Rada Medyczna wydała wytyczne, według których szczepionka przeciw COVID-19 firmy AstraZeneca może być stosowana u osób do 65. roku życia - przekazał Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu do spraw szczepień. Preparat ten będą mogli przyjąć nauczyciele i osoby z grupy zero, które nie zostały jeszcze zaszczepione.
Michał Dworczyk, szef KPRM i pełnomocnik rządu do spraw szczepień przeciwko COVID-19, był w piątek gościem radiowej Trójki. Poinformował, że "Rada Medyczna wczoraj przyjęła wytyczne, które znalazły odzwierciedlenie w wytycznych i stanowisku ministra zdrowia". - Te wytyczne mówią, że szczepionka AstraZeneca może być stosowana u osób od 18. do 65. roku życia - przekazał.
Zaznaczył, że ma to "dwie poważne konsekwencje", jeżeli chodzi o Narodowy Program Szczepień. - Po pierwsze, wszyscy nauczyciele do 65. roku życia będą mogli się szczepić, więc od poniedziałku, kiedy rozpoczynamy kolejny etap zapisów dla nauczycieli, również te osoby, które do tej pory nie mogły się zapisywać na szczepienia, będą mogły zapisać się - powiedział szef KPRM.
Poprzednio szczepionka AstraZeneca miała być podawana osobom poniżej 60. roku życia, po wytycznych Rady Medycznej przesunięto tę granicę do 65. roku życia.
- Również grupa zero, w której jeszcze jest kilkaset tysięcy osób niezaszczepionych, również będzie szczepiona szczepionką AstraZeneca - powiedział Dworczyk i dodał, że chodzi o pracowników niemedycznych, bo lekarze w 94 procent się zaszczepili.
Pytany, czy starsi nauczyciele, którzy wolą inne szczepionki niż te od firmy AstraZeneca, będą mogli sobie wybrać producenta, Dworczyk odpowiedział, że "jeżeli ktoś nie zaszczepi się dzisiaj - będzie mógł czekać do momentu, aż jego grupa wiekowa będzie szczepiona i wtedy będzie mógł wybrać sobie szczepionkę inną niż ta, którą w tej chwili są szczepieni nauczycieli".
Bez "zasadniczego wpływu na tempo szczepień"
Szef KPRM był także pytany, czy opinia Rady Medycznej zmienia coś, jeżeli chodzi o ogólne tempo szczepień i ich harmonogram. Według niego "nie będzie to miało jakiegoś zasadniczego wpływu na tempo szczepień i sposób realizacji".
- Ważne są też wytyczne dotyczące odstępu między pierwszą a drugą dawką, bo dzięki nowym badaniom, które cały czas analizujemy, które też członkowie Rady Medycznej analizują, wiemy, że ta szczepionka nabiera pewnej mocy po nieco dłuższym terminie, stąd wytyczne, żeby drugie szczepienie szczepionką AstraZeneca wykonywać między 10. a 12. tygodniem po wykonaniu pierwszego szczepienia i takie zalecenie się znalazło również w polskim systemie i będziemy je realizować w Polsce - poinformował Dworczyk.
Szczepienia przeciwko COVID-19 Polsce
Szczepienia przeciw COVID-19 rozpoczęły się w Polsce 27 grudnia ubiegłego roku. Wtedy w ramach grup zero szczepionkę zaczęli przyjmować przedstawiciele służb medycznych, a następnie między innymi pracownicy ośrodków pomocy społecznej i pensjonariusze domów pomocy społecznej. 25 stycznia rozpoczęły się szczepienia populacyjne - szczepionkę otrzymują osoby z grupy pierwszej, na początek seniorzy 70 plus.
W piątek rozpoczęły się szczepienia nauczycieli. W pierwszej kolejności tych, którzy obecnie pracują stacjonarnie, w tym nauczycieli przedszkoli, klas I-III szkół podstawowych i szkół specjalnych, a także dla pracowników żłobków. W poniedziałek o godzinie 8 rozpocznie się rejestracja pozostałych nauczycieli, w tym również nauczycieli akademickich.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: RITZAU SCANPIX