Wyniki kontroli w szpitalu w Pszczynie po śmierci ciężarnej 30-latki. NFZ: potwierdziła liczne nieprawidłowości

Źródło:
PAP
NFZ o wynikach kontroli w szpitalu w Pszczynie po śmierci ciężarnej 30-latki
NFZ o wynikach kontroli w szpitalu w Pszczynie po śmierci ciężarnej 30-latkiTVN24
wideo 2/20
NFZ o wynikach kontroli w szpitalu w Pszczynie po śmierci ciężarnej 30-latkiTVN24

Narodowy Fundusz Zdrowia przekazał, że kontrola w Szpitalu Powiatowym w Pszczynie, gdzie zmarła 30-letnia ciężarna kobieta, potwierdziła liczne nieprawidłowości w organizacji, sposobie realizacji i w jakości świadczeń udzielonych pacjentce. NFZ nałożył na szpital karę w wysokości blisko 650 tysięcy złotych.

Departament Kontroli Narodowego Funduszu Zdrowia 2 listopada 2021 roku rozpoczął kontrolę w Szpitalu Powiatowym w Pszczynie. Kontrolerzy weryfikowali prawidłowość realizacji umowy z NFZ w trzech obszarach. Pierwszy z kontrolowanych obszarów dotyczył: organizacji, sposobu realizacji, jakości i bezpieczeństwa udzielania świadczeń opieki zdrowotnej w odniesieniu do pacjentki. Drugi z obszarów dotyczył: zabezpieczenia obsady medycznej (lekarzy i położnych) wymaganych do realizacji świadczeń w oddziale ginekologiczno-położniczym oraz oddziale anestezjologii i intensywnej terapii. Trzeci z obszarów dotyczył: prawidłowości i rzetelności prowadzenia dokumentacji medycznej.

Okres kontroli dotyczył 21 i 22 września 2021 roku, czyli dni, w których zmarła pacjenta była hospitalizowana w pszczyńskim szpitalu. Kontrola zakończyła się 30 listopada, a wystąpienie pokontrolne zostało w środę 1 grudnia dostarczone Szpitalowi Powiatowemu w Pszczynie.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Prezes NFZ: kontrola stwierdziła liczne nieprawidłowości

- Zaraz po doniesieniach medialnych w sprawie śmierci pacjentki w szpitalu w Pszczynie wszczęliśmy kontrolę doraźną w placówce. Kontrola dotyczyła realizacji świadczeń medycznych, jakości opieki nad pacjentką, zabezpieczenia odpowiedniej kadry medycznej oraz prowadzenia dokumentacji medycznej. Kontrola stwierdziła liczne nieprawidłowości, dlatego nałożyliśmy na placówkę karę w wysokości prawie 650 tysięcy złotych – przekazał prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Filip Nowak.

Na podstawie ustaleń kontroli Narodowy Fundusz Zdrowia negatywnie ocenił realizację umowy. Rażące nieprawidłowości stwierdzono między innymi w organizacji, sposobie realizacji i jakości udzielonych świadczeń pacjentce.

- Niestety realizacja świadczeń pozostawiała wiele do życzenia zarówno w części organizacyjnej, jak i dokumentowania, a także niestety postępowania medycznego. Ze swojej strony możemy oczywiście ukarać tego świadczeniodawcę, ale nie zmienia to faktu, że jednak doszło do tragedii nieodwracalnej w skutkach – powiedział prezes NFZ na środowej konferencji prasowej.

Na podstawie dokumentacji medycznej kontrolerzy NFZ odtworzyli chronologię zdarzeń w kolejnych godzinach pobytu pacjentki w szpitalu w Pszczynie.

Ponadto w związku z wątpliwościami dotyczącymi przebiegu hospitalizacji pacjentki, NFZ zwrócił się o opinię do Konsultanta Krajowego w dziedzinie perinatologii prof. Mirosława Wielgosia. Wątpliwości budził sposób postępowania osób udzielających świadczeń zdrowotnych pod kątem zachowania przez personel medyczny standardu należytej staranności, w szczególności co do czasu podjęcia ze wskazań życiowych decyzji o rozwiązaniu ciąży.

Po uzyskaniu opinii Krajowego Konsultanta, na podstawie ustalonego stanu faktycznego, stwierdzono, że, postępowanie to nie spełniało kryterium należytej staranności oraz nie zapewniało standardu bezpieczeństwa zmarłej pacjentki. Z ustaleń kontroli wynika, że podjęcie decyzji o rozwiązaniu ciąży nastąpiło zbyt późno, tym samym personel nie reagował adekwatnie do objawów klinicznych pacjentki wskazujących na rozwijający się wstrząs septyczny. Stwierdzono również m.in. brak stałego monitorowania stanu pacjentki oraz zlecenia koniecznych dodatkowych badań kontrolnych.

Relacja pacjentki z sali, w której leżała Izabela
Relacja pacjentki z sali, w której leżała IzabelaUwaga TVN

650 tysięcy złotych kary

W związku z potwierdzonymi nieprawidłowościami Narodowy Fundusz Zdrowia nałożył na szpital w Pszczynie karę w wysokości blisko 650 tys. zł, w tym: maksymalną karę w wysokości ponad 615 tys. zł z tytułu niedochowania należytej staranności w opiece nad pacjentką, około 32 tys. zł z tytułu niewłaściwego prowadzenia dokumentacji medycznej.

Wyniki kontroli zostaną przekazane prokuraturze, która prowadzi postępowanie w tej sprawie.

Rzecznik praw pacjenta o naruszeniu praw do świadczeń zdrowotnych

Rzecznik praw pacjenta Bartłomiej Chmielowiec przypomniał na konferencji prasowej, że biuro RPP rozpoczęło badać sprawę śmierci ciężarnej pacjentki z Pszczyny niezwłocznie po informacji uzyskanej od rodziny zmarłej, jeszcze zanim sprawa została nagłośniona przez media.

Z ustaleń rzecznika wynika, że 21 września pacjentka w ciąży zgłosiła się do szpitala w Pszczynie z powodu odpływania wód płodowych. Jak mówił Chmielowiec, "w godzinach nocnych, mimo sygnalizowania przez pacjentkę nasilających się dolegliwości, które wskazywały na wystąpienie wstrząsu septycznego, nie podjęto natychmiastowych, adekwatnych działań w tym zakresie".

- Decyzja dopiero zapadła o godzinie 6 nad ranem, a niestety kilkadziesiąt minut później u pacjentki nastąpiło zatrzymanie krążenia i w konsekwencji zgon – dodał.

Na podstawie zgromadzonej dokumentacji i opinii ekspertów, rzecznik praw pacjenta uznał, że w tej sprawie niewątpliwie doszło do naruszenia praw pacjenta.

- Po pierwsze do naruszenia praw pacjenta do świadczeń zdrowotnych odpowiadających wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej, również do świadczeń zdrowotnych ze względu na to, że było zagrożone życie lub zdrowie i te świadczenia zdrowotne powinny być udzielone natychmiast, kiedy to zagrożenie się pojawiło, również świadczenia zdrowotne nie były udzielane z należytą starannością. Stwierdziliśmy naruszenie praw pacjenta do informacji, do dokumentacji medycznej, a także do godności, jeżeli weźmiemy pod uwagę całość sytuacji – powiedział Chmielowiec.

Rzecznik praw pacjenta o ustaleniach w sprawie śmierci 30-letniej Izabeli w Pszczynie
Rzecznik praw pacjenta o ustaleniach w sprawie śmierci 30-letniej Izabeli w PszczynieTVN24

Rzecznik praw pacjenta: będziemy wnioskować o rozważenie wypłaty zadośćuczynienia

Rzecznik praw pacjenta przygotował zalecenia dla szpitala w Pszczynie. Wśród nich jest m.in. opracowanie i wdrożenie procedur dotyczących zasad postępowania personelu w razie wystąpienia wstrząsu septycznego, a także wdrożenie zasad postępowania w sytuacjach zagrażających życiu lub zdrowiu kobiety.

- Ponadto będziemy wnioskować do placówki medycznej o przeproszenie rodziny pacjentki oraz rozważenie wypłaty zadośćuczynienia z tytułu zawinionego naruszenia praw pacjenta – powiedział Chmielowiec. W komunikacie zamieszczonym na stronie RPP wskazano, że szpital powinien sam zdecydować, "czy i jaką kwotę powinien wypłacić, mając na uwadze ciężar tej sytuacji".

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Śmierć 30-letniej ciężarnej w szpitalu. Jej matka pokazuje SMS-y

Matka zmarłej 30-latki czyta SMS-y od córki
Matka zmarłej 30-latki czyta SMS-y od córkiUWAGA TVN

Profesor Wielgoś o działaniach podjętych w sprawie 30-letniej ciężarnej

Konsultant krajowy w dziedzinie perinatologii profesor Wielgoś powiedział, że nie ma możliwości na podstawie dokumentacji medycznej "stwierdzić, jakie motywy kierowały personelem opiekującym się pacjentką w momencie wdrażania określonych działań lub też braku ich wdrożenia". Oświadczył, że "działania, które zostały podjęte wobec pacjentki w trakcie jej pobytu w szpitalu nie były wystarczające i nie były adekwatne zarówno do sytuacji klinicznej, jak też pozyskiwanych w trakcie hospitalizacji wyników badań".

Powiedział, że pacjentka kwalifikowała się do hospitalizacji. - To, że została przyjęta do szpitala było bardzo dobrą decyzją. Wdrożone wstępne działania były prawidłowe. Badania, które były zlecone, były odpowiednie do sytuacji. Natomiast w ciągu dalszego pobytu pacjentki w szpitalu nie wdrożono odpowiednich działań w związku z rozwojem sytuacji klinicznych - mówił prof. Wielgoś.

Dodał, że "u pacjentki występowały objawy początkowo świadczące o nasilającej się infekcji". - Następnie pojawiły się objawy wstrząsu septycznego, później niewydolność wielonarządowa i niestety nie było adekwatnych reakcji zarówno w postaci wdrażanych działań, jak i w postaci zlecanych badań i monitorowania stanu pacjentki. W związku z tym, nie doszło w odpowiednim momencie do takich działań, które być może zapobiegłyby temu tragicznemu zdarzeniu - ocenił prof. Wielgoś. Przyznał jednocześnie, że "nie wie, czy w rzeczywiści tak by było".

Konsultant krajowy w dziedzinie perinatologii zwrócił uwagę na bardzo szybki przebieg zakażenia i wstrząsu septycznego.

- To jest sytuacja, która zdarza się nieczęsto w położnictwie. Myślę, że personel opiekujący się pacjentką nie był świadomy, że tak dramatycznie szybko objawy będą postępowały. Być może nawet, gdyby wdrożone były wszelkie niezbędne działania, nie udałoby się uratować życia pacjentki. Tego jednak nie wiemy - mówił Wielgoś.

- My nie dysponujemy wynikami sekcji zwłok pacjentki - przekazał. Wyjaśnił, że w związku z tym, iż zgon nastąpił w okresie krótszym niż 24 godziny, była to sekcja prokuratorska. - Jej wyniki nie zostały nam udostępnione. Być może te wyniki rzucą nowe światło na sprawę - dodał konsultant krajowy w dziedzinie perinatologii.

Śmierć 30-latki w szpitalu w Pszczynie

Chodzi o sprawę 30-letniej Izabeli, która we wrześniu zmarła w szpitalu w Pszczynie. Była w 22. tygodniu ciąży, kiedy odeszły jej wody płodowe. U płodu już wcześniej stwierdzono wady rozwojowe. Kobieta zmarła w wyniku wstrząsu septycznego. Rodzina zmarłej stoi na stanowisku, że lekarze zbyt długo zwlekali z zakończeniem ciąży, co przyczyniło się do śmierci 30-latki.

Szpital zawiesił realizację kontraktów dwóch lekarzy pełniących dyżur w czasie pobytu pacjentki w szpitalu.

Zarząd szpitala w wydanym oświadczeniu zapewnił, że jego personel zrobił wszystko, aby uratować pacjentkę i jej dziecko, a wszystkie decyzje lekarskie zostały podjęte z uwzględnieniem obowiązujących w Polsce przepisów prawa i standardów postępowania.

Oświadczenie dyrektora szpitala w Pszczynie
Oświadczenie dyrektora szpitala w PszczynieTVN24

Przepisy prawa o aborcji zostały zmienione po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 22 października ubiegłego roku. Wcześniej obowiązująca od 1993 r. Ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, zwana kompromisem aborcyjnym, zezwalała na dokonanie aborcji w trzech przypadkach: gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, gdy powstała w wyniku czynu zabronionego (gwałt, kazirodztwo) i w razie ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu.

Jedynie tę ostatnią przesłankę TK uznał za niekonstytucyjną – przepisy nadal dopuszczają możliwość przerywania ciąży, gdy stanowi ona zagrożenie dla życia i zdrowia kobiety, a także jeśli zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża jest skutkiem czynu zabronionego, m.in. gwałtu.

Sprawa wywołała protesty w wielu miastach w Polsce, a także za granicą, które odbywały się pod hasłem "Ani jednej więcej".

Autorka/Autor:js/adso

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny (ICBM) w Ukrainę - przekazali wojskowi z Kijowa. To - jak pisze Reuters - byłby pierwszy raz, kiedy Rosja wykorzystała taką broń w tej wojnie. Prezydent Wołodymyr Zełenski przekazał, że prędkość i wysokość, na jakiej poruszał się pocisk, wskazują, że rzeczywiście był to ICBM. Putin "boi się tak bardzo, że już używa nowych rakiet" - dodał. Według informacji portalu Ukraińska Prawda to RS-26 Rubież, który został wymierzony w miasto Dniepr. - Zestrzeliwać takie pociski w Europie mogą tylko dwa obiekty: baza tarczy antyrakietowej w Redzikowie i podobna baza w Rumunii - powiedział ekspert portalu Defence Express.

Ukraińskie wojsko: Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny

Ukraińskie wojsko: Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z lutego 2023 roku. Chodzi o wstrzymanie wyznaczenia sędziego Pawła Grzegorczyka do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS.

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

Źródło:
PAP

- Jeśli potwierdzą się informacje o użyciu nowego rodzaju broni przez Rosję, to pokazuje, że następuje eskalacja z ich strony - tak Władysław Kosiniak-Kamysz komentował doniesienia z Ukrainy. Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział, że "nie bez przyczyny myśliwce nad Polską po nocy patrolują niebo w stanie najwyższej gotowości". Podzielił zdanie ministra obrony o eskalacji konfliktu.

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

Źródło:
TVN24

Podkarpaccy policjanci strzelali do samochodu, który pomylili z pojazdem przestępców. Do zdarzenia doszło na autostradzie A4. Ostrzelanym autem jechało dwóch mężczyzn, którym nic poważnego się nie stało. - Działania były prowadzone w porze nocnej, mieliśmy niekorzystne warunki atmosferyczne - wyjaśnia komisarz Piotr Szpiech z krakowskiej policji, która koordynowała akcję.

Policjanci na autostradzie ostrzelali i zatrzymali niewłaściwy samochód

Policjanci na autostradzie ostrzelali i zatrzymali niewłaściwy samochód

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Arkadiusz Mularczyk opublikował treść listu, który wysłał do prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Oprócz gratulacji dla republikanów europoseł PiS skierował się z prośbą o wsparcie Polski w uzyskaniu reparacji wojennych od Niemiec. 

Europoseł PiS napisał list do Donalda Trumpa. Prosi o pomoc w uzyskaniu reparacji od Niemiec  

Europoseł PiS napisał list do Donalda Trumpa. Prosi o pomoc w uzyskaniu reparacji od Niemiec  

Źródło:
PAP

Opolscy policjanci poszukują zaginionej 14-letniej Sabiny Kudrzyckiej. Dziewczyna wyszła z mieszkania w środę, 20 listopada i nie ma z nią kontaktu. Policja opublikowała zdjęcie zaginionej i prosi o kontakt każdego, kto mógł ją widzieć.

Zaginęła 14-letnia Sabina, trwają poszukiwania

Zaginęła 14-letnia Sabina, trwają poszukiwania

Źródło:
tvn24.pl

29-latek przyjechał wraz ze swoją narzeczoną na szpitalną porodówkę. Lekarze zauważyli, że kobieta ma obrażenia mogące świadczyć o przemocy. Jak się okazało, narzeczony kilka godzin wcześniej bił ją pięściami, kopał po całym ciele i groził nożem.

Pobił narzeczoną w ciąży, przyprowadził ją do szpitala i uciekł

Pobił narzeczoną w ciąży, przyprowadził ją do szpitala i uciekł

Źródło:
tvn24.pl

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Mężczyzna został zatrzymany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania w związku z organizowaniem nielegalnej migracji. Kilka tygodni wcześniej do polskiego aresztu trafiła również jego matka. To już kolejne zatrzymania w tej sprawie. Chodzi o działalność w zorganizowanej grupie przestępczej. Podejrzani, według ustaleń śledczych, wynajmowali pojazdy w różnych krajach i nielegalnie przewozili migrantów przez kraje Unii Europejskiej na terytorium Niemiec i Austrii.

Najpierw do Polski wróciła matka, teraz syn. Oboje są podejrzani o organizowanie nielegalnej migracji

Najpierw do Polski wróciła matka, teraz syn. Oboje są podejrzani o organizowanie nielegalnej migracji

Źródło:
Śląski Oddział Straży Granicznej/ TVN24

Weekend przyniesie opady śniegu, które w części kraju przechodzić będą w deszcz ze śniegiem i deszcz. Miejscami będą one marznące, przez co zrobi się bardzo ślisko. Nowy tydzień zafunduje nam ocieplenie i wzrost temperatury do około 10 stopni.

Wir niżowy Renate przyniesie kolejne obfite opady śniegu. Potem przyjdzie duże ocieplenie

Wir niżowy Renate przyniesie kolejne obfite opady śniegu. Potem przyjdzie duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN

Konsultanci specjalizujący się w uzyskiwaniu dla klientów prawa do pobytu w obcych krajach ocenili, że po wyborach prezydenckich w USA z pytaniem o warunki udziału w europejskich programach "złotych wiz" zgłosiło się do nich czterokrotnie więcej Amerykanów niż w poprzednim tygodniu - podał CNN.

"Plan B" po zwycięstwie Trumpa. "Szukają drugiej opcji, czegoś jak polisa ubezpieczeniowa"

"Plan B" po zwycięstwie Trumpa. "Szukają drugiej opcji, czegoś jak polisa ubezpieczeniowa"

Źródło:
PAP

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego podsumowało rekrutację na uczelnie wyższe na rok 2024/25. 462 tysiące studentów rozpoczęło studia - to o 5 proc. więcej niż w roku ubiegłym. Najbardziej popularne kierunki w tym roku to psychologia, informatyka i kierunek lekarski. W stosunku do poprzedniego roku pozycję lidera straciła informatyka.

Informatyka już nie na pierwszym miejscu. Te kierunki były najbardziej popularne

Informatyka już nie na pierwszym miejscu. Te kierunki były najbardziej popularne

Źródło:
MNiSW, PAP

43-letni mieszkaniec Las Vegas zmarł w ubiegły wtorek sześciokrotnie postrzelony przez policjanta wezwanego do jego domu w związku z włamaniem - informują media. Rodzina zmarłego domaga się natychmiastowego zwolnienia i aresztowania funkcjonariusza. Jego prawnik odpowiada, że policjant nie popełnił przestępstwa.

Gdy włamano się do jego mieszkania, wezwał policję. Został zastrzelony przez funkcjonariusza  

Gdy włamano się do jego mieszkania, wezwał policję. Został zastrzelony przez funkcjonariusza  

Źródło:
BBC, CNN

Nie zawiodę. Jeśli dacie mi szansę, wygram wybory - mówił szef MSZ i kandydat w partyjnych prawyborach Radosław Sikorski. Zaapelował do członków Koalicji Obywatelskiej o oddanie na niego SMS-owego głosu. Argumentował, że mamy "niespokojne czasy" a on, jako były szef MON i obecny szef dyplomacji, wszedłby w rolę prezydenta "z marszu". Komentował także słowa rzeczniczki MSZ w Rosji o bazie antyrakietowej NATO w Redzikowie i o tym, że jest ona jednym z ewentualnych priorytetowych celów Moskwy. Według Sikorskiego taka wypowiedź to "żadna nowość".

"Wszedłbym w tę rolę z marszu". Radosław Sikorski apeluje o głosy

"Wszedłbym w tę rolę z marszu". Radosław Sikorski apeluje o głosy

Źródło:
TVN24, PAP

Zamiast dożywocia - 25 lat. Krakowski sąd złagodził wyrok wobec Wojciecha R., skazanego za zabójstwo trzech osób w podkrakowskich Jurczycach w 2000 roku. Chodzi o zbrodnię, którą sąd pierwszej instancji określił mianem "egzekucji". Wyrok jest prawomocny.

Odsiadywał dożywocie za "egzekucję" sprzed 24 lat. Sąd zmienił wyrok

Odsiadywał dożywocie za "egzekucję" sprzed 24 lat. Sąd zmienił wyrok

Źródło:
PAP

Kierowca ciężarówki na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił 14-latkę. Dziewczynka zginęła na miejscu. Do tragedii doszło w czwartek po 7.30 w Parszowie (Świętokrzyskie), na drodze krajowej numer 42.

14-latka zginęła na przejściu dla pieszych

14-latka zginęła na przejściu dla pieszych

Źródło:
PAP

Prokuratura pracuje w miejscu tragedii w Mławie (Mazowieckie), gdzie runęła część hali dawnej zajezdni PKS. W czwartek odbywają się oględziny budynku z użyciem drona. Jak ujawniła policja, dwaj mężczyźni, którzy zginęli pod gruzami, byli braćmi.

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Miejsce konferencji zwolenników Rafała Trzaskowskiego zostało zmienione ze względu na liczne grono parlamentarzystów, które chciało udzielić mu swojego poparcia. Zebrali się na schodach w Sejmie i tam głośno wsparli kandydata na kandydata na prezydenta. Konferencję zorganizowali również posłowie wspierający w prawyborach KO Radosława Sikorskiego.

Popierający Trzaskowskiego musieli wyjść na schody. Zwolennicy Sikorskiego w innym miejscu w Sejmie

Popierający Trzaskowskiego musieli wyjść na schody. Zwolennicy Sikorskiego w innym miejscu w Sejmie

Źródło:
TVN24

Kierowca taksówki na aplikację jest podejrzany o zgwałcenie kobiety. Według śledczych, wykorzystał fakt, że 30-latka była pod wpływem leków oraz alkoholu. Został aresztowany.

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Przyjaciele i artyści pożegnali w środę Jadwigę Barańską podczas mszy w warszawskim Kościele Środowisk Twórczych. Pogrzeb aktorki odbył się w Los Angeles, gdzie od wielu lat mieszkała.

"Jak ona grała!". Pożegnanie na dwóch kontynentach

"Jak ona grała!". Pożegnanie na dwóch kontynentach

Źródło:
tvn24.pl

Władze Kalifornii zatwierdziły zmianę ponad trzydziestu nazw geograficznych. Do początku przyszłego roku przemianowane mają zostać wszystkie miejsca na terenie stanu z określeniem "squaw" w nazwie. Rdzenni Amerykanie odbierają to słowo jako obelgę - podkreślają władze Kalifornii.

Zmieniają nazwy, znika obraźliwe określenie

Zmieniają nazwy, znika obraźliwe określenie

Źródło:
CNN, NPR

Nie żyją dwie kobiety potrącone przez samochód w miejscowości Bieździadka na Podkarpaciu. Ofiary wypadku w momencie zdarzenia szły poboczem z lewej strony jezdni. Kierowca był trzeźwy. Wyprzedzał.

Matka i córka szły poboczem, od tyłu wjechał w nie samochód. Obie zginęły na miejscu

Matka i córka szły poboczem, od tyłu wjechał w nie samochód. Obie zginęły na miejscu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

"W związku z wątpliwościami UOKiK zwracamy środki, które są równowartością pobranych opłat za utrzymanie numeru w sieci" - poinformowało Orange w mediach społecznościowych. Chodzi o byłych klientów operatora. Wniosek w tej sprawie można złożyć tylko do 18 grudnia.

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Źródło:
tvn24.pl

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed silnym wiatrem, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę. Obowiązują też alarmy pierwszego stopnia przed obfitymi opadami śniegu i oblodzeniem. Sprawdź, gdzie zrobi się ślisko i niebezpiecznie.

Drugi stopień ostrzeżeń IMGW. Dosypie śniegu, drogi skuje lód, a poza tym mocno powieje

Drugi stopień ostrzeżeń IMGW. Dosypie śniegu, drogi skuje lód, a poza tym mocno powieje

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W wielu regionach Polski sypie śnieg. Na Kontakt24 otrzymujemy materiały z miejscowości, które się zabieliły. Sprawdź, gdzie nastała zimowa aura.

Polska pod śniegiem. Trudne warunki na zakopiance, Koszalin jak w środku zimy

Polska pod śniegiem. Trudne warunki na zakopiance, Koszalin jak w środku zimy

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W czwartek w nocy doszło do pożaru supermarketu Biedronka w Zawidowie (woj. dolnośląskie). Najpierw zapalił się śmietnik przy sklepie, po chwili ogień się rozprzestrzenił. W trakcie gaszenia zawalił się dach budynku. Całonocna akcja straży pożarnej trwa do teraz.

Nocny pożar supermarketu. Trwa akcja dogaszania

Nocny pożar supermarketu. Trwa akcja dogaszania

Źródło:
tvn24.pl

Google zapowiedział testowe usunięcie treści publikowanych przez media informacyjne między innymi z wyszukiwarki. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników. - Bardzo niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Maciej Kossowski, prezes Związku Pracodawców Wydawców Cyfrowych.

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

Źródło:
tvn24.pl

Z placu w austriackim Tyrolu zniknął domek mobilny z tarasem. Miejscowa policja poinformowała, że budynek został znaleziony ponad 200 km dalej, a sprawą "kradzieży" zajmie się prokuratura. 45-latek, u którego znaleziono domek, twierdzi, że zapłacił za niego rok temu. Po tym, jak go nie otrzymał, "wziął sprawy w swoje ręce" - donoszą lokalne media.

45-latek oskarżony o kradzież domku. "Wziął sprawy w swoje ręce"

45-latek oskarżony o kradzież domku. "Wziął sprawy w swoje ręce"

Źródło:
Kronen Zeitung, ENEX, Frankfurter Rundschau

Takie sieci, jak Biedronka, Lidl czy Aldi, zdobyły już blisko połowę polskiego rynku spożywczego. Teraz będą zmniejszać ofertę na półkach, by zaoszczędzić. To problem dla klientów i producentów - czytamy w czwartkowej "Rzeczpospolitej".

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Źródło:
PAP

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Ruszył nabór zgłoszeń do przyszłorocznej, czternastej już, edycji konkursu nagród Polskiej Rady Biznesu. Potrwa on do 10 stycznia 2025 roku, a zdobywców statuetek poznamy 26 maja. - My przyznajemy nagrodę nie firmom, ale ludziom - podkreśla w rozmowie z TVN24 BiS Krzysztof Kulig, przewodniczący kapituły Nagrody Polskiej Rady Biznesu.

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Źródło:
tvn24.pl

Klaudia Zioberczyk wygrała 13. sezon programu "Top Model". 23-latka otrzymała nagrodę w wysokości 200 tysięcy złotych i podpisała kontrakt z agencją modelingową. Jej zdjęcie pojawi się na kolejnej okładce magazynu "Glamour".  

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Źródło:
tvn24.pl

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl