"Złodzieje się go bali, dilerzy się bali". Dziś musi udowadniać, że nie jest gangsterem

"Wszystkich chciałem zamknąć". Polowanie na prawdziwego psa
"Wszystkich chciałem zamknąć". Polowanie na prawdziwego psa
TVN 24 / commons.wikimedia.org
TVN 24 / commons.wikimedia.org"Wszystkich chciałem zamknąć". Polowanie na prawdziwego psa

Marcin Miksza był jednym z najlepszych funkcjonariuszy olsztyńskiego CBŚP. Tropił największych narkotykowych przestępców i był w tym niezwykle skuteczny. Dziś nie ma już dla niego miejsca w szeregach policji, a przed prokuraturą musi udowadniać, że sam nie jest gangsterem. Czy po 18 latach służby padł ofiarą swoich dawnych kolegów? Po raz pierwszy zgodził się porozmawiać o tym przed kamerą. Reportaż "Polowanie na prawdziwego psa" Grzegorza Głuszaka już w sobotę w "Superwizjerze", o godzinie 20 w TVN24.

"WROGÓW MAM WIELU. NIE TYLKO NA ULICY, ALE RÓWNIEŻ W RESORCIE". PRZECZYTAJ ARTYKUŁ, ZOBACZ MATERIAŁ "SUPERWIZJERA"

Źródło: Superwizjer TVN

Źródło zdjęcia głównego: Superwizjer TVN

Pozostałe wiadomości