- Ministerstwo sprawiedliwości, CBA i ABW naruszyły swoje obowiązki - uznała po ponownym przesłuchaniu Janusza Kaczmarka sejmowa Komisja ds. Służb Specjalnych. Speckomisja chce też powołania dwóch komisji śledczych ds. zbadania akcji CBA w ministerstwie rolnictwa i okoliczności śmierci Barbary Blidy.
- Do zbadania prawdziwości słów b. szefa MSWiA Janusza Kaczmarka niezbędne jest powołanie komisji śledczych - uznała speckomisja. Było za tym pięciu jej członków; jeden przeciw, a dwóch wstrzymało się od głosu.
Pytany o termin powołania komisji śledczych, przewodniczący speckomisji Paweł Graś z PO odpowiedział, że decyzja o terminie ich powołania leży w gestii Sejmu: - Są to decyzje polityczne, decyzje ugrupowań wchodzących w skład Sejmu. Jędrzej Jędrych z PiS nie wątpliwości, co do tego, że komisje powstaną. Zastanawia go tylko, czy nie posłużą one do "bezprecedensowego politycznego rozgrywania".
Speckomisja: stosowano nieuprawnione techniki operacyjne W komunikacie po spotkaniu z Kaczmarkiem speckomisja napisała, że najwyższy niepokój budzą informacje, iż działalność kierownictw ministerstwa sprawiedliwości, CBA i ABW mogła być "nakierowana" na nielegalne zbieranie informacji o przeciwnikach politycznych, dziennikarzach, przedsiębiorcach i innych osobach.
Komisja wskazuje, że te działania miały doprowadzić do wpłynięcia na opinię publiczną i inne organy władzy. Cele te osiągano przez nieuprawnione stosowanie technik operacyjnych, nieuprawnione - ze względu na brak przesłanek - prowadzenie czynności operacyjnych w celu zbierania informacji kompromitujących przeciwników politycznych.
Według komisji, istniał też świadomy i zorganizowany proceder podsyłania zaprzyjaźnionym dziennikarzom informacji ze śledztw i materiałów operacyjnych, by uzyskać pożądany efekt w mediach oraz świadome i zorganizowane podsycanie konfliktów przez nagłaśnianie w mediach wybranych ustaleń z postępowań karnych.
W przyszły piątek speckomisja ma się spotkać z b. szefem policji Konradem Kornatowskim i b. szefem CBS Jarosławem Marcem.
Janusz Kaczmarek dwukrotnie zeznawał przed speckomisją i zapewnił, że wszystko co jej powiedział, powtórzy przed komisjami śledczymi.
mtom
Źródło: tvn24.pl, TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24