W ostatnim dniu posiedzenia Senat przeprowadzi debatę i głosowanie w sprawie wyrażenia zgody na powołanie senator niezależnej Lidii Staroń na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich. W przeddzień głosowania poparcie dla powołanej we wtorek przez Sejm kandydatki Prawa i Sprawiedliwości i sprzeciw wobec jej kandydatury deklarowały niemal równe liczby senatorów. Jeżeli Senat odmówi wyrażenia zgody na powołanie RPO, Sejm powołuje na to stanowisko inną osobę.
Głosowanie w Senacie w sprawie wyrażenia zgody na powołanie Rzecznika Praw Obywatelskich odbędzie się w piątek - taką decyzję podjął w czwartek senacki Konwent Seniorów, choć sama kandydatka - obecna na posiedzeniu Konwentu - była zwolennikiem odłożenia głosowania.
Senacki klub PiS spotkał się w czwartek z Lidią Staroń - po spotkaniu szef klubu senator Marek Martynowski poinformował dziennikarzy, że klub popiera kandydaturę senator, a w głosowaniu będzie dyscyplina. - Mamy jeden klub i jednego szefa klubu, pana profesora Ryszarda Terleckiego, który zapowiedział, że będzie w klubie dyscyplina, u nas też będzie dyscyplina - powiedział Martynowski. Pytany, czy wszyscy będą głosować za Staroń, przyznał, że oczywiście nie ma takiej pewności. - Nie wiem, nie siedzę w głowach senatorów, teraz była możliwość pytania kandydatki, jak widzi sprawowanie tej funkcji, taka możliwość będzie jeszcze na sali - zaznaczył Martynowski. Dodał, że sam będzie na pewno głosował za Lidią Staroń.
Najwięcej wątpliwości dotyczy postawy senatora Józefa Zająca, reprezentującego Porozumienie Jarosława Gowina. Wcześniej deklarował on, że będzie głosował zgodnie z rekomendacją zarządu Porozumienia. Jednak zarząd ten - jak poinformował PAP wicerzecznik Jan Strzeżek - zbiera się w tej sprawie dopiero w piątek rano. Z informacji PAP wynika, że nie można wykluczyć, iż zarząd Porozumienia rekomenduje poparcie Staroń, choć w ostatnim sejmowym głosowaniu ugrupowanie to popierało jej kontrkandydata Marcina Wiącka.
Senatorowie KO, PSL i Lewicy przeciw kandydaturze
Zdecydowanie przeciw Lidii Staroń będzie klub senacki Koalicji Obywatelskiej oraz senatorowie PSL i Lewicy. Szef senackiego klubu KO Marcin Bosacki zapewnił dziennikarzy, że jego klub będzie w całości przeciw powołaniu Lidii Staroń na RPO. - Jestem pewien, że jutro Senat odrzuci kandydaturę pani Staroń - powiedział.
Bosacki dodał, że KO popierało szybkie głosowanie w sprawie Staroń, bo w Senacie jest to osoba znana i senatorowie mają na jej temat wyrobione poglądy. - Poza tym byłoby nietaktem wobec urzędu Rzecznika Praw Obywatelskich, gdybyśmy to robili na ostatnią chwilę w momencie, gdy wchodzą nowe przepisy i kończy się 15 lipca kadencja obecnego rzecznika Adama Bodnara - powiedział Bosacki. Dodał, że "dzięki temu Sejm będzie miał sporo czasu, by ewentualnie jeszcze nowego rzecznika wybrać". - Oczywiście w scenariuszu, że odrzucimy panią senator Staroń - mówił Bosacki.
Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że senator Staroń "to jest aktywny polityk, który nie powinien być Rzecznikiem Praw Obywatelskich". - Nasze stanowisko się w tej sprawie nie zmienia - powiedział dziennikarzom prezes PSL. Poza tym - zaznaczył szef PSL - jego ugrupowanie uważa, że Rzecznik Praw Obywatelskich "powinien posiadać wykształcenie prawnicze, być osobą niezależną, nie powinien też wyrażać swoich sądów w każdym temacie, a każdy senator i poseł robi to na co dzień". - Będziemy więc głosować za odrzuceniem tej kandydatury - zapewnił Kosiniak-Kamysz. Dopytywany, czy senator Jan Filip Libicki też będzie przeciw, Kosiniak-Kamysz zapewnił że tak.
Prezes PSL wyraził też nadzieję, że jeśli senator Staroń nie zostanie wybrana, uda się zgłosić w Sejmie kolejnego kandydata zanim w połowie lipca wejdzie w życie wyrok TK. - Może trzeba będzie powtórzyć kandydaturę profesora Wiącka - przyznał.
Głosowanie przeciw kandydatce wskazanej przez Sejm zapowiedziała też wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka (Lewica). "Będę przeciwna kandydaturze Lidii Staroń, bo znam panią senatorkę z pracy w Senacie. Wielokrotnie głosowała ona ręka w rękę z PiS, między innymi przeciwko środkom na refundację zabiegów in vitro. Wypowiadała się również przeciwko prawom mniejszości oraz kobiet, jak wolność wyboru" - napisała wicemarszałek na Twitterze.
Kluczowe może okazać się zdanie senatorów niezależnych
W sytuacji, gdy Lidię Staroń poprze 48 senatorów PiS, a przeciw będzie 42 senatorów KO, trzech senatorów PSL i dwóch Lewicy (w sumie 47 senatorów), kluczowe będzie zdanie czterech pozostałych senatorów: dwóch senatorów niezależnych - Krzysztofa Kwiatkowskiego i Wadima Tyszkiewicza, senatora niezrzeszonego Stanisława Gawłowskiego - który według informacji PAP, będzie głosować przeciw Lidii Staroń oraz przedstawiciela Polski 2050 senatora Jacka Burego - w Sejmie przedstawiciele koła Polska 2050 opowiedzieli się przeciwko powołaniu Staroń na RPO.
Sama kandydatka jest członkiem koła senatorów niezależnych wraz z Krzysztofem Kwiatkowskim i Wadimem Tyszkiewiczem. Nikt z tej trójki w czwartek nie chciał mówić, jak zagłosuje. Ostateczną decyzję koło senatorów niezależnych ma podjąć po rozpatrzeniu tego punktu na sali plenarnej.
Z informacji PAP wynika, że sama Staroń może zagłosować na siebie, natomiast Tyszkiewicz najprawdopodobniej będzie przeciw. Kluczowy będzie więc jeden głos - senatora Krzysztofa Kwiatkowskiego.
Jeśli Lidia Staroń nie uzyska w Senacie poparcia w głosowaniu, będą zgłaszani inni kandydaci, być może znów prof. Marcin Wiącek - powiedział w czwartek Władysław Kosiniak-Kamysz. W czwartek szef klubu Koalicji Obywatelskiej, poseł Cezary Tomczyk powiedział, że jeśli dojdzie do wyboru Lidii Staroń na RPO, będzie rozważany scenariusz, żeby opozycja miała wspólnego kandydata w wyborach uzupełniających do Senatu.
Ostatni dzień posiedzenia Senatu
Senatorowie mają też głosować nad rozpatrzonymi podczas obecnego posiedzenia punktami, w tym między innymi nad nowelami ustaw: o przekształceniach własnościowych w przemyśle cukrowniczym, o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, o doręczeniach elektronicznych.
Pod koniec posiedzenia Senatu ma się także odbyć głosowanie nad projektem noweli ustawy o Polskim Bonie Turystycznym i senackiego projektu ustawy o chorobach zawodowych wywołanych COVID-19 u osób wykonujących zawody medyczne.
Senatorowie mają również zająć stanowisko ws projektu zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych, która przewiduje, że niespełnienie wymogu odległości zabudowań mieszkalnych od elektrowni wiatrowej nie może stanowić przesłanki odmowy wydania decyzji o warunkach zabudowy albo pozwolenia na budowę, pod warunkiem że odległość ta jest równa lub większa od 5-krotności wysokości tej elektrowni. Projekt noweli przygotowała senacka komisja ustawodawcza.
Źródło: PAP