Tajemnicze zaginięcie i zmowa milczenia. 22-latka szuka prawdy o matce

[object Object]
Klaudia nigdy nie straciła nadziei, że pozna prawdę o matce Superwizjer TVN
wideo 2/3

Joanna Zawadzka zaginęła w zagadkowych okolicznościach 21 lat temu. Pozostawiła niespełna roczną córeczkę. Klaudia nigdy nie straciła nadziei, że dowie się, co stało się z jej mamą. Wszczęła własne śledztwo i próbuje rozwikłać bolesną historię z przeszłości. Sprawą zajęło się również policyjne archiwum X. Reportaż "Superwizjera" TVN.

Kikół - gminna wieś oddalona o 40 kilometrów od Torunia. To tu 17 lutego 1997 roku około godziny 21 Joanna Zawadzka odwiedziła koleżankę mieszkającą w bloku obok. Po zaledwie 20 minutach wyszła od niej mówiąc, że spieszy się do córki. Nigdy jednak nie wróciła do domu.

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie porwania, ale umorzyła je z powodu niewykrycia sprawcy przestępstwa. Policja sprawę zaginięcia prowadziła jeszcze przez 13 lat, ale bez rezultatów. Rodzice Joanny nigdy nie pogodzili się jednak z tym, że mimo upływu 21 lat wciąż nie wiadomo, co stało się z ich córką.

- Żebyśmy wiedzieli, że nie żyje, i żeby to ciało znaleźć, to chociaż byśmy ją pochowali, by Klaudia miała gdzie iść znicz zapalić - mówi matka Joanny, Krystyna Zawadzka.

Kto jest ojcem?

Klaudia mamę widziała ostatni raz, gdy miała dziewięć miesięcy, ojca nigdy nie poznała. Dziś ma 22 lata, uczy się i pracuje.

- Myślę o tym, jak by było, gdyby jej nigdy nie zabrakło - przyznaje przez łzy. - Gdy mam takie momenty w swoim życiu, które są ważne dla każdego, typu urodziny, studniówka, matura, przykro mi, że są wtedy obok mnie rodzice innych ludzi i ci ludzie mogą się cieszyć tym razem z nimi, rodzice życzą im powodzenia - dodaje.

Matka Klaudii na swojej studniówce była w piątym miesiącu ciąży, ale nikt o tym jeszcze nie wiedział. Urodziła córkę dzień po ostatnim dniu matur. Pół roku później znalazła pracę w biurze rachunkowym w Lipnie, a Klaudią opiekował się dziadek. Joanna nigdy nie powiedziała rodzicom z kim zaszła w ciążę, a w akcie urodzenia w rubryce ojciec wpisała jedynie imię: Krzysztof.

- Asia chciała zatrzymać to dla siebie z niewiadomych dla nas przyczyn - mówi Paweł Zawadzki, brat Joanny.

Rodzice Joanny podejrzewali, że to właśnie mężczyzna, z którym zaszła w ciążę może mieć coś wspólnego z jej zaginięciem. - Domyślam się, że nie powiedziała nazwiska mojego ojca, ponieważ nie mogła. To nie było jej widzimisię, bała się po prostu - twierdzi Klaudia.

Po latach Stanisław Zawadzki, ojciec Joanny, znalazł w piwnicy kilkadziesiąt listów zaginionej córki. Klaudia dowiedziała się z nich, że jej mama, która na co dzień była zamknięta w sobie, w listach zdradzała swoje tajemnice. Pisząc do koleżanek, była bardzo ostrożna, nazwiska zastępowała pseudonimami.

Tylko w jednym z listów pojawia się imię i nazwisko mężczyzny, który miał spotykać się z Joanną. Tak dokładnie je zamazano, że aż długopis przebił kartkę. Udało się je rozszyfrować dzięki pomocy grafologa. Osoba, której nazwisko ustalił grafolog, była znana rodzinie Joanny, ale trop okazał się ostatecznie fałszywy: po dalszym śledztwie stwierdzono, że list został napisany przez Joannę jeszcze w podstawówce.

Tajemnicze zaginięcie i zmowa milczenia. II część reportażu "Superwizjera"
Tajemnicze zaginięcie i zmowa milczenia. II część reportażu "Superwizjera"Superwizjer TVN

Atmosfera strachu

Emerytowany komendant wojewódzki policji we Włocławku Roman Budzyński w pierwszych dwóch latach nadzorował śledztwo w sprawie zaginięcia Joanny. Przyznaje, że wciąż zdarza mu się o tej sprawie myśleć.

- Jest wiele koleżanek, z którymi utrzymywała bardzo bliskie kontakty. Jestem święcie przekonany, że te osoby wiedzą więcej, niż do tej pory udało się ustalić policji i prokuraturze - twierdzi. - Być może miały jakieś swoje tajemnice - dodaje.

W dniu zaginięcia Joanna wróciła z pracy około godziny 18, pobawiła się z Klaudią, wstawiła wodę na pranie i wyszła do koleżanki. Zabrała ze sobą album ze zdjęciami córki. Czy to mogło oznaczać, że planowała się spotkać z kimś jeszcze, a wizyta u koleżanki była tylko pretekstem?

- Może chciała pokazać go (album - red.) mojemu tacie? - zastanawia się Klaudia. - I na pewno nie spodziewała się, że to będą jej ostatnie chwile życia. Może chciała w jakiś sposób wpłynąć na niego, pokazując moje zdjęcia? - mówi.

Jak wspomina matka Joanny, świadkowie mówili jej, że widzieli "samochód pomiędzy blokami, że Joanna wsiadała do niego, że było dwóch facetów w tym samochodzie". - Ale jak mówiłam: nie mów do mnie, tylko chodź na policję i na policji to zeznasz, każdy się bał - mówi Krystyna.

Po zaginięciu Joanny w Kikole zapanowała zmowa milczenia. Teraz jednak Klaudia dociera do dawnej koleżanki mamy, która wiedziała, kim był ojciec Klaudii. Jak twierdzi, był to policjant. Tajemnicę tę znała także jeszcze jedna koleżanka Joanny, Agnieszka Rogowska, która zgodziła się na rozmowę przed kamerą.

Pamięta, kogo Joanna wskazała jej jako ojca Klaudii. Potwierdza, że był to policjant.

- On wiedział, że jesteś jego dzieckiem. Z tego co ja wiem, nie chciał by wyszło to na jaw, bo miał dziewczynę, z którą miał wziąć ślub. Mogło to mu pokrzyżować plany, więc umówili się, że on jej będzie płacił alimenty, a mama w zamian za to nie będzie zakładać żadnych spraw, nie będzie dochodzić tego ojcostwa - przyznaje.

Pytana o szczegóły jego związku z Joanną mówi, że "do domu jej nigdy nie zabierał". - Po prostu w samochodzie uprawiali seks i na tym się kończyło - twierdzi Agnieszka.

Reporterom "Superwizjera" udało się znaleźć wskazanego policjanta i porozmawiać z nim o jego relacjach z Joanną. Jego ojcostwo wykluczone zostało jednak przez badania DNA. Dlaczego jednak miał, według koleżanek Joanny, przekazywać jej pieniądze na utrzymanie córki?

Żadnych dowodów

Mężczyzna zaprzecza, że umawiał się kiedykolwiek z Joanną. - To były tylko i wyłącznie pomówienia - twierdzi. Pytany o rzekome alimenty, mówi: - Nic mi na ten temat nie wiadomo.

- Dla mnie ten rozdział jest zamknięty. Prawnie jest wszystko zakończone. Dlatego ja nie mam z tą sprawą nic wspólnego. Tyle ucierpiałem, że nie chcę tego tematu już dalej poruszać - podkreśla.

Innego zdania jest jednak była koleżanka Joanny, Agnieszka. - Raz miałam okazję go poznać osobiście, gdy zabrał nas na przejażdżkę do Lipna swoim samochodem, jeszcze wystawił wtedy koguta - wspomina.

- Ale to było tylko ten jeden raz. Tak to widziałam tylko z oddali samochód, jak podjeżdżał, jak wsiadała do tego samochodu - opowiada zaznaczając, że w czasie konfrontacji podczas śledztwa policjant wszystkiego się wyparł.

Rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej policji w Bydgoszczy przyznaje, że mężczyzna nigdy nie był w trakcie prowadzonego śledztwa podejrzany.

- Nie był też z tego powodu zawieszany, bo byłoby to po prostu niemożliwe - tłumaczy podinsp. Monika Chlebicz. Policji przez wiele lat nie udało się bowiem zgromadzić żadnych dowodów świadczących o tym, że policjant miał coś wspólnego z zaginięciem Joanny Zawadzkiej. Nie potwierdzono też innych hipotez takich jak porwanie, wyjazd za granicę, samobójstwo czy związki Joanny z lokalną grupą przestępczą.

W śledztwie nie udało się również ustalić tego, kto jest ojcem Klaudii. Wiadomo jedynie, że kilka dni przed zaginięciem Joanna poszła do sądu w Lipnie, by dowiedzieć się jak wygląda procedura ubiegania się o alimenty. Na ten temat rozmawiała też z przyjaciółką. Dlaczego zdecydowała się w końcu pójść do sądu? - Z tego co mówiła, bardzo dziadek naciskał - twierdzi Agnieszka Rogowska.

Zdaniem Agnieszki Rogowskiej wyniki badań DNA wykluczające ojcostwo policjanta nie oznaczają jednak, że nie był on zamieszany w zaginięcie Joanny. - Jeżeli był święcie przekonany, płacił alimenty i czuł się w jakiś sposób zagrożony, to mógł się przyczynić do zaginięcia Joanny - twierdzi. Policja nigdy nie potwierdziła tej hipotezy.

Tajemnicze zaginięcie i zmowa milczenia. Rozmowa w studiu "Superwizjera" cz. I
Tajemnicze zaginięcie i zmowa milczenia. Rozmowa w studiu "Superwizjera" cz. ISuperwizjer TVN

Sprawa dla archiwum X

Klaudii udało się jednak zmobilizować policję do działania. Cztery miesiące po tym, jak rozpoczęła swoje prywatne śledztwo, prokurator okręgowy z Włocławka wszczął nowe śledztwo w kierunku już nie porwania, ale podejrzenia popełnienia morderstwa. Śledztwo prowadzą policjanci wydziału kryminalnego z Bydgoszczy.

- Od połowy ubiegłego roku policjanci z archiwum X zajmują się tą sprawą - przyznaje podinsp. Monika Chlebicz. - Nie jesteśmy dzisiaj w stanie odpowiedzieć ze stuprocentową pewnością, co się wydarzyło, natomiast bardzo prawdopodobne jest, że doszło do zbrodni - dodaje.

Klaudia została przesłuchana w charakterze świadka. - Chcę, żeby sprawiedliwości stało się zadość - mówi córka zaginionej matki.

- Może gdyby doszło do sytuacji, w której osoba odpowiedzialna za śmierć mojej mamy trafiła do więzienia, miałabym w sobie tyle odwagi by pójść i odwiedzić tę osobę i po prostu zapytać, jak to było. Co czuł, czy myślał o tym, że ma dziecko. Albo, że to ich wspólne dziecko. I zapytałabym, czy nigdy jej nie kochał. Nie zasłużyła na to - mówi ze łzami w oczach.

Tajemnicze zaginięcie i zmowa milczenia. Rozmowa w studiu "Superwizjera" cz. II
Tajemnicze zaginięcie i zmowa milczenia. Rozmowa w studiu "Superwizjera" cz. IISuperwizjer TVN

Autor: mm//kg / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: Superwizjer TVN

Pozostałe wiadomości

Wyniki badań medycznych kilkudziesięciu tysięcy Polaków trafiły do internetu. To skutek ataku hakerów na serwery spółki ALAB zajmującej się badaniami laboratoryjnymi. Spółka oficjalnie zgłosiła służbom przestępstwo, ale nie wiemy, czy kolejne dane nie trafią do sieci.

Wyciekły dane medyczne tysięcy pacjentów. Spółka ALAB miała dostawać wcześniej groźby

Wyciekły dane medyczne tysięcy pacjentów. Spółka ALAB miała dostawać wcześniej groźby

Źródło:
Fakty TVN

Volkswagen przygotowuje swoich pracowników na redukcję zatrudnienia - pisze portal tygodnika "Zeit". - Za mało zamówień i zbyt wysokie koszty: VW nie jest już konkurencyjny - twierdzi szef marki Thomas Schaefer. - Sytuacja jest bardzo krytyczna - powiedział na spotkaniu z przedstawicielami związku IG Metall.

Gigant planuje zwolnienia. "Sytuacja jest krytyczna"

Gigant planuje zwolnienia. "Sytuacja jest krytyczna"

Autor:
mp/ToL
Źródło:
PAP

Obywatele mają prawo wiedzieć, czy rzeczywiście za rządów PiS odbywał się handel polskimi wizami, a jeśli tak, to kto był w niego zamieszany - mówił w Sejmie Tomasz Szymański (KO) podczas debaty nad powołaniem komisji śledczej dotyczącej afery wizowej. - Afera wizowa to najpoważniejsza afera, do jakiej doszło w Polsce w ciągu ośmiu lat rządów PiS. Najpoważniejsza, bo narażająca bezpieczeństwo obywateli Polski - oceniła posłanka klubu Polska 2050 - Trzecia Droga Aleksandra Leo.

Nitras kontra Jabłoński. "Do zobaczenia przed komisją śledczą"

Nitras kontra Jabłoński. "Do zobaczenia przed komisją śledczą"

Autor:
js/kg
Źródło:
PAP, TVN24

Czterech górników zginęło we wtorek w wyniku pęknięcia rurociągu podsadzkowego w kopalni Sobieski w Jaworznie - poinformował Wyższy Urząd Górniczy. Wszystkie ciała wydobyto na powierzchnię.

Tragiczne wieści po wypadku w kopalni

Tragiczne wieści po wypadku w kopalni

Autor:
est,
tas//mrz
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Prawie połowa posłów Prawa i Sprawiedliwości głosowała we wtorek za odrzuceniem obywatelskiego projektu ustawy, który wprowadza finansowanie procedury in vitro. Byli to m.in. Marlena Maląg, Elżbieta Witek, Przemysław Czarnek czy Ryszard Terlecki. 56 posłów tego klubu opowiedziało się za dalszymi pracami nad tym projektem. Wśród nich Jarosław Kaczyński, Mariusz Błaszczak, Jacek Sasin i Mateusz Morawiecki.

Kaczyński, Błaszczak, Morawiecki jedno, Czarnek i Terlecki drugie. PiS podzielony w Sejmie 

Kaczyński, Błaszczak, Morawiecki jedno, Czarnek i Terlecki drugie. PiS podzielony w Sejmie 

Autor:
tas//mrz
Źródło:
PAP

IMGW ostrzega. Tej nocy, miejscami do samego rana, zagrożeniem będą intensywne opady śniegu. Synoptycy wydali alerty pierwszego stopnia dla kilku województw. Sprawdź, gdzie należy zachować ostrożność.

Intensywne opady śniegu. Gdzie ostrzega IMGW

Intensywne opady śniegu. Gdzie ostrzega IMGW

Aktualizacja:
Autor:
anw,ps,as/dd
Źródło:
IMGW

Nadużywanie kontroli operacyjnej to jest jedno z waszych większych łajdactw. Komisja śledcza musi pokazać te wszystkie łajdactwa PiS - mówił we wtorek w Sejmie poseł Koalicji Obywatelskiej Robert Kropiwnicki (KO), zwracając się posłów PiS podczas debaty nad powołaniem sejmowej komisji śledczej w sprawie inwigilacji Pegasusem. - Sięgnęliście do takich metod rodem zza wschodniej granicy. Po co? Żeby swoją władzę utrwalać - ocenił szef klubu PSL-Trzecia Droga Krzysztof Paszyk.

"Kto decydował o podsłuchiwaniu?" Komisja śledcza "musi pokazać wszystkie łajdactwa PiS"

"Kto decydował o podsłuchiwaniu?" Komisja śledcza "musi pokazać wszystkie łajdactwa PiS"

Autor:
js//mrz
Źródło:
PAP, TVN24

W piwnicy Urzędu Gminy w Baboszewie niedaleko Płońska znaleziono we wtorek ciało 43-letniego mężczyzny. To mieszkaniec gminy. Jego ciało znalazł pracownik urzędu. Okoliczności śmierci mężczyzny wyjaśni śledztwo.

Ciało mężczyzny w piwnicy urzędu

Ciało mężczyzny w piwnicy urzędu

Autor:
red.
Źródło:
PAP

Sejm ponownie skierował do komisji gospodarki i rozwoju projekt ustawy w sprawie zakazu handlu w tegoroczną Wigilię, autorstwa Polski 2050. Przepis wprowadza zakaz handlu 24 grudnia, natomiast w dwie niedzielę poprzedzające, czyli 10 i 17 grudnia, sklepy byłyby otwarte. Komisja po południu przyjęła poprawkę do projektu. Ograniczeniem nie będą objęte między innymi stacje benzynowe, apteki, kwiaciarnie, punkty weterynaryjne czy placówki pełniące usługi pocztowe.

Niedziele handlowe w grudniu. Jest decyzja posłów

Niedziele handlowe w grudniu. Jest decyzja posłów

Autor:
mp/ToL
Źródło:
PAP

15-letni Jakub Seemann, uczeń III LO w Zabrzu, został mistrzem świata w szachach do lat 16. Gdy wrócił do szkoły, nauczyciele i uczniowie wszystkich klas ustawili się wzdłuż korytarzy i klatek schodowych, witając sportowca gromkim aplauzem i wiwatami. - Nigdy wcześniej nie doświadczyłem jeszcze czegoś takiego - mówił szachista w rozmowie z TVN24.

Uczeń z Zabrza został mistrzem świata w szachach. W szkole przywitali go po mistrzowsku

Uczeń z Zabrza został mistrzem świata w szachach. W szkole przywitali go po mistrzowsku

Autor:
bp/PKoz
Źródło:
TVN24, PAP

Strażnicy miejscy zauważyli młodego mężczyznę, który nagle upadł na chodnik i przestał oddychać. Zaczęła się dramatyczna walka o jego życie.

"Zakasłał i upadł", rozpoczęła się dramatyczna walka o jego życie

"Zakasłał i upadł", rozpoczęła się dramatyczna walka o jego życie

Autor:
pop
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Antoni Macierewicz chciałby postawić marszałka Sejmu Szymona Hołownię przed Trybunałem Stanu za to, że nie dopuścił do debaty na uchwałą autorstwa PiS. Wyjaśniamy, dlaczego poseł PiS nie ma racji.

Macierewicz: za brak uchwały marszałek Hołownia pod Trybunał Stanu. To niemożliwe 

Macierewicz: za brak uchwały marszałek Hołownia pod Trybunał Stanu. To niemożliwe 

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Pięcioletni Kelan Logan-Derench zmarł podczas swoich pierwszych zagranicznych wakacji. Jak przekazali jego bliscy, podczas pobytu w egipskim kurorcie chłopiec "uległ tragicznemu wypadkowi i wpadł do basenu". Rodzina uruchomiła internetową zbiórkę, apelując o wsparcie finansowe.

Tragiczny wypadek w Egipcie. Pięciolatek zmarł na swoich pierwszych zagranicznych wakacjach

Tragiczny wypadek w Egipcie. Pięciolatek zmarł na swoich pierwszych zagranicznych wakacjach

Autor:
wac//mm
Źródło:
BBC, GoFundMe

Debiutująca posłanka Polski 2050 Izabela Bodnar po swoim pierwszym sejmowym wystąpieniu zwróciła się do prowadzącego obrady z prośbą o możliwość uzupełnienia wypowiedzi. Wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty zauważył, że nie ma takiej praktyki, jednak w drodze wyjątku pozwolił jej na powrót na mównicę. - Pierwsze przemówienie przed państwem wiąże się z pewnym stresem, zatem zapomniałam o poprawce - tłumaczyła posłanka.

Debiutująca posłanka chciała wrócić na mównicę. "Zapomniałam o poprawce"

Debiutująca posłanka chciała wrócić na mównicę. "Zapomniałam o poprawce"

Autor:
pb//mm
Źródło:
tvn24.pl

Posłowie debatowali we wtorek po południu nad projektem uchwały powołującej pierwszą z trzech sejmowych komisji śledczych - do spraw wyborów kopertowych. Poseł KO Zbigniew Konwiński mówił o rozpoczęciu w Polsce "przywracania prawdziwego prawa i prawdziwej sprawiedliwości". Posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus zwracając się do polityków PiS podkreśliła, że "trzeba dokładnie sprawdzić, zbadać, prześledzić każdy wasz krok, każdą decyzję i każdy podpis, a ewentualnych winnych ukarać".

"Matka wszystkich afer". Sejm debatował o komisji śledczej w sprawie wyborów kopertowych

"Matka wszystkich afer". Sejm debatował o komisji śledczej w sprawie wyborów kopertowych

Autor:
js//mrz
Źródło:
TVN24, PAP

Premier Mateusz Morawiecki zaapelował we wtorek, tuż po rozpoczęciu obrad Sejmu, by ten zajął się złożonymi przez jego rząd ustawami. Odpowiedział mu marszałek Szymon Hołownia, który wskazywał, że "nie ma w tym Sejmie żadnej zamrażarki", prace nad rządowymi projektami już trwają, choć nad jednym nie mogą, bo ma błędy formalne i wnioskodawca musi go poprawić.

Mateusz Morawiecki o "zamrażarce". Szymon Hołownia w odpowiedzi "uzupełniał stan wiedzy premiera"

Mateusz Morawiecki o "zamrażarce". Szymon Hołownia w odpowiedzi "uzupełniał stan wiedzy premiera"

Autor:
ads/adso
Źródło:
TVN24

Inowrocław (woj. kujawsko-pomorskie) przez kilka tygodni nie miał prezydenta miasta. Wieloletni prezydent Ryszard Brejza zdobył mandat senatora w tegorocznych wyborach, co automatycznie zakończyło jego prezydenturę oraz urzędowanie wiceprezydentów miasta. Mieszkańcy czekali ponad miesiąc na decyzję premiera w tej sprawie.

Premier wyznaczył następcę prezydenta Inowrocławia. Radni PO zaskoczeni

Premier wyznaczył następcę prezydenta Inowrocławia. Radni PO zaskoczeni

Autor:
MR/PKoz
Źródło:
PAP

S&P Global Ratings podwyższył prognozę wzrostu gospodarczego dla Polski na 2024 rok do 3,1 procent z 3 procent w związku z umiarkowaną poprawą perspektyw inwestycyjnych - podała firma w opublikowanym we wtorek raporcie.

Amerykańska agencja zmienia prognozę wzrostu gospodarczego dla Polski

Amerykańska agencja zmienia prognozę wzrostu gospodarczego dla Polski

Autor:
JW/ToL
Źródło:
PAP

Do ostatnich chwil toczyła się rozgrywka o fotel szefa MSWiA w nowym rządzie Mateusza Morawieckiego, a jeszcze niewiele ponad godzinę przed uroczystością w Pałacu Prezydenckim miał nim zostać były komendant główny policji Zbigniew Maj - wynika z informacji tvn24.pl. - Jego kandydaturę miał zablokować minister Mariusz Kamiński - mówi nasz rozmówca. Sam Maj nie zaprzecza.

Mogła być sensacja. "W ostatniej chwili kandydaturę zdołał zablokować minister Kamiński"

Mogła być sensacja. "W ostatniej chwili kandydaturę zdołał zablokować minister Kamiński"

Autor:
Robert
Zieliński
Źródło:
tvn24.pl

Biuro Wysokiego komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców przyznało Lenie i Władysławowi Grochowskim z Siedlec (woj. mazowieckie) Nagrodę Nansena w kategorii "Europa". Para została uhonorowana za udzielanie schronienia i wspieranie uchodźców w Polsce oraz zapewnienie możliwości zatrudnienia i bezpiecznego schronienia ludziom w potrzebie.

Polskie małżeństwo otrzymało prestiżową nagrodę przyznawaną przez ONZ za wspieranie uchodźców

Polskie małżeństwo otrzymało prestiżową nagrodę przyznawaną przez ONZ za wspieranie uchodźców

Autor:
MR
Źródło:
tvn24.pl, unhcr.org

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi opublikowało we wtorek na swojej stronie listę firm, które importowały zboże z Ukrainy. Lista liczy kilkaset podmiotów.

Jest lista firm, które importowały zboże z Ukrainy

Jest lista firm, które importowały zboże z Ukrainy

Autor:
JW/ToL
Źródło:
TVN24 Biznes

"Nazwa sugeruje, że jest to sprzęt genialny: toster, ekspres, mikser czy prodiż?" Na to pytanie warte 250 tysięcy złotych w programie "Milionerzy" odpowiadał Łukasz Meyer z Ostrowa Wielkopolskiego.

Nazwa którego sprzętu sugeruje, że jest genialny? Pytanie w "Milionerach" za 250 tysięcy złotych

Nazwa którego sprzętu sugeruje, że jest genialny? Pytanie w "Milionerach" za 250 tysięcy złotych

Autor:
mkm//mm
Źródło:
Milionerzy TVN
Mówił o tabletkach na zmianę płci i że klaps nie zostawia wielkiego śladu. "Przeciwnik praw dziecka"

Mówił o tabletkach na zmianę płci i że klaps nie zostawia wielkiego śladu. "Przeciwnik praw dziecka"

Natalia
Szostak
Autor:
Natalia
Szostak
Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jako 14-latka, w oglądanych z rodzicami "Rozmowach w toku", po raz pierwszy usłyszała o problemie krzywdzenia dzieci przez bliskich. Wtedy postanowiła zająć się ochroną praw najmłodszych. Jako prawniczka robi to już od ponad dekady. Kim jest Monika Horna-Cieślak, powołana przez Sejm na Rzeczniczkę Praw Dziecka?

Monika Horna-Cieślak. Poczuła "nastoletni bunt", gdy usłyszała o krzywdzeniu dzieci, teraz zostanie ich rzeczniczką

Monika Horna-Cieślak. Poczuła "nastoletni bunt", gdy usłyszała o krzywdzeniu dzieci, teraz zostanie ich rzeczniczką

Autor:
kgo//am
Źródło:
PrawieOPrawie.pl, tvn24.pl

Papież Franciszek na prośbę lekarzy odwołał swoją podróż do Dubaju na konferencję klimatyczną ONZ w dniach 1-3 grudnia - poinformowało we wtorek biuro prasowe Watykanu.

Papież Franciszek odwołał podróż do Dubaju. Na prośbę lekarzy

Papież Franciszek odwołał podróż do Dubaju. Na prośbę lekarzy

Autor:
tas//mrz
Źródło:
PAP