Będziemy domagali się od przedstawicieli rządu autonomicznych negocjacji. Na pewno nie siądziemy razem do stolika ze Związkiem Nauczycielstwa Polskiego, bo nasze postulaty są inne - powiedział w sobotę przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda, odnosząc się do planowanego strajku nauczycieli.
Piotr Duda pytany w radiu RMF FM, czy "Solidarność" będzie strajkować w kwietniu razem ze Związkiem Nauczycielstwa Polskiego odpowiedział, że kompletnie go nie interesuje to, co robi ZNP i jego szef Sławomir Broniarz.
- W poniedziałek będziemy brali udział w prezydium Rady Dialogu Społecznego. Jeżeli faktycznie w tym dniu, na tym spotkaniu rozpoczną się negocjacje z rządem, to "Solidarność" będzie domagać się osobnych, dlatego, że nasze postulaty są zupełnie inne. Chcemy autonomicznych rozmów - powiedział Duda.
Podkreślił, że "Solidarność", "na pewno nie siądzie razem do stolika z ZNP".
Dodał, że oświatowa "S" nie chce brać uczniów jako zakładników. - Chcemy ten protest rozwiązać między dorosłymi - zaznaczył.
Nauczyciele chcą podwyżek
Wszystkie trzy największe związki zawodowe działające w oświacie: Związek Nauczycielstwa Polskiego, Sekcja Krajowa Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" i Forum Związków Zawodowych domagają się podwyżek wynagrodzeń.
Minister Zalewska apeluje do nauczycieli. CZYTAJ WIĘCEJ O PLANOWANYM STRAJKU > Od 11 marca w budynku kuratorium oświaty w Krakowie akcję okupacyjną prowadzą nauczyciele z Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność". W czwartek jej szef Ryszard Proksa poinformował, że jeżeli postulaty pracowników oświaty nie zostaną uwzględnione przez rząd, to w poniedziałek przedstawiciele "Solidarności" rozpoczną protest głodowy. Procedury sporu zbiorowego w styczniu rozpoczęły ZNP i należący do Forum Związków Zawodowych Wolny Związek Zawodowy "Solidarność - Oświata". W szkołach prowadzone są referenda strajkowe. Jeśli taka będzie wola większości, strajk rozpocznie się 8 kwietnia. Oznacza to, że jego termin może zbiec się z zaplanowanymi egzaminami: 10, 11 i 12 kwietnia ma odbyć się egzamin gimnazjalny, 15, 16 i 17 kwietnia - egzamin ósmoklasisty, a 6 maja mają rozpocząć się matury. ZNP chce zwiększenia o 1000 złotych tak zwanej kwoty bazowej służącej do wyliczania średniego wynagrodzenia nauczycieli. FZZ żąda zwiększenia o 1000 złotych wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli na wszystkich stopniach awansu zawodowego. Sekcja Krajowa Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" żąda m.in. podniesienia płac w oświacie podobnie jak w resortach mundurowych, czyli nie mniej niż o 650 złotych od stycznia tego roku i kolejnych 15 procent od stycznia 2020 r. do wynagrodzenia zasadniczego bez względu na stopień awansu zawodowego nauczyciela.
Szef "Solidarności": wszystko jest na dobrej drodze, aby wprowadzić czwartą niedzielę niehandlową
Duda był także pytany o niedziele niehandlowe. Stwierdził, że informacje o bankructwach sklepów przez zakaz handlu to "fake newsy, nieprawdy, półprawdy, kłamstwa i manipulacje".
- Duża lodziarnia wycofuje się z dużych sieci handlowych, mówiąc właśnie, że przez brak handlu w niedzielę oni nie wyrabiają i finansowo ten biznes się nie spina. Tak, trzy dni w miesiącu powodują, że lodziarnia się nie wyrabia. To jest lobby dużych sieci handlowych - ocenił.
Jego zdaniem, ustawa o zakazie handlu jest "zrobiona dla pracowników, którzy mogą w niedzielę odpocząć".
- Straszono likwidacją dużych sieci handlowych, dużymi zwolnieniami. Wręcz odwrotnie, potrzeba jest pracowników w dużych sieciach - mówił Duda.
Ocenił, że "wszystko jest na dobrej drodze do tego, aby faktycznie w przyszłym roku można było wprowadzić czwartą niedzielę niehandlową" w miesiącu.
Autor: ads//plw / Źródło: PAP, RMF FM
Źródło zdjęcia głównego: tvn24