Giertych pyta o śmierć Kosteckiego: czy takie powieszenie jest możliwe bez udziału osób trzecich

Opozycja chce zwołania komisji w sprawie śmierci Kosteckiego
Opozycja chce zwołania komisji w sprawie śmierci Kosteckiego
Źródło: Fakty TVN

Roman Giertych, jeden z pełnomocników rodziny Dawida Kosteckiego, poinformował w środę, że zwrócił się do prokuratury z "szeregiem wniosków" w sprawie śmierci byłego boksera. - Potwierdzam, że wpłynęły wnioski dowodowe złożone przez pełnomocników rodziny pokrzywdzonego - powiedział prokurator Marcin Saduś.

2 sierpnia w celi Aresztu Śledczego w Warszawie Białołęce odkryto ciało boksera Dawida Kosteckiego. Miał się powiesić na pętli z prześcieradła, leżąc w łóżku pod kocem.

"Gazeta Wyborcza", która dotarła do służbowej notatki prokuratora Wojciecha Kapuścińskiego z dnia odkrycia ciała boksera, napisała, że "miał on wątpliwości, czy to było samobójstwo".

Ministerstwo Sprawiedliwości w komunikacie podkreśliło, że "zlecona przez prokuraturę sekcja zwłok mężczyzny wykluczyła udział osób trzecich, potwierdzając, że Dawid Kostecki popełnił samobójstwo".

Giertych: zwróciliśmy się do prokuratury z szeregiem wniosków

Jeden z pełnomocników rodziny Kosteckiego, mecenas Roman Giertych, poinformował w środę na Twitterze o podjętych w tej sprawie krokach.

"Zwróciliśmy się do prokuratury z szeregiem wniosków, w tym z wnioskiem o zbadanie przez biegłych, czy powieszenie na łóżku w taki sposób, jak rzekomo zrobił to Dawid Kostecki jest w ogóle możliwe bez udziału osób trzecich. Pytam publicznie: kiedy ten wniosek zostanie rozpoznany?" - napisał.

- Potwierdzam, że wpłynęły wnioski dowodowe złożone przez pełnomocników rodziny pokrzywdzonego - powiedział w środę rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie Marcin Saduś.

Posłowie chcą zwołania komisji po śmierci Kosteckiego

We wtorek posłowie klubu PO-KO skierowali do prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry pytania o okoliczności śmierci Dawida Kosteckiego i domagają się pilnego posiedzenia komisji sprawiedliwości w tej sprawie. Ich zdaniem istnieją poważne przesłanki, że doszło do zabójstwa świadka w sprawie afery obyczajowej na Podkarpaciu.

Autor: akr//rzw / Źródło: PAP

Czytaj także: