Świadek incydentu na Mazowieckiej: kopnął policjantkę. Był agresywny, przeklinał


Mężczyzna wyglądający jak poseł Przemysław Wipler kopnął policjantkę, która próbowała go obezwładnić - wynika z zeznań świadka nocnego incydentu na ul. Mazowieckiej w Warszawie, do których dotarł portal tvn24.pl. - Kopał wszystkich, krzyczał "Kur*a, chamy" – wynika z zeznań świadka. Sam Wipler twierdzi, że to on został pobity przez policjantów.

Ze źródeł zbliżonych do prokuratury udało nam się uzyskać zeznania jednego ze świadków nocnego incydentu na ulicy Mazowieckiej z posłem Przemysławem Wiplerem. To taksówkarz, który w nocy z 29 na 30 października stał przy ul. Mazowieckiej.

- Dopóki trwa postępowanie, nie zgadzam się na ujawnianie moich danych. Byłem naocznym świadkiem tego zdarzenia - powiedział nam taksówkarz.

Sam Wipler twierdzi, że został "brutalnie pobity przez policję". Według policji, która interweniowała w nocy przed stołecznym klubem, mężczyzna zachowywał się agresywnie, wulgarnie, chciał im wydawać polecenia. Sprawę zbada prokuratura.

Taksówkarz zeznał, że parkował pod klubem Enklawa. Nie wiedział, kim jest awanturujący się mężczyzna. Jednak opis przez niego przedstawiony odpowiada wyglądowi i ubiorowi posła Wiplera z nocy z wtorku na środę.

Według taksówkarza klub zamknięto około godz. 4 nad ranem. Wtedy wyszło z niego kilkanaście osób. Część wsiadła do taksówek, cześć z nich – około 8 do 10 osób - została przed wejściem. W pewnym momencie paru mężczyzn z tej grupy zaczęło się przepychać między sobą. Świadek zeznał, że gdy mężczyźni zaczynali się szarpać, wyszedł ze swojego mercedesa i stanął obok niego.

Pierwsza bójka

Przemysław Wipler twierdzi, że został pobity (fot. Jakub Szymczuk/Gość Niedzielny)Jakub Szymczuk/Gość Niedzielny

Mężczyźni zaczęli się bić. Po kilku minutach bójki pogodzili się i poszli w kierunku ul. Królewskiej. Według taksówkarza bijący się rozmawiali po arabsku. Pod klubem zostało dwóch mężczyzn. Jeden z nich stał na chodniku, obok słupa na wysokości klubu Organza. Zdaniem taksówkarza wyglądał na pijanego, chwiał się, krzyczał i przeklinał. Był w wieku około 30 lat. Drugi mężczyzna kucał przy drzwiach do Organzy, był oparty plecami o drzwi. Taksówkarzowi wydawało się, że spał. Świadek nie wiedział, czy kucający mężczyzna też wyszedł z Enklawy, czy z innego klubu. Ten mężczyzna też wyglądał na pijanego. - Spał, mimo że stojący mężczyzna na chodniku krzyczał - mówi.

Śpiący poseł?

Według świadka śpiący mężczyzna miał około 180 cm wzrostu, był w wieku około 35 – 40 lat. Był ubrany w czarne zamszowe buty, ciemne materiałowe spodnie i elegancką, granatową koszulę. Z tego opisu wynika, że mężczyzna opisywany przez świadka wyglądał jak poseł Wipler.

Według zeznań taksówkarza miał ze sobą plecak i nie brał udziału we wcześniejszej szarpaninie. W pewnym momencie na ul. Mazowiecką podjechał policyjny radiowóz. Zdaniem taksówkarza dwoje policjantów zostało wezwanych do wcześniejszej bójki. Policjant i policjantka podeszli do krzyczącego mężczyzny i drugiego, który zdaniem świadka spał.

Po opuszczeniu szpitala Wipler nie chciał rozmawiać z dziennikarzami
Po opuszczeniu szpitala Wipler nie chciał rozmawiać z dziennikarzami tvn24

Rzucił się na policjanta

"Nie jestem w stanie dokładnie powtórzyć, ale wydaje mi się, że najpierw policjant przedstawił się i powiedział «Policja, proszę okazać dowód osobisty». Według mnie mówił to bardzo spokojnie, był miły, w żaden sposób nie prowokował legitymowanego, nie mówił nic niestosownego (…)". - powiedział świadek.

Później – według zeznań taksówkarza – zanim pierwszy mężczyzna zdążył się wylegitymować, to drugi (śpiący według świadka) "(…) nagle się zerwał i doskoczył do policjanta (…) nic nie powiedział tylko rzucił się na tego funkcjonariusza, chwycił go rękoma za koszulę (…) i zaczął szarpać, jakby chciał go przewrócić".

Przemysław Wipler trafił na izbę wytrzeźwień 
Przemysław Wipler trafił na izbę wytrzeźwień tvn24

"Szarpał i krzyczał"

"Wydaje mi się, że w trakcie szarpania chciał też tego policjanta uderzyć ręką w głowę, ale on się odchylił (…). Policjant odwrócił się do napastnika przodem, a ten go zaatakował z boku, zaczęła się szarpanina" - mówi taksówkarz. Świadek zeznał, że policjant zdążył krzyknąć "Policja!" lub "Stój policja!". Według taksówkarza funkcjonariusz "zaczął obezwładniać agresora chwytając go od tyłu za szyję. Ten nie reagował, nadal się szarpał, krzyczał".

Kopnął policjantkę

Policjant – według zeznań świadka – miał krzyczeć, że to on jest z policji, ale mężczyzna nie reagował. Do akcji włączyła się policjantka, która starała się pomóc swojemu koledze, ale atakujący się im wyszarpywał. "Widząc co się dzieje, podbiegłem z innym taksówkarzami do tego policjanta i zapytałem, czy mu pomóc – obaj leżeli wtedy na chodniku". Policjant odpowiedział, że sobie poradzi. "Leżał na plecach, napastnika miał na sobie, trzymał go rękoma za szyję. W tym momencie na sygnale podjechał drugi radiowóz. Policjanci podbiegli do szarpiącego się mężczyzny z policjantem. "Trzymali mu nogi, drugi chciał założyć dźwignię na rękę. Napastnik wtedy zaczął ich kopać, jestem pewien, że kopnął policjantkę w tułów i rękę, tak mocno, że wypadła jej radiostacja. Kopał wszystkich, krzyczał". Zdaniem taksówkarza policjanci prosili go o uspokojenie się, ale napastnik nie reagował.

Siedem minut

Następnie na miejsce przyjechało dwóch kolejnych policjantów. Jak twierdzi taksówkarz, mieli oni pomóc w obezwładnieniu mężczyzny, bo ten wpadł w furię i sześć osób nie mogło nad nim zapanować. Jeden z policjantów, którzy dojechali na miejsce, miał użyć gazu i dopiero wtedy mężczyzna się uspokoił. Wtedy też policjanci założyli mu na ręce kajdanki. W międzyczasie na miejscu miał pojawić się czwarty radiowóz.

Zdaniem świadka, w obezwładnieniu mężczyzny policjantom pomagał także jeden z ochroniarzy z innego klubu. Dobiegł do nich wtedy, gdy policjanci leżeli z posłem na chodniku. Według świadka, całe zajście nie trwało dłużej niż 7 minut.

Taksówkarz zeznał, że mężczyzna miał otarcia na twarzy, leciała mu krew - jednak nie wie skąd. Jak twierdzi, mężczyzna odniósł obrażenia, bo wyrywał się policjantom i się z nimi szarpał. Po założeniu kajdanek policjanci przeprowadzili go do radiowozu. Świadek mówił, że jeden z policjantów miał rozerwaną koszulę i brudny mundur. Jak twierdzi, jeszcze zanim policjanci odjechali spod klubu, słyszał jak rozmawiali między sobą, że zatrzymany mężczyzna ma być posłem.

Informacja z radia

"Gdy jechałem na komendę, w radiu RMF FM podano informację o zajściu na ul. Mazowieckiej, gdzie sprawcą napaści na policjantów miał być poseł Wipler. wtedy skojarzyłem tę informację ze zdarzeniem, którego byłem świadkiem. Byłem zdziwiony, gdyż mężczyzna w trakcie zajścia nie informował kim jest i o co mu chodzi, nie okazywał żadnego dokumentu, a tym bardziej legitymacji poselskiej" - stwierdził taksówkarz.

Zdaniem świadka, mężczyzna nie był przez nikogo prowokowany. Jak mówił, miał zachowywać się jakby był w jakimś "amoku". Twierdzi, że był bardzo agresywny.

Świadek incydentu na Mazowieckiej: kopnął policjantkę. Był agresywny, przeklinał
Świadek incydentu na Mazowieckiej: kopnął policjantkę. Był agresywny, przeklinał tvn24

Według nieoficjalnych informacji TVN24, Wipler i godz. 8.30, podczas badania miał w organizmie 1,4 promila alkoholu.

Policja poinformowała, że zabezpieczyła monitoring z kilku kamer przemysłowych w okolicy. Według rzecznika KSP Mariusza Mrozka, nagrania "potwierdzają relacje policjantów i osób postronnych".

Autor: Maciej Duda (m.duda2@tvn.pl), dziennikarz śledczy tvn24.pl, Dominka Borkowska/jk / Źródło: tvn24.pl

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Francuski aktor Alain Delon został w sobotę pochowany w swojej prywatnej posiadłości w Douchy w środkowej Francji. W zamkniętej, prywatnej ceremonii uczestniczyła trójka jego dzieci i około 50 gości.

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Źródło:
PAP

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami we wschodniej połowie Polski. Temperatura w cieniu będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza. Dla wielu miejsc wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Aktualizacja:

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Uzbrojony w nóż napastnik zaatakował w piątek wieczorem uczestników festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - poinformowała agencja dpa. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Reuters przekazał w sobotę po południu, że niemiecka policja zatrzymała jedną osobę - to 15-latek. Nie jest podejrzany o atak nożem, lecz o niezgłoszenie zamiarów innej osoby, o których miał wiedzę. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała jedną osobę

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała jedną osobę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dym pochodzący z pożarów lasów w zachodniej Kanadzie dotarł w tym tygodniu do Europy - podało Europejskie Centrum Monitorowania Atmosfery Copernicus (CAMS).

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl