Zaszczepił się poza kolejką, został wyrzucony z PiS. "Zasady obowiązują wszystkich"

Starosta opatowski Tomasz Staniek informował w mediach społecznościowych, że 31 grudnia przyjął pierwszą dawkę szczepionki przeciw koronawirusowi. "Czujemy się wyśmienicie, a najważniejsze, że zabezpieczamy naszych najbliższych. Za 3 tygodnie kolejna dawka. Zachęcamy do takich samych decyzji" - napisał na swoim profilu na Facebooku starosta, członek Prawa i Sprawiedliwości. Wpis później został usunięty.

Redakcja TVN24 stara się skontaktować ze starostą opatowskim. Do czasu publikacji materiału nie udało się uzyskać jego komentarza w tej sprawie.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Szef Komitetu Wykonawczego Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Sobolewski poinformował w sobotę, że starosta Tomasz Staniek uchwałą Zarządu Okręgowego PiS został usunięty ze struktur partii. "Zasady obowiązują wszystkich" - podkreślił we wpisie na Twitterze Sobolewski, który odpowiada za nadzór nad strukturami PiS.

- Niech to będzie przestroga dla innych działaczy Prawa i Sprawiedliwości, którzy chcieliby wykorzystać swoją pozycję czy stanowisko, by zaszczepić się przeciw koronawirusowi poza obowiązującą kolejnością - skomentował Sobolewski. Jak dodał, "w Prawie i Sprawiedliwości nie ma żadnego marginesu tolerancji dla takich nieetycznych i niemoralnych zachowań".

W sobotę przewodnicząca struktur PiS w województwie opolskim, poseł na Sejm Violetta Porowska skierowała do prezesa PiS wniosek o zawieszenie starosty nyskiego Andrzeja Kruczkiewicza w prawach członka tej partii. Wniosek ten został skierowany po informacjach zamieszczonych 29 grudnia przez lokalny portal Nysa Hot, z których miałoby wynikać, że starosta został zaszczepiony przeciw COVID-19 poza przysługującą mu kolejnością.

"Do Nysy dotarła pierwsza partia 300 szczepionek na COVID. Jak poinformował w mediach społecznościowych dyrektor nyskiego szpitala Norbert Krajczy dziś o godz. 8.00 rozpoczęło się szczepienie pracowników nyskiego szpitala. Zaszczepiony został także m.in. starosta nyski Andrzej Kruczkiewicz" - napisał portal.

- Musimy działać zdecydowanie i konsekwentnie - powiedziała posłanka Porowska. Nie ma przyzwolenia na specjalne traktowanie polityków i dlatego podjęłam decyzję o skierowaniu wniosku do prezesa PiS o zawieszenie pana starosty w prawach członka naszej partii - dodała.

Starostwo Powiatowe w Nysie opublikowało w tej sprawie oświadczenie starosty Andrzeja Kruczkiewicza. Zamieszczono je w mediach społecznościowych.

"Stanowczo oświadczam, że wobec ujawnionych publicznie wątpliwości w sprawie zaszczepienia się przez moją osobę przeciwko koronawirusowi SARS-CoV-2 w dniu 29 grudnia 2020 r., moją intencją nie było szczepienie się poza kolejnością i w ogóle o to nie zabiegałem" - czytamy w oświadczeniu starosty nyskiego. Jak podkreśla Andrzej Kruczkiewicz, fakt jego szczepienia wyniknął z zaproszenia przez "Dyrektora ZOZ w Nysie Pana Norberta Krajczego".

"W związku z powyższym, fakt mojego poddania się szczepieniu, nie wynikał z chęci szybkiego przyjęcia szczepionki, tylko z tego powodu, że zaufałem Panu Dyrektorowi Norbertowi Krajczemu, który przekonał mnie, że muszę mu towarzyszyć, aby dać przykład lokalnemu społeczeństwu, że szczepienie jest niezwykle ważne dla naszego zdrowia i życia" - napisał starosta nyski w oświadczeniu.

Jednocześnie - jak zapewnił - oddaje się "do dyspozycji władz Prawa i Sprawiedliwości" oraz jest "gotów ponieść wszelkie konsekwencje" jego decyzji.

W minioną niedzielę rozpoczęły się w Polsce szczepienia przeciw COVID-19. W pierwszej kolejności szczepieni są pracownicy sektora ochrony zdrowia. Termin zapisów na szczepienia w grupie zero został przedłużony do 14 stycznia. Następnie szczepionkę otrzymają między innymi seniorzy, służby mundurowe, nauczyciele. Według zapowiedzi przedstawicieli rządu zapisy na szczepienie dla osób spoza priorytetowych grup ruszą 15 stycznia.

Europoseł PiS Joachim Brudziński odnosząc się wcześniej w sobotę do informacji krążących w mediach społecznościowych na temat starosty stwierdził, że każdy z obozu rządzącego, kto wykorzystuje swoje stanowisko i zaszczepi się przed personelem medycznym czy osobami z grupy szczególnego ryzyka, powinien "wylecieć ze stanowiska".

"Żeby była sprawa jasna, jeżeli ktoś z obozu obecnej władzy w sposób nieetyczny, wykorzystując swoją pozycję czy stanowisko, z naruszeniem procedur i kolejki zaszczepił się przed personelem medycznym czy osobami z grupy szczególnego ryzyka, powinien wylecieć ze stanowiska na zbity pysk" - oświadczył Brudziński na Twitterze.