Jutro wygłoszę orędzie. Chcę się przywitać, przedstawić, chcę powiedzieć, że do polskiego parlamentu wróciły standardy demokratyczne, których nie było. Powiem też o wielu innych rzeczach - przekazał w środę w "Kropce nad i" w TVN24 Szymon Hołownia, nowy marszałek Sejmu, przewodniczący Polski 2050 i jeden z liderów Trzeciej Drogi. Mówił też o swoim spotkaniu z prezydentem, które jest zaplanowane na piątek.
Gość TVN24 o tym, że zamierza wygłosić orędzie, informował już we wtorek. W "Kropce nad i" przekazał, że wygłosi je w czwartek. - Chcę się przywitać, przedstawić, chcę powiedzieć, że do polskiego parlamentu wróciły standardy demokratyczne, których nie było. Każdy klub ma zagwarantowane miejsce w prezydium (Sejmu - red.) - powiedział Hołownia.
Mówił też o swoim spotkaniu z prezydentem, które jest zaplanowane na piątek. Został zapytany, czy będzie sugerował prezydentowi, aby ten przyspieszył procedury związane z wyłonieniem rządu w związku z tym, że Mateusz Morawiecki nie ma szans na przekonanie sejmowej większości do poparcia jego rządu.
- Przede wszystkim chcę panu prezydentowi się przedstawić w nowej roli. Spotykaliśmy się wcześniej, ale uważam, że nowy marszałek Sejmu powinien się spotkać, uzgodnić priorytety. Ale też powtórzę panu prezydentowi to, co powiedziałem w pierwszym przemówieniu jako marszałek Sejmu. Ja jestem, pełniąc tę funkcję, czytelnym znakiem, że istnieje w tej izbie większość zdolna wyłonić rząd, skoro wyłoniła marszałka Sejmu - powiedział.
- A więc chcę też panu prezydentowi w naoczny sposób swoją fizyczną obecnością pokazać, że jest większość w tym Sejmie i że może warto rozważyć przyspieszenie tych procedur - dodał. Spotkanie z prezydentem ma się odbyć w piątek o godzinie 11.
Hołownia: funkcja szefa MSZ będzie prawdopodobnie w gestii innego ugrupowania
Lider Polski 2050 mówił także o kształcie przyszłego rządu koalicyjnego.
Został zapytany, czy Trzecia Droga zabiega o obsadzenie funkcji szefa resortu spraw zagranicznych. Odparł, że "nie ma takiej propozycji na stole, nie ma takiego pomysłu". - Minister spraw zagranicznych będzie prawdopodobnie w gestii innego ugrupowania. My, przymierzając się do różnych obszarów odpowiedzialności, rzeczywiście przez chwilę o tym rozmawialiśmy, ale to już jest dawno nieaktualne - wytłumaczył.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24