W czwartek gimnazjaliści zmierzyli się z drugą częścią egzaminu, tym razem matematyczno-przyrodniczą. Uczniowie podczas testu musieli wykazać się m.in. umiejętnością czytania wykresów i diagramów, rozwiązywania zadań np. z geometrii oraz określania współrzędnych geograficznych miast.

W skład zestawu wchodziło 35 zadań z zakresu matematyki, biologii, chemii, fizyki oraz geografii. Były to zarówno zadania zamknięte (trzeba wskazać poprawną z podanych odpowiedzi) i otwarte (uczeń sam musi udzielić odpowiedzi).

PRZECZYTAJ I ROZWIĄŻ TEST MATEMATYCZNO-PRZYRODNICZY

Wśród zadań znalazły się takie, w których - posługując się wykresami i tabelami - gimnazjaliści musieli m.in. określić ile energii zużywa zawodnik podczas 1,5 godzinnego treningu siatkówki, przeanalizować wyniki badania krwi i składu śliny czy obliczyć masę białka w śniadaniu.

W innych zadaniach uczniowie musieli wykazać się wiedzą na temat cukrów prostych, budowy mięśni, a także umiejętnościami: przeliczania kilokalorii na kilodżule, przekształcania chemicznych wzorów strukturalnych i sumarycznych, obliczania rzeczywistych odległości przy znajomości skali mapy czy obliczania różnic między strefami czasowymi.

Popiszą najczęściej po angielsku

Z kolei w środę uczniowie przystąpili do egzaminu z części humanistycznej. Jego ostatni etap - z wybranego języka obcego - czeka na gimnazjalistów w piątek. Według Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, na test z języka angielskiego zdecydowało się 359 tys. uczniów, niemieckiego - 98 tys., rosyjskiego - 6,8 tys., francuskiego - 3,1 tys. Egzamin z języka obcego organizowany jest dla gimnazjalistów po raz pierwszy, jednak nie będzie miał wpływu (w przeciwieństwie do części humanistycznej i matematyczno-przyrodniczej) na przyjęcie ich do wybranej szkoły ponadgimnazjalnej.

Egzamin obowiązkowy

Przystąpienie do egzaminu jest warunkiem ukończenia szkoły. Jeśli uczeń z powodu choroby lub ważnych wypadków losowych nie może przystąpić do testu w środę, czwartek i piątek, będzie go pisać w drugim terminie - w czerwcu. Uczeń przyłapany na ściąganiu podczas sprawdzianu musi przystąpić do niego jeszcze raz.

Jeśli uczeń przystąpi do egzaminu i napisze go słabo, a równocześnie uzyska oceny pozytywne na świadectwie na zakończenie III klasy, to i tak ukończy gimnazjum. Powtórka egzaminu gimnazjalnego nie jest możliwa.

Wyniki testów mają być poznane w połowie czerwca.

Źródło: tvn24.pl, PAP