W nocy z wtorku na środę dyżurny bydgoskiej policji dostał telefon od lekarza. Okazało się, że w szpitalu zmarł młody mężczyzna. Przyczyną zgonu były rany zadane ostrym narzędziem. Zatrzymano już trójkę podejrzanych, ale nie można ich przesłuchać, bo są pijani.
Policja i prokuratura badają okoliczności śmierci 24-latka. W nocy z wtorku na środę mężczyznę ugodzono ostrym narzędziem. Do zajścia doszło w Bydgoszczy na skrzyżowaniu ul. Dworcowej i Sobieskiego. Ofierze zadano kilka ciosów: w głowę, szyję i klatkę piersiową.
Około 1.30 dyżurny z bydgoskiego Śródmieścia otrzymał informację o śmierci młodego mężczyzny w szpitalu. Z relacji lekarza wynikało, że zgon mógł nastąpić w wyniku obrażeń po ciosach zadanych ostrym narzędziem. Sprawą natychmiast zajęli się śródmiejscy policjanci.
Okazało się, że godzinę przed otrzymaniem zgłoszenia, pacjent został przywieziony do szpitala przez pogotowie ratunkowe sprzed dworca PKP Bydgoszcz-Główna. - Funkcjonariusze ustalili jego tożsamość. Okazał się nim 24-letni mieszkaniec Bydgoszczy - poinformował Przemysław Słomski z Komendy Wojewódzkiej Policji.
Są zatrzymani. Pijani
Pracujący nad sprawą policjanci szybko ustalili rysopis osób, które mogły mieć związek ze śmiercią bydgoszczanina. Przed godziną 3. miejski monitoring zarejestrował osoby odpowiadające rysopisowi na przystanku autobusowym przy ulicy Zygmunta Augusta. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol.
Tam mundurowi zatrzymali trzy osoby. Przy jednej z nich (27-latku) zabezpieczyli ostre narzędzie. Jak ustalił reporter TVN24, jest to kastet z ostrzem noża.
27-latek i dwoje 22-latków zostali przewiezieni do policyjnego aresztu.
Zatrzymani mężczyźni byli pijani. Mieli blisko dwa promile alkoholu w organizmie. Kobieta ponad pół promila. Najprawdopodobniej jedna z osób zatrzymanych znała się ze zmarłym 24-latkiem.
- Teraz policjanci z bydgoskiego Śródmieścia pod nadzorem prokuratura wyjaśniają dokładne przyczyny i okoliczności śmierci tego mężczyzny - powiedział Przemysław Słomski.
Piotr Dunal z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ poinformował, że "dziś wszczęto śledztwo z artykułu 148, czyli zabójstwo". - Na razie nikogo nie przesłuchano ze względu na to, że osoby zatrzymane są nietrzeźwe - mówi Dunal.
Autor: bpm/sk/aa / Źródło: policja Bydgoszcz/PAP/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: | shutterstock