Timmermans o wizycie w Warszawie. "Rekomendacje pokazują, co musi być zrobione"

Czaputowicz o wizycie Timmermansa
Czaputowicz o wizycie Timmermansa
Źródło: TVN24 BiS
Rekomendacje Komisji Europejskiej pokazują, co musi być zrobione w Polsce, aby nie było dłużej systemowego zagrożenia dla praworządności w tym kraju - oświadczył w środę w Brukseli wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans na posiedzeniu komisarzy unijnych. Wyraził też nadzieję na znaczący krok w rozmowach z Polską w najbliższym czasie.

Timmermans przekazał pozostałym komisarzom na cotygodniowym posiedzeniu informacje na temat jego poniedziałkowej wizyty w Warszawie. Ze źródeł z Komisji Europejskiej wynika, że nie było dyskusji w tej sprawie.

Sam wiceprzewodniczący na konferencji prasowej po posiedzeniu Komisji mówił, że cieszy się z tego, iż udało się nawiązać z władzami w Warszawie prawdziwy dialog.

- Po raz pierwszy w Warszawie weszliśmy w konkretną rozmowę o tych kwestiach, co do których my mamy wizję, polski rząd ma wizję i staramy się znaleźć sposób na przezwyciężenie różnic. Byłem naprawdę zachęcony gotowością moich partnerów do tej debaty ze mną - mówił.

Mimo tych pozytywnych słów w jego wypowiedzi nie zabrakło też wskazania na potrzeby zmian wychodzące poza zaproponowane przez Prawo i Sprawiedliwość nowelizacje w ustawach okołosądowych.

- Co musi być jeszcze zrobione? Zostało to opisane w rekomendacjach, nie będę ich dziś referował - podkreślił Timmermans.

"Wyraziliśmy obawy w różnych obszarach"

Komisja w pięciu punktach w zaleceniach przyjętych 20 grudnia napisała, jakie działania muszą podjąć polskie władze, aby odpowiedzieć na jej zastrzeżenia w sprawie praworządności. Poza zmianami w ustawie o Sądzie Najwyższym (niestosowanie obniżonego wieku emerytalnego wobec obecnych sędziów) domagała się też zmiany ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, aby nie przerywano kadencji sędziów-członków Rady i zapewniono, by nowy system gwarantował wybór sędziów-członków przez przedstawicieli środowiska sędziowskiego.

Innym z zaleceń było "przywrócenie niezależności i legitymacji Trybunału Konstytucyjnego", wyeliminowanie postępowania na podstawie skargi nadzwyczajnej oraz zniesienia swobody decyzyjnej prezydenta odnośnie do przedłużania kadencji sędziów Sądu Najwyższego.

- Widzimy, że w polskim parlamencie w ciągu ostatnich dni i tygodni przedstawiono pewne zmiany. Niektóre z nich są zachęcające. Mogę wymienić jedną: mieliśmy duży problem z wprowadzeniem różnego wieku emerytalnego dla sędziów w zależności od płci. Jeśli dobrze rozumiem, to, co zostało przedstawione w parlamencie, ta różnica zostanie zniesiona. Jeśli to stanie się prawem, będzie to krok w dobrym kierunku - podkreślił wiceszef Komisji.

Jak podkreślił, opisując rozmowy z Warszawą, nie chce używać słowa "kompromis", bo w całej sprawie chodzi o znalezienie rozwiązania, aby nie było dłużej systemowego zagrożenia dla praworządności w Polsce.

- Nie spieramy się co do kwestii, czy polski rząd ma prawo reformować wymiar sprawiedliwości. Mówimy, że reformując sądownictwo, trzeba respektować jego niezależność i rozdział władz - oświadczył Timmermans.

- W naszych rekomendacjach wyraziliśmy obawy w różnych obszarach, jeśli chodzi o sądy powszechne, Sąd Najwyższy, Trybunał Konstytucyjny, Krajową Radę Sądownictwa. We wszystkich tych sprawach mieliśmy bardzo intensywne rozmowy, próbując znaleźć rozwiązanie - dodał.

Wizyta w Warszawie

Wiceszef Komisji Europejskiej kilkakrotnie podkreślał, że cieszy się, iż prowadzi prawdziwy dialog i widzi gotowość ze strony polskiego rządu do znalezienia rozwiązania.

- Komisja Europejska także chce znaleźć rozwiązania. Opowiadam się za dialogiem od dwóch lat. Mam nadzieję, że jesteśmy w stanie zrobić znaczące kroki do przodu w najbliższych dniach i tygodniach - powiedział. - W interesie nas wszystkich jest, by w żadnym z państw członkowskich nie było systemowego zagrożenia dla praworządności - dodał.

Poniedziałkowa wizyta wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej w Warszawie odbyła się w ramach kontynuacji dialogu między polskimi władzami a Komisją w sprawie sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego oraz ustaw dotyczących funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości. Wizyta miała miejsce, jeszcze zanim Sejm zajął się projektami ustaw przedstawianych przez polityków Prawa i Sprawiedliwości jako ustępstwa wobec Komisji.

Timmermans spotkał się między innymi z premierem Mateuszem Morawieckim, ministrem spraw zagranicznych Jackiem Czaputowiczem, szefem gabinetu prezydenta Krzysztofem Szczerskim, Pierwszą Prezes Sądu Najwyższego profesor Małgorzatą Gersdorf oraz prezes Trybunału Konstytucyjnego Julią Przyłębską.

Sejm skierował w środę do dalszych prac w komisji sprawiedliwości projekt PiS zmian w ustawach o ustroju sądów powszechnych i Sądzie Najwyższym. Jednocześnie Sejm zlecił komisji sprawiedliwości i praw człowieka przedstawienie sprawozdania, tak aby można było rozpatrzyć projekt jeszcze na obecnym posiedzeniu Izby.

Autor: JZ//now//kwoj / Źródło: PAP

Czytaj także: