Jarosława Kaczyńskiego z Gerardem BirgfellneremGazeta Wyborcza

"Prowadził biznesy spółki prawa handlowego"

Robienie interesów, nawet tak wielkich jak budowa wieżowca, nie wzbudza większych wątpliwości, chyba że - jak mówi opozycja - robi je czynny polityk, a upublicznione nagranie ze spotkania odbywa się w siedzibie partii politycznej, której w świetle prawa nie wolno prowadzić działalności gospodarczej.

- Wiadomo, że on krystalicznie uczciwy nie jest. Prowadził biznesy spółki prawa handlowego - ocenił Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Formalnie Gerard Birgfellner negocjował nie z Jarosławem Kaczyńskim, a ze spółką Srebrna. Niejasna jest jednak rola, jaką pełnił w tych rozmowach prezes Prawa i Sprawiedliwości. - Beze mnie tego państwo z zarządem spółki nie załatwią - miał stwierdzić Jarosław Kaczyński na jednym z nagrań ze spotkania.

Jarosław Kaczyński: beze mnie tego państwo z zarządem spółki nie załatwią Gazeta Wyborcza

Z dokumentów wynika zaś, że na zgromadzeniu wspólników spółki, na którym wyrażono zgodę na budowę wieżowców, pełnił rolę jego przewodniczącego. W styczniu pełniąca wówczas rolę rzeczniczki partii Beata Mazurek tłumaczyła w dniu publikacji nagrań, że Jarosław Kaczyński "wypowiada się wyłącznie w imieniu własnym".

Kilka dni później okazało się, że jego rola była jednak sformalizowana. W lutym Beata Mazurek przekonywała, że prezes PiS "miał prawo do tego, żeby prowadzić określone rozmowy" i "miał do tego upoważnienia".

Sam prezes PiS najpierw milczał, a następnie zaprzeczył jakoby prawo złamał. - Nie mam niczego do zarzucenia sobie - podkreślił w rozmowie w RMF FM.

Innego zdania jest austriacki biznesmen, który domaga się zwrotu ponad miliona euro za swoją pracę na rzecz spółki Srebrna. Prezes Kaczyński deklarował chęć zapłaty, ale - jak tłumaczył - nie miał odpowiednich dokumentów.

"Śmierdząca kupa" i "wielki kapiszon"

"Gazeta Wyborcza" niedługo po "taśmach Kaczyńskiego" opublikowała też faktury wystawione Srebrnej, a Birgellner zeznał, że Kaczyński zmusił go do wręczenia łapówki w wysokości 50 tysięcy złotych.

Gerard Birgellner zeznał, że Jarosław Kaczyński zmusił go do wręczenia łapówki w wysokości 50 tysięcy złotychGazeta Wyborcza

Pod koniec lutego Jacek Żalek (Porozumienie) oceniał, że biznesmen "chce złapać prezesa na tym, jak żądał łapówki". - Wyłudził pieniądze i nie rejestruje tego, a jedynym dowodem ma być to, że wypłacił pieniądze - kontynuował wiceprzewodniczący klubu PiS. - Kupy się to trzyma? Dużej kupy prawda? To śmierdząca kupa "Gazety Wyborczej" - podsumował polityk.

Prezes PiS pozwał za te doniesienia "Gazetę Wyborczą". Organy ścigania zawiadomiła też opozycja, licząc, że te wyjaśnią sprawę. - Nikt nie przesądza winy na tym etapie. Chodzi o to, żeby zweryfikować zeznania - powiedział Krzysztof Brejza z Platformy Obywatelskiej.

Opozycja jednocześnie wątpi w skuteczność ich działania, przypominając, że dla Srebrnej w przeszłości pracowali obecny szef CBA, szef ABW i syn koordynatora służb specjalnych. Pracami prokuratury kieruje z kolei Zbigniew Ziobro, do którego kilka dni po publikacjach z wizytą przyjechał prezes Prawa i Sprawiedliwości.

"Kiedy prokuratura uzna, że trzeba przesłuchać Jarosława Kaczyńskiego?"

Prokuratura nadal chce się zapoznawać z tym, co ma do powiedzenia austriacki biznesmen. Przesłuchiwano go już sześć razy. W poniedziałek będzie zeznawał po raz siódmy.

- Ja oczekuję na inne przesłuchanie. Kiedy prokuratura uzna, że trzeba przesłuchać Jarosława Kaczyńskiego? - skomentowała Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej.

Z drugiej strony Jan Mosiński z PiS ocenia, że sprawa budowy wieżowca w Warszawie "to był jeden wielki kapiszon". - Temat wraca, bo takie są procedury - dodaje.

Prokuratura na decyzję czy wszcząć śledztwo ma 30 dni. Zawiadomienia złożono już pół roku temu.

Autor: asty//now / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24