Dziennikarze zatrzymani przy granicy z Białorusią. Doba w celi, do sądu doprowadzeni w kajdankach

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", TVN24
Pełnomocnik o zatrzymaniu dziennikarzy przy granicy: zostali potraktowani w sposób absolutnie nieproporcjonalny
Pełnomocnik o zatrzymaniu dziennikarzy przy granicy: zostali potraktowani w sposób absolutnie nieproporcjonalnyTVN24
wideo 2/27
Pełnomocnik o zatrzymaniu dziennikarzy przy granicy: zostali potraktowani w sposób absolutnie nieproporcjonalnyTVN24

Troje dziennikarzy telewizji ARTE, którzy kręcili materiał o kryzysie migracyjnym na granicy polsko-białoruskiej zostało zatrzymanych przez policję, kiedy nieświadomie wjechali do strefy stanu wyjątkowego i chcieli się z niej wydostać. Spędzili dobę w celi, następnego dnia zostali doprowadzeni do sądu - dwoje z nich skuto kajdankami. - To nieproporcjonalne środki. Mają udowodnić, że dziennikarze mają się trzymać z dala od strefy, bo jak nie, to tak skończą - powiedział ich pełnomocnik Patrick Radzimirski.

Trwa kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej, w pasie przygranicznym obowiązuje stan wyjątkowy. W ostatnim tygodniu września po burzliwej debacie w Sejmie został przedłużony o kolejne 60 dni. Na obszar stanu wyjątkowego nie mają wstępu między innymi dziennikarze, co powoduje, że jedyne informacje o sytuacji na miejscu pochodzą od Straży Granicznej i władz państwowych.

OGLĄDAJ CAŁĄ ROZMOWĘ Z PEŁNOMOCNIKIEM DZIENNIKARZY W TVN24 GO

Dziennikarze zatrzymani przy granicy

"Gazeta Wyborcza" opisała we wtorek sprawę dziennikarzy telewizji ARTE, którzy pod koniec września przyjechali pod granicę polsko-białoruską, by nagrać materiał o kryzysie migracyjnym. To dwoje Niemców - reporterka Ulrike i operator Andreas. Współpracowała z nimi Polka - Maja Czarnecka, pracująca na co dzień w warszawskim oddziale agencji AFP.

Dziennikarze nagrywali w okolicach Sokółki, poza strefą stanu wyjątkowego. Sytuację opisała w rozmowie z "Wyborczą" Maja Czarnecka. - Poinformowałam Straż Graniczną o obecności ARTE, żeby się nie dziwili, że coś kręcimy. Poprosiłam też o radę, którą drogą jechać. Wskazano nam szutrową drogę w kierunku wsi Sukowicze, będącej poza strefą. Tam też nagraliśmy wywiad z mieszkanką tej miejscowości. Później pojechaliśmy inną drogą, która zaprowadziła nas do miejscowości Harkawicze. Tam, widząc tablicę o stanie wyjątkowym, wycofaliśmy się, aż dojechaliśmy do jakiejś drogi asfaltowej. Nie mieliśmy zasięgu w telefonie, więc nie mieliśmy pojęcia, jaka to droga. Nadjechał patrol Straży Granicznej, zatrzymaliśmy się. Wtedy dowiedzieliśmy się, że jesteśmy w strefie i mamy ją opuścić - opowiadała.

Na drodze asfaltowej, którą jechali, zatrzymał ich patrol policji. - Chcieliśmy zapytać, co zrobić, bo tu nas skierowali strażnicy graniczni. Ale ten policjant nie słuchał i wezwał kolejnych - mówiła Czarnecka.

Doba w celi, do sądu w kajdankach

Trójka dziennikarzy została wylegitymowana i zatrzymana na 48 godzin. Przewieziono ich na komisariat, policjanci zabrali im sprzęt, dokumenty i telefony. W policyjnych celach spędzili dobę, a następnego dnia zostali przewiezieni do sądu. Ulrike i Andreas wchodzili na salę skuci kajdankami.

Policja chciała ukarać każdego z dziennikarzy grzywną w wysokości dwóch tysięcy złotych. Sąd uznał ich za winnych wykroczenia, ale złagodził karę - zostali ukarani naganą.

Kto w czasie stanu wyjątkowego wbrew nakazowi lub zakazowi (...) przebywa lub nie opuszcza w ustalonym czasie oznaczonego miejsca, obiektu lub obszaru, podlega karze aresztu albo grzywny.

Rzecznik prasowy podlaskiej policji Tomasz Krupa w rozmowie z "GW" tłumaczył, że dziennikarze znajdowali się w strefie, w której nie powinni się znajdować, nie mieli stosownych przepustek". - To nie jest kwestia dania im wiary bądź nie, decyzja należała do sądu - powiedział.

Dlaczego dziennikarze byli skuci kajdankami? Według rzecznika chodzi o bezpieczeństwo. - Często spotykamy się z zaskakującymi, nieprzewidywalnymi reakcjami osób zatrzymanych i to niezależnie od ich statusu - mówił w rozmowie z "Wyborczą".

Pełnomocnik: zostali potraktowani w sposób absolutnie nieproporcjonalny

O sprawie zatrzymanych przy granicy dziennikarzy mówił w TVN24 prawnik Patrick Radzimierski, którego reporterzy poprosili o pomoc prawną. - To sytuacja zupełnie niesłychana. To najlepszy dowód na to, po co wprowadzono stan wyjątkowy - powiedział.

- Oni w pełni transparentnie przygotowywali reportaż. Informowali Straż Graniczną, że będą na tym terenie. Tego dnia byli umówieni z panią rzecznik Straży Granicznej na wywiad - mówił.

Jego zdaniem "zostali zatrzymani i potraktowani w sposób absolutnie nieproporcjonalny". Takie środki - mówił - "mają udowodnić, że dziennikarze mają się trzymać z dala od strefy, bo jak nie, to tak skończą". - Poprosili mnie o pomoc, ich też reprezentuję. Środki były absolutnie nieproporcjonalne, będziemy składać zażalenie na to zatrzymanie - poinformował.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Autorka/Autor:ads/adso

Źródło: "Gazeta Wyborcza", TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump powiedział w czwartek, że z Ukrainą miały już miejsce rozmowy dotyczące między innymi ziem, jakie ona utraci w wyniku rosyjskiej napaści. Trump dodał, że prowadzone są "poważne dyskusje" jego delegacji z Rosją i Władimirem Putinem w sprawie rozejmu na froncie. - Dostajemy sygnał, że sprawy idą w porządku - powiedział o rozmowach swojego wysłannika w Moskwie. Przedstawiciel ukraińskiego rządu cytowany przez Reutersa przekazał, że Kijów nie zgodzi się na żadne ustępstwa terytorialne względem Rosji, i że nie było to dyskutowane z Amerykanami w Arabii Saudyjskiej.

Trump: rozmawialiśmy z Ukrainą o tym, jakie ziemie straci. Reuters o wersji Kijowa

Trump: rozmawialiśmy z Ukrainą o tym, jakie ziemie straci. Reuters o wersji Kijowa

Źródło:
PAP

Prezydent Rosji Władimir Putin twierdzi, że bardzo popiera rozejm w Ukrainie, ale zastrzega, że Moskwie zależy na "trwałym pokoju". Ten zaś uda się osiągnąć tylko przez zlikwidowanie "podstawowych przyczyn konfliktu". O tym, czym według agresora, jakim jest Rosja, miałyby one być, w trakcie spotkania z mediami w czwartkowe popołudnie, nie wspomniał. Poniżej prezentujemy najważniejsze punkty jego wystąpienia.

Putin o możliwym rozejmie w Ukrainie. Najważniejsze punkty jego wystąpienia

Putin o możliwym rozejmie w Ukrainie. Najważniejsze punkty jego wystąpienia

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

W Chinach zakończyło się doroczne posiedzenie parlamentu, po którym wielu oczekiwało zapowiedzi reform gospodarczych. Jednak zamiast nich wytyczony został całkiem nowy priorytet - bezpieczeństwo, które gwarantować mają armia i technologia. Co ta zmiana oznacza dla świata?

Już nie gospodarka. Chiny mają nowy priorytet

Już nie gospodarka. Chiny mają nowy priorytet

Źródło:
tvn24.pl

Przed Sądem Rejonowym w Zakopanem rozpoczął się proces w sprawie inwestora, który na Bachledzkim Wierchu buduje pięć domów. Budynki mają prawdopodobnie służyć turystom. Problem w tym, że wzniesiono je w parku kulturowym, gdzie obowiązuje całkowity zakaz zabudowy. Wcześniej inwestor mówił urzędnikom, że buduje... poidła dla koni.

Budował "poidła dla koni", powstały domy. Inwestor przed sądem

Budował "poidła dla koni", powstały domy. Inwestor przed sądem

Źródło:
tvn24.pl
Prezes PiS pozwał polityków za wypowiedzi o sprawie "dwóch wież". Jest wyrok

Prezes PiS pozwał polityków za wypowiedzi o sprawie "dwóch wież". Jest wyrok

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd Rejonowy w Jaworznie umorzył postępowanie w sprawie 74-letniej lekarki oskarżonej o wpisywanie do dokumentacji medycznej badań, które w rzeczywistości nie zostały wykonane. Miała tym samym doprowadzić w spółce do szkody w wysokości ponad pół miliona złotych, które ta musiała zwrócić do NFZ. Sąd stwierdził jednak, że choć mogło dojść do przestępstwa, to prokuratura nie dostarczyła na to niezbitych dowodów.

Lekarka z sześcioma tysiącami zarzutów oszustwa, decyzja sądu

Lekarka z sześcioma tysiącami zarzutów oszustwa, decyzja sądu

Źródło:
tvn24.pl

Po środowych zdjęciach Władimira Putina w wojskowym mundurze maskującym, media zwracają uwagę, że założył go po raz pierwszy od 2,5 roku. "Sygnalizuje, że jest gotów walczyć" - ocenia ukraiński politolog.

Media o mundurze Putina. Nie pokazywał się w nim od dawna

Media o mundurze Putina. Nie pokazywał się w nim od dawna

Źródło:
CNN, The New Voice of Ukraine, The Washington Post, Newsweek,tvn24.pl

Po wypowiedzi Donalda Trumpa o planach zwiększenia taryf na alkohole z Unii Europejskiej, umacniają się waluty naszego regionu, w tym złoty. Jak oceniają ekonomiści, w najbliższym czasie rynki będą trwać w niepewności w obawie przed nowymi wydarzeniami w geopolityce.

Złoty reaguje na zapowiedź Trumpa

Złoty reaguje na zapowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Obecne sankcje nałożone za wojnę przeciwko Ukrainie dotyczą ponad 2000 Rosjan i podmiotów z Rosji. Numerem 1 na tej "czarnej liście" jest Władimir Putin. Unia Europejska chce, by po 15 marca przedłużono je na kolejne pół roku, ale potrzebuje jednomyślności. A Węgry nie chcą już karać Putina i reżimu w Moskwie. - Pracujemy ciężko, by porozumienie zostało osiągnięte na czas - podkreśliła w czwartek rzeczniczka Komisji Europejskiej Anitta Hipper.

Numer 1 na liście to Władimir Putin. UE ma dwa dni, a na drodze stoją Węgry

Numer 1 na liście to Władimir Putin. UE ma dwa dni, a na drodze stoją Węgry

Źródło:
PAP

George Simion i Anamaria Gavrila zamierzają ubiegać się o urząd prezydenta Rumunii. Oboje zapowiedzieli start w wyborach po spotkaniu z Calinem Georgescu, który sam nie może kandydować w związku z decyzją Sądu Konstytucyjnego. To czy ich nazwiska pojawią się na kartach wyborczych nie jest jeszcze przesądzone. Muszą najpierw zebrać ponad 200 tysięcy podpisów, a termin upływa w sobotę.  

Dwoje nowych kandydatów na prezydenta i zmiana w sondażach

Dwoje nowych kandydatów na prezydenta i zmiana w sondażach

Źródło:
Euronews Romania, PAP, tvn24.pl

Do amerykańskiej propozycji zawieszenia broni między Rosją i Ukrainą odniósł się Jurij Uszakow, doradca Władimira Putina. W jego ocenie takie porozumienie przyniosłoby jedynie "chwilowe wytchnienie" siłom ukraińskim. Politico przekazało, powołując się na wypowiedź Uszakowa, że wysłannik Donalda Trumpa Steve Witkoff spotka się z Putinem jeszcze w czwartek. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zwrócił uwagę, że ponad dobę po zakończeniu ukraińsko-amerykańskich rozmów o zawieszeniu walk w wojnie z Rosją Moskwa nie udzieliła znaczącej odpowiedzi na propozycje w tej sprawie.

Wysłannik Trumpa "spotka się wieczorem z Putinem"

Wysłannik Trumpa "spotka się wieczorem z Putinem"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Stołeczny ratusz po raz trzeci organizuje loterię PIT. Osoby rozliczające się z podatku w Warszawie mają szansę wygrać między innymi samochód elektryczny, rowery oraz karty miejskie. Termin rejestracji zgłoszeń upływa 31 maja 2025 roku.

Ruszyła loteria PIT. Do wygrania samochód, rower lub karta miejska

Ruszyła loteria PIT. Do wygrania samochód, rower lub karta miejska

Źródło:
PAP

"Jestem całym sercem po stronie Ukrainy" kontra "na Ukrainie cały czas traktują nas jak frajerów" oraz "Ukraińcy w Polsce wydłużają kolejki do lekarza". To nie są skrajne stanowiska wygłaszane przez dwie strony sporu. To skrajne stanowiska jednej strony, a nawet jednego człowieka - kandydata Konfederacji na prezydenta Sławomira Mentzena. W 2022 roku polityk Konfederacji podkreślał, jak pozytywna jest obecność pracowników z Ukrainy w Polsce. Dziś zwraca uwagę na coś innego - na rzekomo nieusprawiedliwione benefity dla Ukraińców mieszkających w Polsce.

Trzy lata temu Sławomir Mentzen mówił o miłosierdziu dla Ukraińców. Dziś krytykuje wsparcie dla uchodźców

Trzy lata temu Sławomir Mentzen mówił o miłosierdziu dla Ukraińców. Dziś krytykuje wsparcie dla uchodźców

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Na początku tygodnia dyrekcja szpitala powiatowego w Otwocku (Mazowieckie) poinformowała pracowników o braku pieniędzy na wypłaty. Jako powód wskazano problemy w rozliczeniach z Narodowym Funduszem Zdrowia. Ostatecznie - z dwudniowym opóźnieniem - zlecono przelewy, ale tylko dla części personelu. Bez wynagrodzenia za pracę w lutym pozostają w dalszym ciągu osoby z kierownictwa placówki. NFZ zaprzecza, aby po stronie funduszu były jakiekolwiek zaległości.

Zabrakło pieniędzy na wypłaty dla pracowników szpitala

Zabrakło pieniędzy na wypłaty dla pracowników szpitala

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd Okręgowy w Białymstoku zdecydował o utrzymaniu w mocy wyroku skazującego 51-letniego mężczyznę na półtora roku więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów przez pięć lat. Mężczyzna został uznany za winnego śmiertelnego potrącenia kobiety na przejściu dla pieszych.

"Rozjechał pan kobietę na drodze". Kierowca skazany po tragicznym wypadku

"Rozjechał pan kobietę na drodze". Kierowca skazany po tragicznym wypadku

Źródło:
PAP

Brytyjskie władze wszczęły dochodzenie po incydencie, do którego doszło w trakcie lotu linii EasyJet z Manchesteru do Hurghady. Maszyna miała w trakcie zniżania przelecieć zaledwie 235 metrów nad szczytem mijanej góry. Na pokładzie było 190 pasażerów.

W drodze do Egiptu przeleciał tuż nad szczytem góry. Na pokładzie 190 pasażerów

W drodze do Egiptu przeleciał tuż nad szczytem góry. Na pokładzie 190 pasażerów

Źródło:
CNN, The Sun

Poseł PiS Dariusz Matecki, który niedawno został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące, instruował swoich współpracowników, w jaki sposób usuwać ślady, między innymi z telefonów komórkowych. Odbywało się to poprzez tajną grupę "Wejście" na komunikatorze Signal. Szczegóły tych działań opisała "Gazeta Wyborcza". W czwartek doniesienia dziennika potwierdził rzecznik Prokuratury Krajowej prokurator Przemysław Nowak. Wpisy, z których część została usunięta, są jednym z dowodów na zacieranie śladów i utrudnianie śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości.

Grupa "Wejście" z udziałem Mateckiego. Prokuratura potwierdza

Grupa "Wejście" z udziałem Mateckiego. Prokuratura potwierdza

Aktualizacja:
Źródło:
"Gazeta Wyborcza", TVN24

Ministerstwo Aktywów Państwowych przekazało blisko 964 miliony złotych Poczcie Polskiej na pokrycie kosztów związanych z obowiązkiem świadczenia usług w 2023 roku - poinformował w czwartek resort. Płatność była możliwa dzięki decyzji Komisji Europejskiej.

Przelew na potężną kwotę. Ministerstwo tłumaczy

Przelew na potężną kwotę. Ministerstwo tłumaczy

Źródło:
PAP

W 2023 roku w krajach Unii Europejskiej urodziło się 3,67 miliona dzieci, o 210 tysięcy mniej w stosunku do roku poprzedniego - poinformował Polski Instytut Ekonomiczny, powołując się na dane Eurostatu. W analizie podkreślono, że odnotowany 5,4-procentowy spadek, jest największy od 1961 roku.

Alarmujące dane z Europy

Alarmujące dane z Europy

Źródło:
tvn24.pl

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała, że rosyjskie służby specjalne wysadziły w powietrze dwóch zwerbowanych przez nią ukraińskich nastolatków. Mieli oni umieścić ładunki wybuchowe w pobliżu dworca kolejowego w Iwano-Frankiwsku na zachodzie Ukrainy. Jeden z nich zginął, drugi został ciężko ranny.

SBU: Rosjanie zwerbowali nastolatków. "Udali się w wyznaczone miejsce. W drodze doszło do eksplozji"

SBU: Rosjanie zwerbowali nastolatków. "Udali się w wyznaczone miejsce. W drodze doszło do eksplozji"

Źródło:
tvn24.pl

W powietrzu, w wodzie i na lądzie trwają szeroko zakrojone poszukiwania 20-letniej studentki Sudikshy Konanki, która zaginęła na Dominikanie. Kobieta po raz ostatni widziana była 6 marca wczesnym rankiem w towarzystwie młodego mężczyzny. W czwartek poinformowano o nowych nagraniach z plaży, na której zaginęła 20-latka.

Wielkie poszukiwania studentki na rajskiej wyspie. Nowe ustalenia

Wielkie poszukiwania studentki na rajskiej wyspie. Nowe ustalenia

Źródło:
CNN, ABC
Czy Elon Musk zabierze nam internet? "To miałoby katastrofalne skutki"

Czy Elon Musk zabierze nam internet? "To miałoby katastrofalne skutki"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Śnieg spadł w czwartek rano na Pomorzu, a także na Dolnym Śląsku. Pokrył cienką warstwą dachy domów, ogrody i samochody. Opady towarzyszą nam także w godzinach wieczornych. Materiały, na których widać zimowy krajobraz, otrzymujemy na Kontakt24.

Tutaj śnieg ciągle sypie

Tutaj śnieg ciągle sypie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24
Czy skazany za pobicie aktora wykonał wyrok? "Przelewu jeszcze nie zauważyłem"

Czy skazany za pobicie aktora wykonał wyrok? "Przelewu jeszcze nie zauważyłem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Plotka o rzekomej konsultacji Wołodymyra Zełenskiego z politykami amerykańskiej Partii Demokratycznej obiegła internet. Prezydent Ukrainy jakoby był namawiany do twardej postawy wobec Donalda Trumpa. Wyjaśniamy, jaką drogę pokonała ta nieprawdziwa informacja, która dotarła do ludzi z najbliższego otoczenia prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Plotka o spotkaniu Trump-Zełenski. Jak otoczenie prezydenta USA tworzy fikcję

Plotka o spotkaniu Trump-Zełenski. Jak otoczenie prezydenta USA tworzy fikcję

Źródło:
Konkret24