"Kiedy prezydent Kaczyński mianował mnie sędzią, została zawarta umowa z państwem polskim"

[object Object]
Profesor Wojciech Katner był gościem "Tak Jest"tvn24
wideo 2/35

Uważam, że obowiązuje przyzwoitość i przede wszystkim obowiązuje ona prezydenta. Jeżeli jest konstytucja, która też obowiązuje, to ona wyraźnie mówi o nieusuwalności - wskazywał w środę w "Tak jest" profesor Wojciech Katner, sędzia Sądu Najwyższego, wobec którego prezydent nie wyraził zgody o przedłużeniu możliwości dalszego orzekania. Odnosząc się do tej kwestii, gość TVN24 podkreślił, że kiedy prezydent Lech Kaczyński mianował go "na to stanowisko, została zawarta umowa z państwem polskim".

- Kiedy w 2009 roku prezydent [Lech - red.] Kaczyński mianował mnie na to stanowisko, to została zawarta umowa z państwem polskim, że jeżeli nie wystąpią przyczyny losowe albo nie zrezygnuję, albo wcześniej sam nie pójdę w stan spoczynku, bo było to możliwe, to jestem sędzią do 70. roku życia - podkreślił w "Tak Jest" w TVN24 profesor Wojciech Katner.

"Konstytucja przewiduje nieusuwalność"

W środę do Sądu Najwyższego wpłynęły pisma od prezydenta Andrzeja Dudy skierowane do siedmiu sędziów Sądu Najwyższego, wobec których prezydent nie wyraził zgody na dalsze zajmowanie przez nich stanowiska sędziego Sądu Najwyższego. Wobec wszystkich siedmiu sędziów nowa, wyłoniona przez polityków Krajowa Rada Sądownictwa sformułowała wcześniej negatywną opinię. Sędziowie, których dotyczą prezydenckie pisma, złożyli oświadczenia o woli dalszego zajmowania stanowisk.

Andrzej Duda nie wydał postanowienia w sprawie dalszego orzekania przez sędziów: Józefa Iwulskiego, Jerzego Kuźniara, Stanisława Zabłockiego, Marii Szulc, Anny Owczarek, Jacka Gudowskiego i Wojciecha Katnera.

Sędzia Katner zapytany w "Tak Jest", czy gdy dostanie takie pismo od prezydenta, będzie sędzią czynnym czy w stanie spoczynku, odpowiedział, że "zgodnie z konstytucją będzie [sędzią czynnym - przyp. red.], ponieważ sędzia jest nieusuwalny".

"Nie mam innej drogi"

Pytany, czy zwrócił się do prezydenta według ustawy o Sądzie Najwyższym, czy konstytucji, odpowiedział, że "według ustawy, dlatego że konstytucja przewiduje nieusuwalność" sędziowską.

- Nieusuwalność sprawia, że ja tylko występuję, uważając, że jestem legalistą, w takim sensie, że nie mam innej drogi - wskazywał Katner.

- Ja to zrobiłem wraz z innymi osobami, uważając, że nasza droga życiowa pokazuje, że i społeczeństwu, i państwu, i władzy wykonawczej i legislacyjnej powinno zależeć na tym, aby takie osoby jak my, mając nasze doświadczenie i dorobek życiowy, (…) przy tym naszym doświadczeniu warto by było z niego skorzystać, a nie z niego rezygnować, tym bardziej że mam niewiele do tych 70. lat - stwierdził gość programu "Tak jest".

"Sędziowie tracą na tym zdrowie"

Pismo od prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie dalszego orzekania otrzymał w środę jedynie prezes Stanisław Zabłocki. Pozostałych sędziów nie było już w Sądzie Najwyższym, dlatego pisma zostaną im doręczone w czwartek.

- Sądziłem, że skoro tego [pisma - przyp. red.] nie otrzymałem i nie otrzymały inne osoby, to pan prezydent postanowił uszanować, tak jak powinno się to zrobić, postanowienie Sądu Najwyższego o zawieszeniu wykonania niektórych przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym do czasu rozpoznania przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, której przecież my jesteśmy sędziami - stwierdził Katner.

- Może ja go nie otrzymam? Nie wiem, jaka jest treść pism - zastanawiał się gość TVN24. Dodał też, że sędziowie podchodzą do tej sprawy "nie tylko emocjonalnie, ale i tracą na tym zdrowie".

- My nie śpimy, mamy rożne sytuacje lękowe. Nikt nie mógł sobie wyobrazić, że w demokratycznym państwie może być taka sytuacja. Komu by to przyszło do głowy, żeby skrócić kadencję, zresztą nieskutecznie, bo pierwsza prezes jest pierwszym prezesem. Nie można było przewidzieć działania niegodziwego - wskazywał.

"Doznaliśmy upokorzenia"

Zdaniem Katnera "nie chodzi tylko o prezes Gersdorf, tylko o każdego sędziego, profesora i człowieka".

- Doznaliśmy upokorzenia. Tylko to upokorzenie w interesie państwa uważamy, że jest konieczne, żeby je podjąć. Tu chodzi o to, żeby ci wszyscy wymienieni nie byli poniewierani argumentami, które nie są do dyskusji prawniczej, bo są śmieszne, aroganckie, butne, bezczelne - argumentował sędzia.

- Jak można do tego podchodzić spokojnie? - zapytał w programie "Tak jest".

"Sądziłem, że skoro tego pisma nie otrzymałem to pan prezydent postanowił uszanować postanowienie Sądu Najwyższego"
"Sądziłem, że skoro tego pisma nie otrzymałem to pan prezydent postanowił uszanować postanowienie Sądu Najwyższego"tvn24

Na pytanie, czy powstrzyma się teraz od wykonywania swoich obowiązków sędziowskich, Katner odparł: - My wszyscy prawdopodobnie tak zrobimy.

Jak wyjaśnił, w Sądzie Najwyższym sędziowie mają rozpisane sesje na dwa miesiące naprzód. - Ja mam już sesje, ja już mam posiedzenia, na które czekają te osoby, które do sądu się zwróciły, ażeby rozstrzygnąć ich sprawy - wyjaśniał. - W związku z tym my powstrzymamy się w tym sensie, że prawdopodobnie będziemy zawieszać postępowanie do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez Trybunał Europejski [Unii Europejskiej - przyp. red.] - podkreślił.

W programie została przywołana wypowiedź rzeczniczki PiS Beaty Mazurek, która zapytana w Sejmie, jak odbiera obecność na środowym posiedzeniu Sądu Najwyższego sędziów, którzy według zapisów ustawy Prawa i Sprawiedliwości przeszli w stan spoczynku, odparła, że jest to "sabotaż reformy, którą przeprowadzaliśmy".

- Ciekawe, gdzie ta reforma, bo my jej nie widzimy, poza samowładztwem - skomentował tę wypowiedź Katner.

"Może będzie korzystne dla prezydenta?"

Zapytany, czy jutro zamierza pojawić się w sądzie, odpowiedział, że "jutro będzie przed ósmą w pracy". Z kolei na pytanie, czy będzie odwoływał się od postanowienia prezydenta, odpowiedział, że zastanowi się, gdy już otrzyma pismo.

- Jak dostanę pismo, to będę się zastanawiać wraz z innymi, co dalej. Każdy musi to ocenić sam i zastanowić się, czy chce dalej podejmować wysiłek - podkreślił.

Odnosząc się do wysłanych przez Sąd Najwyższy pytań prejudycjalnych do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i zawieszeniu w związku z tym przez SN części przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym, profesor Katner zaznaczył, że prezydent powinien respektować uchwały SN.

- Oczywiście, że powinien - skomentował. - Wydaje mi się, że każdy powinien respektować uchwały Sądu Najwyższego. Przecież nie wiemy, jakie będzie rozstrzygnięcie Trybunału Sprawiedliwości. Może będzie korzystne dla prezydenta? - zastanawiał się gość programu "Tak jest".

Autor: akw//now / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości
Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W Niemczech odbyły się przedterminowe wybory do Bundestagu. W poniedziałek mijają trzy lata od rosyjskiego ataku na Ukrainę. Prezydent Wołodymyr Zełenski deklaruje, że "jest gotowy odejść" dla pokoju w Ukrainie lub przyjęcia jej do NATO. Stan papieża Franciszka nadal jest krytyczny. Donald Trump chwali Andrzeja Dudę po ich spotkaniu. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć 24 lutego.

Trzy lata wojny, deklaracja Zełenskiego, Niemcy wybrali, stan papieża

Trzy lata wojny, deklaracja Zełenskiego, Niemcy wybrali, stan papieża

Źródło:
tvn24.pl
"Porażka". Były minister wycofuje się z polityki

"Porażka". Były minister wycofuje się z polityki

Źródło:
PAP

To było okropne. Był w najgorszym stanie, w jakim go kiedykolwiek widziałem - mówił były asystent księcia Williama Jason Knauf. W zeszłym roku podano do wiadomości publicznej, że z chorobą nowotworową zmagają się żona księcia Walii, księżna Kate i jego ojciec, król Karol III.

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Źródło:
BBC

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Na okupowanym Zachodnim Brzegu od ponad miesiąca trwa intensywna operacja antyterrorystyczna Izraela. Minister obrony Israel Kac ogłosił w niedzielę, że z objętych działaniami terenów przesiedlono już 40 tysięcy Palestyńczyków. Armia potwierdziła, że po raz pierwszy od 2002 roku skierowała tam czołgi.

Po ponad dwudziestu latach znowu wjechały czołgi

Po ponad dwudziestu latach znowu wjechały czołgi

Źródło:
PAP

Samolot z Nowego Jorku do Nowego Delhi wylądował na lotnisku w Rzymie z powodu alarmu bombowego. Po kilku godzinach sprawdzania maszyny stwierdzono, że alarm był fałszywy. Na pokładzie samolotu było 199 osób.

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Źródło:
PAP

Dokładnie dziś mijają trzy lata od ataku rosyjskich wojsk na Ukrainę. Od początku wojny zginęło niemal 15 tysięcy cywilów, a prawie siedem milionów Ukraińców zostało zmuszonych do opuszczenia swojego kraju. Prezydent Wołodymyr Zełenski deklaruje, że jest gotowy ustąpić ze stanowiska, jeśli to zagwarantuje Ukrainie pokój albo członkostwo w NATO.

Trzecią rocznicę wojny poprzedził brutalny atak

Trzecią rocznicę wojny poprzedził brutalny atak

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,6 procent poparcia - podała agencja DPA, powołując się na wstępne oficjalne dane opublikowane w nocy z niedzieli na poniedziałek przez Federalną Komisję Wyborczą. Partia Alternatywa dla Niemiec (AfD), określana jako populistyczna i skrajnie prawicowa, zajęła drugie miejsce z poparciem 20,8 procent. W porównaniu z wyborami 2021 roku jest to dwukrotny wzrost.

Niemcy zagłosowali. Są wstępne wyniki

Niemcy zagłosowali. Są wstępne wyniki

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

Drogowcy z powiatu radomskiego w ostatnich tygodniach zebrali blisko 200 starych opon porzuconych w rowach wzdłuż dróg powiatowych. Podejrzewają, że prawdopodobnie pozbywają się ich w ten sposób zakłady wulkanizacyjne lub przedsiębiorcy, chcący uniknąć kosztów utylizacji.

Setki opon przy drogach powiatowych. Drogowcy zapowiadają użycie fotopułapek i dronów

Setki opon przy drogach powiatowych. Drogowcy zapowiadają użycie fotopułapek i dronów

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed opadami marznącymi, które mogą powodować powstanie gołoledzi. Obowiązują też alarmy przed gęstymi mgłami. Sprawdź, gdzie należy zachować ostrożność.

Żółte alarmy w części kraju. Tu zachowajmy ostrożność

Żółte alarmy w części kraju. Tu zachowajmy ostrożność

Źródło:
IMGW

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium