66-letni myśliwy zmarł na skutek postrzelenia podczas polowania na bażanty. Do tragedii doszło w sobotę w Cykarzewie (śląskie). Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.
Jak informuje Joanna Lazar z częstochowskiej policji podczas polowania doszło najprawdopodobniej do nieszczęśliwego wypadku.
W porannym polowaniu brało udział dziesięć osób. Wiadomo, że jeden z myśliwych - 50-letni mieszkaniec powiatu częstochowskiego w pewnym momencie postrzelił 66-latka z Częstochowy w okolice biodra. Poszkodowany został przewieziony do jednego z częstochowskich szpitali. Lekarzom niestety nie udało się go uratować.
Policja bada okoliczności wypadku i przesłuchuje jego świadków. O kwalifikacji czynu 50-latka zdecyduje prokurator. Mężczyzna musi liczyć się z zarzutem nieumyślnego spowodowania śmierci człowieka. Grozi za to do pięciu lat więzienia.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24