PO, PiS, SLD i Ruch Palikota - to partie, których kandydaci dostaną się do Sejmu z warszawskich okręgów wynika z sondażu przeprowadzonego przez TVN OBOP dla "Gazety Wyborczej". Wprawdzie Platforma wygra w słabszym stylu, ale i tak zgarnie 10 z 20 należnych Warszawie mandatów w Sejmie.
Według badania 38 proc. warszawiaków chce głosować na PO. - To mniej niż cztery lata temu, kiedy warszawska lista kandydatów uzyskała 54 proc. poparcia, a jej lider Donald Tusk pobił rekord zdobywając 534 tys. głosów - zauważa "GW".
Tegoroczny wynik może nie być już tak dobry, ale i tak, według sondażu, partia premiera zdobędzie 10 z 20 należnych Warszawie mandatów w Sejmie.
Sześciu z PiS
Sondażowy wynik PiS to 23 proc. Gorszy o 5 pkt. proc. od poparcia dla tej partii sprzed czterech lat. Z warszawskiej listy z pewnością do Sejmu dostanie się Jarosław Kaczyński i pięciu kolejnych kandydatów z Prawa i Sprawiedliwości.
Niebywały wynik osiągnął Janusz Palikot, który jeszcze niedawno nie miał szans na mandat, a teraz remisuje z SLD (po 8 proc.). Z Ruchu Palikota - według badania - do Sejmu dostanie się jej lider i numer dwa – Wanda Nowicka. Analogicznie z Sojuszu do niższej izby parlamentu wejdą też dwie osoby – Ryszard Kalisz i Marek Balicki.
PJN (2 proc.) i PSL (1 proc.) są w Warszawie poza progiem wyborczym. Jako niezdecydowanych określa siebie 19 proc. badanych.
Frekwencja jak cztery lata temu
Dane "GW" wskazują, że do wyborów pójdzie 74 proc. badanych. To dokładnie tyle samo co cztery lata temu. W 2005 roku, kiedy triumfy święciło PiS, frekwencja w stolicy wyniosła 55 proc.
Warszawscy senatorowie tylko z PO
Badanie popularności warszawskich kandydatów do Senatu wieści wielki triumf PO. Popierani przez nią kandydaci wygrywają we wszystkich czterech stołecznych okręgach wyborczych.
Najmniejszy dystans między kandydatami PiS i PO sondaż wykazuje w zachodnich dzielnicach Warszawy, ale i tu kandydat PO, Aleksander Pociej wyprzedza kandydata PiS – Krzysztofa Bieleckiego - pisze "Gazeta Wyborcza". Jeśli wyniki sondażu się potwierdzą, to do Senatu z PiS z Warszawy nie wejdzie nikt.
Po prawej stronie Wisły wygrywa wprawdzie związany bardziej z Lewicą - Marek Borowski, ale polityk startuje w wyborach jako kandydat niezależny i popierany przez SLD i PO właśnie.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24