Andrzej Duda wyjaśnia, kiedy się zaszczepi. "To, że jestem prezydentem, nic tu nie zmienia"

Andrzej Duda
"My, Polacy, wykazaliśmy się olbrzymią determinacją i poświęceniem w walce z pandemią". Orędzie prezydenta
Źródło: TVN24

Nie wyobrażam sobie, żebym został zaszczepiony przed moimi rodzicami. To, że jestem prezydentem, nic tu nie zmienia - powiedział prezydent Andrzej Duda w wywiadzie udzielonym Interii. - Nie widzę powodu, bym miał być szczepiony poza kolejnością, ale oczywiście, zaszczepię się, gdy przyjdzie mój czas - dodał.

Akcja szczepienia przeciwko COVID-19 ruszyła w Polsce 27 grudnia. Aktualnie trwa etap zero, szczepiony powinien być przede wszystkim personel medyczny. W środę Ministerstwo Zdrowia poinformowało w mediach społecznościowych, że do tej pory zaszczepiono w Polsce ponad 140 tysięcy osób.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Prezydent: nie widzę powodu, bym miał być szczepiony poza kolejnością

Prezydent Andrzej Duda był pytany w rozmowie z Interią, kiedy się zaszczepi przeciwko COVID-19. Odparł, że zrobi to wtedy, gdy przyjdzie jego kolej. Dopytywany, czy nie brał pod uwagę, by wzorem innych głów państw zaszczepić się w pierwszej kolejności i dać w ten sposób przykład, odparł, że według ekspertów, z którymi rozmawiał, ozdrowieńcy - jak on, po przejściu zakażenia - powinni być szczepieni w ostatniej kolejności.

- Rząd przygotował pewne reguły, które obowiązują wszystkich i ja też się do nich stosuję - powiedział Andrzej Duda. - Powinienem być zaszczepiony wraz z ludźmi w wieku 49 lat. Jak przyjdzie ten moment, to zostanę zaszczepiony. W ogóle nie wyobrażam sobie, żebym został zaszczepiony przed moimi rodzicami. To, że jestem prezydentem, nic tu nie zmienia - oświadczył Andrzej Duda.

Prezydent Andrzej Duda zakażony koronawirusem
Prezydent Andrzej Duda zakażony koronawirusem. Opublikował nagranie

Zaznaczył, że nie jest zwolennikiem akcji, które polegają na tym, że politycy szczepią się przed innymi. - Zwłaszcza, że obiektywnie są mniej narażeni, a ja mam jeszcze dodatkowo przeciwciała. Nie widzę powodu, bym miał być szczepiony poza kolejnością, ale oczywiście, zaszczepię się, gdy przyjdzie mój czas - zapewnił prezydent.

"W tej obawie pojawia się również cwaniactwo"

Pytany, co pomyślał, gdy usłyszał, że niektórzy ludzie kultury zaszczepili się poza kolejnością, odparł: - Pomyślałem, że może niektórzy boją się bardziej.

- Widać, że w tej obawie pojawia się również cwaniactwo, że jak pojawia się możliwość, to się wpychamy. Nie znam szczegółowo sytuacji tych osób, ale generalnie jestem przeciwnikiem omijania kolejki. Wszyscy powinniśmy przestrzegać reguł - stwierdził Duda.

Duda: warto rozważyć kandydaturę Jana Marii Rokity na RPO

Prezydent odnosił się również do innych tematów. W rozmowie pojawiły się między innymi pytania o obsadę urzędu Rzecznika Praw Obywatelskich. Pięcioletnia kadencja obecnego RPO, Adama Bodnara, upłynęła na początku września, ale - zgodnie z ustawą o Rzeczniku Praw Obywatelskich - nadal pełni on tę funkcję do czasu powołania swego następcy. Sejm do dziś nie przegłosował pozytywnie żadnej kandydatury na RPO.

Adam Bodnar w Senacie
Adam Bodnar w Senacie
Źródło: PAP/Marcin Obara

Prezydent był pytany w rozmowie z Interią, czy ma "pomysł, jak przełamać impas wokół wyboru Rzecznika Praw Obywatelskich".

Odparł, że "to jest zasadniczo decyzja parlamentu". - Prezydent nie ma kompetencji do wskazania takiego kandydata, ale mam taką swoją propozycję. Ktoś może uznać, że trochę nietypową czy zadziwiającą. Całkiem dobrym i wartym rozważenia kandydatem na Rzecznika Praw Obywatelskich mógłby być Jan Maria Rokita - powiedział prezydent.

Jan Maria Rokita
Jan Maria Rokita
Źródło: TVN24

Przyznał, że nie wie, jakie zdanie na ten temat ma sam Rokita, ale według prezydenta jest to "człowiek, który zna politykę i jej realia". - Uczestniczył w tworzeniu polskiego prawa przez wiele lat i rozumie jego niedostatki, sam osobiście wiele doświadczył. Myślę, że jego wyczucie spraw ludzkich może mieć wymiar szczególny - ocenił.

Pytany, czy kandydatura Rokity jest realna, przyznał, że "nikt z tych, którzy decydują w tej sprawie, nie podejmuje tego wątku". - Uważam, że warto byłoby go jednak rozważyć - zaznaczył prezydent.

Jan Maria Rokita pełnił funkcję posła przez sześć kadencji - od 1989 do 2007 roku. Był współzałożycielem Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego, a następnie jednym z liderów Platformy Obywatelskiej - jej wiceprzewodniczącym i przewodniczącym klubu parlamentarnego.

Duda: nie chciałem rewolucji w mojej kancelarii

Prezydent był pytany również, czy ogłoszone we wtorek zmiany w składzie Kancelarii Prezydenta RP to "początek, czy koniec rewolucji kadrowej". Odparł, że nie chciał rewolucji i dlatego proces zmian był rozciągnięty w czasie. Na uwagę, że być może "Pałac Prezydencki to miejsce, które sprawia, że ludzie szybko się wypalają i trzeba było ich po prostu zmienić" Andrzej Duda podkreślił, że "to jest Kancelaria Prezydenta, która działała przez pięć lat i doprowadziła do reelekcji".

Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda
Źródło: Jakub Szymczuk/KPRP

- Skoro ją uzyskałem, to znaczy, że pozytywną ocenę uzyskali również moi współpracownicy. Jestem zadowolony z Kancelarii, ale niektórym daję nowe szanse, a jeszcze inni sami chcą dla siebie szukać czegoś nowego. Stąd też po wielu rozmowach z Krzysztofem Szczerskim stwierdziłem, że trzeba tworzyć takie wzmocnione Biuro Spraw Międzynarodowych - powiedział prezydent.

Czytaj także: