- Pat wokół Trybunału Konstytucyjnego to nie problem prawny, a problem polityczny. Wina leży po stronie PO, a nie obecnego rządu. Rząd chce kompromisu, ale odrzuca go opozycja - mówiła na konferencji prasowej Beata Mazurek, rzeczniczka klubu PiS.
W trakcie wtorkowej konferencji prasowej Beata Mazurek była pytana o publikację wyroku TK, planowane prace nad opinią Komisji Weneckiej oraz obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej.
"Spór polityczny"
- Konsensus dopiero przed nami. Mam nadzieję, że wszystkie strony sceny politycznej z opinią (Komisji Weneckiej - red.) się zapoznały - powiedziała Mazurek. Jej zdaniem w opinii KW jest jasno napisane, że problem ma charakter polityczny, a nie prawny. - Wszyscy powinniśmy usiąść do stołu, by ten spór rozwiązać - podkreśliła.
Dodała, że politycy opozycji, którzy domagają się opublikowania wyroku TK z 9 marca "stawiają warunki wstępne, które nie wróżą niczego dobrego".
Mazurek powiedziała, że zanim powstała opinia Komisji Weneckiej, rząd proponował propozycje rozwiązania problemu z TK, ale opozycja je odrzuciła. - Stoimy na stanowisku, że rozmowa, respektowanie konstytucji i ustaw, które przyjęliśmy, to podstawa, by rozmawiać o rozwiązaniu sporu politycznego - oceniła.
Jej zdaniem PiS nie ponosi odpowiedzialności za pat wokół TK. W jej opinii spór wywołała Platforma Obywatelska, a eskaluje go prezes TK prof. Andrzej Rzepliński.
Powstanie zespół ekspertów
- Opinia (Komisji Weneckiej - red.) będzie kierowana do Biura Analiz Sejmowych. Będzie powołany zespół ekspertów, który będzie się tą opinią zajmował. Być może w dalszej kolejności, kiedy będzie wypracowane stanowisko do opinii, kluby parlamentarne będą mogły się do niego odnieść. Być może będzie tak, że marszałek Sejmu zaprosi na spotkanie szefów klubów parlamentarnych, jeśli wola do takich rozmów ze strony opozycji będzie - powiedziała Mazurek.
Pytana o to, czy rząd opublikuje wyrok TK z ubiegłego tygodnia, powiedziała, że zdaniem rządu nie jest to wyrok. - Art. 197 konstytucji mówi, że TK powinien działać w oparciu o ustawę - dodała.
Zapytana, czy nie boi się, że brak publikacji wyroku TK zdestabilizuje porządek prawny w Polsce, powiedziała: - Nie boimy się tego. Nie straszmy, że w Polsce zostanie zachwiany porządek prawny. To jest spór. Może on potrwać do czasu, kiedy nie skończy się kadencja prezesa Rzeplińskiego - oceniła.
Rocznica katastrofy smoleńskiej
Rzeczniczka klubu była również pytana o planowane obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej oraz "marsz miliona", który chcą zorganizować Kluby "Gazety Polskiej".
- Koncentrujemy się na 10 kwietnia i uroczystościach, które miały miejsce w latach poprzednich - powiedziała Mazurek. Poinformowała, że PiS planuje m.in. organizację marszu, mszy, odwiedzenie grobów ofiar, przemowę Jarosława Kaczyńskiego.
Dodała, że nie wiadomo jeszcze, czy obchody katastrofy i marsz będą połączone. - Cieszę się, że taka inicjatywa będzie - powiedziała.
Oceniła również, że wysokie notowania w sondażach dla PiS oznaczają, że rząd ma legitymację, by wprowadzać dalej zmiany w Polsce. - Mimo, że opozycja tupie nóżkami, mamy poparcie - zakończyła.
Autor: mw/kk / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24