Nitras kontra Jabłoński. "Do zobaczenia przed komisją śledczą"

Źródło:
PAP, TVN24
Nitras do Jabłońskiego: do zobaczenia przed komisją śledczą
Nitras do Jabłońskiego: do zobaczenia przed komisją śledcząTVN24
wideo 2/10
Nitras do Jabłońskiego: do zobaczenia przed komisją śledcząTVN24

Obywatele mają prawo wiedzieć, czy rzeczywiście za rządów PiS odbywał się handel polskimi wizami, a jeśli tak, to kto był w niego zamieszany - mówił w Sejmie Tomasz Szymański (KO) podczas debaty nad powołaniem komisji śledczej dotyczącej afery wizowej. - Afera wizowa to najpoważniejsza afera, do jakiej doszło w Polsce w ciągu ośmiu lat rządów PiS. Najpoważniejsza, bo narażająca bezpieczeństwo obywateli Polski - oceniła posłanka klubu Polska 2050 - Trzecia Droga Aleksandra Leo.

We wtorek wieczorem posłowie debatowali nad poselskim projektem uchwały w sprawie powołania komisji śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości działań, a także występowania nadużyć, zaniedbań i zaniechań w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemców na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w okresie od dnia 1 stycznia 2019 r. do dnia 20 listopada 2023 r. Projekt po pierwszym czytaniu został skierowany do dalszych prac w komisji ustawodawczej.

Wybory kopertowe, Pegasus, afera wizowa. Sejm przystąpił do powoływania komisji śledczych
Wybory kopertowe, Pegasus, afera wizowa. Sejm przystąpił do powoływania komisji śledczychKatarzyna Kolenda-Zaleska/Fakty TVN

"Przyszedł czas rozliczeń"

Poseł Koalicji Obywatelskiej Tomasz Szymański - przedstawiciel wnioskodawców - przekonywał, że rozliczenie afer z czasów rządów PiS stało się elementem umowy społecznej. - Przyszedł czas rozliczeń, a spraw jest wiele. Po przywróceniu w Polsce praworządności, odpolitycznieniu prokuratury każdy przypadek łamania prawa zostanie zgłoszony odpowiednim organom państwa, by ostatecznie mogły ocenić je niezależne od polityków sądy. Skończyły się czasy waszej PiS-owskiej bezkarności - oświadczył.

Podkreślił, że Polki i Polacy muszą mieć wiedzę o działaniach podejmowanych przez rządzących. Przypomniał, że ostatnio między innymi w Europie i USA pojawiło się wiele wątpliwości dotyczących działań polskiego państwa oraz działań poszczególnych osób w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemców na terenie Polski. Wskazał, że wątpliwości dotyczą ważnych sfer, jakimi są polska polityka zagraniczna i bezpieczeństwo oraz godzą we współpracę z partnerami z UE i NATO. Mimo to - zaznaczył - organy państwa nie podjęły stosownych działań w tym zakresie.

- Wobec tej bierności niezbędne jest powołanie komisji śledczej, która zbada i oceni prawidłowość i legalność oraz celowość działań podejmowanych w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemców na terytorium RP oraz zbada, czy dochodziło do nadużyć, zaniedbań oraz zaniechań w tym zakresie - oświadczył Szymański.

- Polacy mają prawo wiedzieć, czy są bezpieczni we własnym kraju, czy rządzący mają wpływ na funkcjonowanie służb specjalnych i policji i czy zapewnili wystarczającą weryfikację osób przybywających do Polski - powiedział. Stwierdził, że dziś metody tej weryfikacji są obywatelom całkowicie nieznane.

Szymański powiedział, że rolą komisji będzie ustalenie liczby i tożsamości osób, które nielegalnie przekroczyły granice RP, i wobec których zalegalizowano pobyt na terytorium Polski w wyniku nadużyć, zaniedbań lub zaniechań organów administracji rządowej lub innych podmiotów.

Szymański: obywatele mają prawo wiedzieć, czy odbywał się handel polskimi wizami

Podkreślił, że wzrost liczby cudzoziemców w Polsce zbiegł się z tzw. aferą wizową. Jak zaznaczył, trzeba wyjaśnić informacje, że w MSZ "działała grupa osób, której zarzuca się korupcję przy przyznawaniu wiz cudzoziemcom przybywającym do Polski".

- Obywatele mają prawo wiedzieć, czy rzeczywiście odbywał się handel polskimi wizami, czy można je było kupić i czy można je aktualnie kupić na bazarkach w Afryce koło konsulatów polskich, a jeśli taki handel się odbywał - to kto był w niego zamieszany i w jakim celu to robił, czy robił to z pobudek czysto finansowych, czy też może współpracował z obcymi służbami - mówił Szymański.

Zaznaczył, że do zadań komisji będzie należeć też ocena umów dotyczących pośrednictwa wizowego i przygotowanie analizy projektów ustaw, wprowadzonych do nich poprawek i rozporządzeń dotyczących legalizacji pobytu cudzoziemców w Polsce zgłaszanych lub opracowywanych przez członków rządu PiS oraz podległych im funkcjonariuszy publicznych i urzędów.

Według posła komisja ma też wyjaśnić między innymi, czy były wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk, który odpowiadał za sprawy konsularne i różne zmiany prawne w tym zakresie, jest zamieszany w tzw. aferę wizową - a jeśli tak, to w jakim zakresie i czy działał sam oraz czy jego zwierzchnicy o tym wiedzieli.

Poseł KO wskazywał na obniżenie wiarygodności Polski na arenie międzynarodowej, spowodowane aferą wizową i jej inne skutki. - Rozliczymy to zło - zapewnił.

Jabłoński: PiS zgłosi dwie poprawki

Wiceszef MSZ Paweł Jabłoński oświadczył, że klub PiS nie będzie przeciwny powstaniu komisji do tzw. afery wizowej pod warunkiem, że prace komisji będą prowadzone w sposób rzetelny i merytoryczny. - Pod warunkiem, że nie będzie to hucpa propagandowa, jaką teraz przygotowujecie – dodał. Jabłoński ocenił jednocześnie, że projekt uchwały został przygotowany w sposób niedbały.

Jabłoński poinformował, że PiS zgłosi do projektu dwie poprawki. - Liczymy na to, że przyjmiecie te poprawki. Chyba, że się czegoś boicie… Jeśli nie macie niczego do ukrycia, to nie będziecie mieli powodu – mówił, zwracając się do posłów KO, Lewicy i Trzeciej Drogi.

Krytykując projekt, Jabłoński wskazał nieścisłości w podanej dacie początkowej uchwały. - Wpisaliście: od 1 stycznia 2019 roku. Dlaczego od 1 stycznia 2019 roku? Nie wiadomo. W uzasadnieniu wpisany jest 12 listopada 2019 r. Która data jest poprawna? Dlaczego styczeń, dlaczego listopad? Sami tego nie wiecie – mówił poseł. Dodał, że jest to dowód na "hucpiarstwo i niechlujność".

Jabłoński przekonywał, że w uzasadnieniu uchwały pomieszane zostały podstawowe fakty. - Nieprawidłowości rzeczywiście były, a ujawniły je nasze służby. Nieprawidłowości w zakresie wizowym zaczęły się nie w 2019 roku, a dziesięć lat temu, kiedy szefem MSZ był Radosław Sikorski – dodał. Mówił, że pierwszą poprawką proponowaną przez PiS jest zmiana daty początkowej z 1 stycznia 2019 roku na 16 listopada 2007 roku.

Ocenił, że "systemowy mechanizm kłamstwa musi zostać wyjaśniony", dlatego PiS proponuje drugą poprawkę do uchwały. - Chcecie zamydlić Polakom oczy. (…) Zaproponujemy poprawkę, by komisja zbadała też mechanizm systemowego kłamstwa medialnego, z użyciem mediów, które wam sprzyjały. Tak, by ci, którzy kłamali w mediach też musieli stanąć przed komisją – oznajmił poseł PiS.

Joński: mam dość już tej błazenady polskiej dyplomacji w wykonaniu PiS-u

- Mam dość już tej błazenady polskiej dyplomacji w wykonaniu PiS-u przez ostatnie osiem lat. Te cyrkowe wystąpienia, to mówienie, że wszyscy są winni, tylko nie oni - mówił poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński. - Czas najwyższy odbudować zaufanie do Polski i wiarygodność - dodał.

Joński zarzucał PiS przemyślane i cyniczne działania w sprawie wiz i "handlu polskim bezpieczeństwem i bezpieczeństwem naszych sojuszników". - Tylko od nas, od niezależnego wymiaru sprawiedliwości, od powagi tej izby, zależy czy odzyskamy wiarygodność, wizerunek Polski czy nie odzyskamy - mówił poseł. - Ta komisja ma dać szansę, żeby wszyscy nasi sojusznicy dali nam szansę odzyskania tej wiarygodności - podkreślił.

Poseł KO przywoływał też przypadki, kiedy obywatele z Iranu, Pakistanu czy Zjednoczonych Emiratów Arabskich dostawali polskie wizy za łapówki i jak ułatwiano przemyt ludzi przez granice. - Krok po kroku wyjaśnimy, jak sprzedawali bezpieczeństwo Polski za łapówki, dlatego powołamy tę komisję - podkreślił Joński.

Joński: mam dość już tej błazenady polskiej dyplomacji w wykonaniu PiS-u
Joński: mam dość już tej błazenady polskiej dyplomacji w wykonaniu PiS-uTVN24

NItras: nasi partnerzy w Europie nie mają do nas zaufania

Poseł KO Sławomir Nitras zwrócił się do Jabłońskiego. - Od pana z ministerstwa, Ministerstwa Spraw Zagranicznych, wbrew polskiemu prawu, potem to zmieniliście, szły listy, nie wiem, czy faksem, czy mailem, wysyłane do konsulatów polskich na całym świecie: "macie tym ludziom dać wizy". I ktoś w MSZ, to wyjaśnimy, bo prokuratura Ziobry tego nie wyjaśniła, brał za to pieniądze, za to, że nielegalnie, wbrew prawu kazano konsulom polskim, urzędnikom polskim, jedynym, którzy są upoważnieni do tego wydawać wizy - mówił.

Według Nitrasa, swoim wystąpieniem Jabłoński udowodnił, że sam powinien stanąć przed komisją śledczą. - Pan mówi o niechlujności? (…) A jaką chlujność wyście w ministerstwie zachowali? Pan powinien wyjść i powiedzieć słowo "przepraszam" każdemu polskiemu obywatelowi, który ma polski paszport - powiedział Nitras.

- Myśmy latami, nie pan, pracowali na to, żeby cieszyć się w Schengen zaufaniem, żeby polski paszport coś znaczył, żeby polska granica była granicą, którą można przekraczać - podkreślił.

- Pan dzisiaj ma jedną rolę do spełnienia: stanąć przed komisją śledczą i wyjaśnić, jak to się stało, że partia, która się nazywała Prawo i Sprawiedliwość handlowała polskimi wizami - dodał Nitras, zwracając się do Jabłońskiego.

- Nie mamy nic przeciwko ludziom, którzy przyjeżdżają tu w sposób legalny, do pracy. Ale mamy przeciwko przestępcom, którzy zagnieździli się w Ministerstwie Spraw Zagranicznych i którzy dopuścili do nielegalnej emigracji do Polski, a w efekcie doprowadzili do tego, że po dwudziestu paru latach na granicy zachodniej, na granicy z Niemcami wróciły kontrole, bo nasi partnerze w Europie nie mają do nas zaufania. Dlaczego? Bo polski MSZ w sposób nielegalny handluje wizami - mówił Nitras. - Do zobaczenia, panie Jabłoński przed komisją śledczą - dodał poseł KO.

Schädler: ta afera jest niczym rodem ze świata mafijnego

Posłanka Polski 2050 - Trzecia Droga Ewa Schädler poinformowała, że jej klub uważa za zasadne i potrzebne powołanie komisji śledczej w tej sprawie. - Uważamy za istotne, by Polki i Polacy dowiedzieli się, jakie procedury obowiązywały i czy były przestrzegane z należytą starannością w wydawaniu wiz przez państwo polskie obywatelom innych państw. Polki i Polacy powinni wiedzieć, ile osób otrzymało wizy do naszego kraju, skąd one były i czy w naszym kraju pozostały - mówiła posłanka.

Jej zdaniem, powołanie komisji jest konieczne w celu zweryfikowania, w jaki sposób doniesienia i śledztwa medialne odzwierciedlają stan faktyczny precedensu, w który zaangażowane miały być osoby obejmujące najwyższe urzędy i inne instytucje państwa. - Ta afera jest niczym rodem ze świata mafijnego, stąd wymaga skrupulatnego wyjaśnienia. Winni powinni ponieść konsekwencje popełnionych czynów - stwierdziła.

Leo: to afera narażająca bezpieczeństwo obywateli Polski

- Afera wizowa to najpoważniejsza afera, do jakiej doszło w Polsce w ciągu ośmiu lat rządów PiS - oceniła posłanka Polski 2050 -Trzeciej Drogi Aleksandra Leo. - Najpoważniejsza, bo narażająca bezpieczeństwo obywateli Polski - mówiła.

Jak oceniła, "celem komisji będzie też odkłamanie pisowskiej, fałszywej narracji o tym, że jest to "mała aferka" - zaledwie kilkaset przypadków".

Biernacki: mamy nadzieję, że takie działanie nie miało miejsca wcześniej

- Naszym obowiązkiem jest dokładnie wyjaśnić te wszystkie zdarzenia, które w ostatnich kilku miesiącach wstrząsnęły naszym krajem - wskazał poseł PSL Marek Biernacki.

- Mamy nadzieję, że rzeczywiście chodzi o kilkanaście miesięcy, że takie działanie nie miało miejsca wcześniej, we wcześniejszych okresach rządu - powiedział poseł. Jego zdaniem, najważniejsze jest ustalenie, na ile niekontrolowany napływ imigrantów wpłynął na poziom bezpieczeństwa państwa.

- Nie będziemy mogli przystąpić do skutecznych działań niwelujących skutki nieodpowiedzialnych decyzji w zakresie polityki wizowej, jeśli nie uzyskamy dokładnych informacji co do skali tego zjawiska i jego charakterystyki - wskazał Biernacki.

- Niemniej istotne jest ustalenie, czy zjawisko handlu wizami zostało wygenerowane wewnątrz polskich instytucji, czy miały na to wpływ instytucje państw trzecich czy też pewnych innych organizacji, w tym organizacji przestępczych - dodał.

Konieczny: komisja śledcza pozwoli uzyskać wgląd w cynizm i zakłamanie prawicy

Maciej Konieczny (Lewica) mówił, że komisja śledcza jest "potrzebna i będzie miała przed sobą kilka ważnych zadań, z których najważniejsze będzie wyjaśnienie samej afery i ujawnienie roli w niej polityków Prawa i Sprawiedliwości, osób, które pełniły role w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, w trakcie trwania tej afery i także odpowiedzenie na pytanie, kto tak naprawdę wiedział o tym procederze korupcyjnym, bo mówimy tutaj o procederze korupcyjnym".

- Wiemy, że była ogromna presja na konsulaty, żeby wydawać pozwolenia na pracę, wydawać wizy osobom, grupom osób. Tutaj ta motywacja finansowa narzuca się sama. Bo trudno sobie wyobrazić, dlaczego nagle państwu polskiemu miałoby tak bardzo zależeć, żeby grupa być może sympatycznych, ale jednak bardzo początkujących filmowców z Indii, miała zyskać pozwolenie na pracę - powiedział Konieczny.

Dodał, że "komisja pozwoli nam uzyskać doskonały wgląd w cynizm i zakłamanie prawicy, która z jednej strony rozkręca tę ogromną, antyimigrancką histerię, a z drugiej w tym samym czasie przyzwala na handel wizami bądź też w tym handlu uczestniczy, a więc pozwala na to, aby do Polski przyjeżdżały osoby z obejściem przepisów, a więc bez weryfikacji i robi to, tego się możemy domyślać, w związku z pewnymi gratyfikacjami finansowymi".

Mulawa: jako Polacy wstydzimy się, że wizy były sprzedawane obok batatów i owoców mango

Poseł Konfederacji Krzysztof Mulawa stwierdził, że afera wizowa rozgrzała całą Polskę z wyjątkiem posłów PiS, którzy mówili, że nic się nie stało i że to temat zastępczy. Jak zauważył, PiS przez dwie kadencje wykorzystywało aparat propagandowy, by przekonywać ludzi, że broni granic.

Według Mulawy, zarówno PiS, jak i "PO zjednoczona z Lewicą" wykorzystywały atak hybrydowy ze strony Białorusi do brudnej gry politycznej. Wskazał, że chciałby, aby komisja zajęła się także celowością "rozbuchanych transferów socjalnych" dla obywateli Ukrainy.

Zadeklarował, że Konfederacja zagłosuje za powołaniem komisji do spraw afery wizowej. - Jako Polacy wstydzimy się, że wizy były sprzedawane obok batatów i owoców mango w krajach afrykańskich - dodał poseł. Jednocześnie opowiedział się za przeprowadzeniem debaty publicznej o skutkach masowej imigracji.

Jakubiak: aferę trzeba wyjaśnić

Marek Jakubiak (Kukiz'15) podkreślił, że tak zwaną aferę wizową trzeba wyjaśnić. - Jak słucham waszych wypowiedzi, to wydaje się, że komisja nie jest potrzebna, bo znacie winnych - dodał poseł. Wyraził przekonanie, że w tej sprawie nie chodzi o setki tysięcy wiz, tylko mniej. Zauważył też, że politycy PO najpierw sprzeciwiali się budowie muru na granicy polsko-białoruskiej, a teraz mówią, że mur jest nieszczelny i trzeba go poprawić.

Jakubiak ocenił też, że problem migracji z krajów afrykańskich będzie trwać latami, jeśli Niemcy nie zmienią swojej polityki socjalnej. Zapowiedział, że koło Kukiz'15 zagłosuje za przyjęciem uchwały w sprawie powołania komisji śledczej.

Autorka/Autor:js/kg

Źródło: PAP, TVN24

Pozostałe wiadomości

Niedziela w wielu częściach kraju była burzowa. W okolicach miejscowości Grzędzice (województwo zachodniopomorskie) pojawiła się trąba powietrzna, na szczęście obyło się bez zniszczeń. Intensywne opady deszczu w Toruniu doprowadziły do podtopień.

Trąba powietrzna na Pomorzu Zachodnim

Trąba powietrzna na Pomorzu Zachodnim

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, PAP

Śmigłowiec prezydenta Iranu Ebrahima Raisiego rozbił się w północno-zachodniej części kraju. Państwowa telewizja przekazała, że do katastrofy doszło z powodu złych warunków pogodowych. Na pokładzie był też między innymi szef irańskiej dyplomacji. Dotarcie ekipom ratunkowym na miejsce utrudnia gęsta mgła.

Katastrofa śmigłowca, którym leciał prezydent Iranu. Sprzeczne informacje

Katastrofa śmigłowca, którym leciał prezydent Iranu. Sprzeczne informacje

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

W Madrycie w weekend odbyła się konwencja hiszpańskiej partii Vox, skrajnie nacjonalistycznej, głoszącej hasła antykobiece, homofobiczne i antyunijne. Wśród gości znaleźli się Marine Le Pen, premierka Włoch Giorgia Meloni i polityk uznawany za największego przyjaciela Władimira Putina w Europie - Viktor Orban. Pojawili się też posłowie Prawa i Sprawiedliwości, czym pochwalili się w internecie. Mateusza Morawieckiego nie było osobiście, ale nagrał dla uczestników swoje przesłanie. Jako jedyny mówił o kwestiach ważnych dla bezpieczeństwa Europy.

W Madrycie zebrała się skrajna prawica. Morawiecki nagrał dla nich przesłanie, ale był w nim osamotniony

W Madrycie zebrała się skrajna prawica. Morawiecki nagrał dla nich przesłanie, ale był w nim osamotniony

Źródło:
Fakty TVN

Słowackie służby rozważają wersję, w której podejrzany o zamach na premiera Roberta Fico nie był "samotnym wilkiem", jak wcześniej sądzono - powiedział na niedzielnej konferencji prasowej minister spraw wewnętrznych Matusz Szutaj Esztok. Przekazał, że wszystkie instytucje w kraju związane z bezpieczeństwem pracują na pełnych obrotach. Szef słowackiego wywiadu stwierdził w niedzielę, że nie można wykluczyć, iż Słowacja "stała się żyzną glebą dla działań zagranicznych służb".

Wcale nie był "samotnym wilkiem"? Śledczy badają nową wersję

Wcale nie był "samotnym wilkiem"? Śledczy badają nową wersję

Źródło:
PAP, Reuters

Jechali na spacer przez centrum Gdańska, zauważyli, że kierowca auta przed nimi "dziwnie się zachowuje". Gdy kierujący audi zaczął zahaczać o krawężniki, pan Szymon podjął szybką decyzję. Wyłączył silnik i szybko podbiegł do audi, aby zabrać kluczyki kierowcy. Miał przeczucie, 29-latek jest pijany.

Powiedział do żony "dzwoń na policję" i wyskoczył z auta, by zatrzymać pijanego kierowcę

Powiedział do żony "dzwoń na policję" i wyskoczył z auta, by zatrzymać pijanego kierowcę

Źródło:
TVN24

Jestem wstrząśnięty wystąpieniem Jarosława Kaczyńskiego - powiedział w niedzielę w "Faktach po Faktach" w TVN24 Bartosz Arłukowicz. - To jest już taki odlot i taki brak szacunku dla ludzi, że naprawdę mnie to dzisiaj poraziło - przyznał polityk Koalicji Obywatelskiej.

Arłukowicz: To jest odlot i brak szacunku dla ludzi

Arłukowicz: To jest odlot i brak szacunku dla ludzi

Źródło:
TVN24

Prezydent Iranu Ebrahim Raisi, którego śmigłowiec uległ w niedzielę wypadkowi, to twardogłowy islamski duchowny i urzędnik związany przez większość życia z irańskim wymiarem sprawiedliwości. Ma ultrakonserwatywne poglądy polityczne. Wielu Irańczyków i obrońców praw człowieka zarzuca mu udział w masowych egzekucjach więźniów politycznych w latach 80. Jest postrzegany jako potencjalny następca najwyższego przywódcy Iranu Alego Chameneiego.

Wypadek śmigłowca z prezydentem Iranu. Kim jest Ebrahim Raisi?

Wypadek śmigłowca z prezydentem Iranu. Kim jest Ebrahim Raisi?

Źródło:
tvn24.pl, BBC, Reuters

Rosjanie wciąż nie dotarli do "betonowej linii obrony" w obwodzie charkowskim - oznajmił prezydent Wołodymyr Zełenski. Ofensywa sił rosyjskich na tym odcinku trwa. Naczelny dowódca armii ukraińskiej Ołeksandr Syrski przekazał, że w przygranicznym regionie Rosjanie "rozszerzyli strefę aktywnych działań wojennych o prawie 70 kilometrów". Podsumowujemy miniony tydzień w Ukrainie.  

Przed Rosjanami "betonowa linia obrony". Trwa ewakuacja

Przed Rosjanami "betonowa linia obrony". Trwa ewakuacja

Źródło:
NV, Ukraińska Prawda, BBC, PAP, tvn24.pl

- U nas niestety kultury przestrzeni nie ma. W tym kraju myślimy, że nam jej nigdy nie zabraknie i zabudowujemy w tak właśnie zmyślny sposób, niszcząc przy okazji krajobraz wsi oraz dobre ziemie, które są w okolicy i mogłyby służyć rolnictwu. Bo to jest jak zagroda z wieloma kurnikami w środku – komentuje urbanista Paweł Mrożek, odnosząc się do inwestycji pod Ożarowem Mazowieckim, gdzie powstało osiedle z ponad setką identycznych domów. Dlaczego jego widok wciąż wywołuje tyle emocji?

Jak zagrody dla kur albo mrowisko. Dlaczego w Polsce buduje się takie osiedla?

Jak zagrody dla kur albo mrowisko. Dlaczego w Polsce buduje się takie osiedla?

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Siły zbrojne Demokratycznej Republiki Konga (DRK) udaremniły w niedzielę rano próbę zamachu stanu z udziałem kongijskich i zagranicznych bojowników - oświadczył w telewizyjnym przemówieniu rzecznik armii.

Armia informuje o udaremnieniu próby zamachu stanu

Armia informuje o udaremnieniu próby zamachu stanu

Źródło:
PAP

Pragnienie Senegalu do samostanowienia jest nie do pogodzenia z długoterminową obecnością zagranicznych baz wojskowych - oświadczył nowy premier tego zachodnioafrykańskiego kraju Ousmane Sonko. Prezydent Emmanuel Macron już pod koniec ubiegłego roku zapowiadał, że w ciągu najbliższych miesięcy Francja znacznie ograniczy swoją militarną obecność w Afryce.

Nie chcą u siebie francuskich wojsk. Premier: to nie do pogodzenia z naszym dążeniem do samostanowienia

Nie chcą u siebie francuskich wojsk. Premier: to nie do pogodzenia z naszym dążeniem do samostanowienia

Źródło:
PAP

Po weekendzie na termometrach zobaczymy prawie 30 stopni. Co jeszcze czeka nas w pogodzie? Sprawdź autorską długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: gorący początek tygodnia. Co dalej?

Pogoda na 16 dni: gorący początek tygodnia. Co dalej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Do ostrego starcia między posłem PiS Przemysławem Czarnkiem a liderem Lewicy Robertem Biedroniem doszło w niedzielę w programie "Śniadanie Rymanowskiego". Były minister edukacji nazwał Biedronia "zdegenerowanym człowiekiem". W odpowiedzi poseł Lewicy zarzucił Czarnkowi, że stoi za nim "ideologia nienawiści". Wiceszef MON Paweł Zalewski z Trzeciej Drogi zażądał, by Czarnek przeprosił Biedronia, a następnie w proteście opuścił studio. Tę sytuację, a także inną - z czwartku - skomentował premier Donald Tusk. "To wojna cywilizacji" - napisał.

Awantura między Biedroniem i Czarnkiem. Wiceminister w proteście opuścił studio, Donald Tusk komentuje

Awantura między Biedroniem i Czarnkiem. Wiceminister w proteście opuścił studio, Donald Tusk komentuje

Źródło:
PAP, Polsat News, tvn24.pl

"Jestem przeciwko robalom" - oświadczyła podczas wywiadu w radiu Beata Kempa. I utrzymywała, że w europarlamencie głosowała przeciwko unijnej strategii białkowej, czyli przeciwko "dodawaniu robaków do produktów spożywczych". Sprawdziliśmy. To nieprawda.

Beata Kempa: nie głosowałam "za dodawaniem robaków do produktów". Głosowała

Beata Kempa: nie głosowałam "za dodawaniem robaków do produktów". Głosowała

Źródło:
Konkret24

Francuska policja usunęła dziesiątki barykad blokujących główną drogę łączącą lotnisko ze stolicą Nowej Kaledonii, Numeą - podała Agencja Reutera. Zamieszki w terytorium zamorskim Francji na Pacyfiku trwają. Numea "jest w stanie oblężenia" - oznajmiła burmistrzyni Sonia Lagarde.

Barykady wzdłuż drogi usunięte, ale główne miasto nadal "oblężone". Francja ma coraz większy problem na Pacyfiku

Barykady wzdłuż drogi usunięte, ale główne miasto nadal "oblężone". Francja ma coraz większy problem na Pacyfiku

Źródło:
Reuters, PAP, BBC

Chorwacja jest pierwszym krajem Unii Europejskiej, który zdecydował się na powołanie ministerstwa do spraw demografii. - To pokazuje jak pilny jest problem, z którym mierzy się Chorwacja, i który znacząco wpływa na gospodarkę kraju i całe społeczeństwo - mówi profesor Ivan Czipin z Uniwersytetu w Zagrzebiu.

W Chorwacji powstanie resort do walki z kryzysem demograficznym

W Chorwacji powstanie resort do walki z kryzysem demograficznym

Źródło:
PAP

Podczas prowadzonego przez wspólnotę mieszkaniową remontu kamienicy przy Kłopotowskiego 38 na warszawskiej Pradze Północ, w przejeździe bramnym zostały odkryte drzwi. - Niezwykłe znalezisko jest bardzo cenne - ocenia stołeczny konserwator zabytków.

Remontowali zabytkową kamienicę. Odkryli zamurowane drzwi

Remontowali zabytkową kamienicę. Odkryli zamurowane drzwi

Źródło:
tvnwarszawa.pl
"Zdziwiła mnie ostatnia wypowiedź Donalda Tuska. Rozbudził strach"

"Zdziwiła mnie ostatnia wypowiedź Donalda Tuska. Rozbudził strach"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W piątek przyznano nagrody imienia Janusza Korczaka 2024. Wśród laureatów znalazła się między innymi Justyna Suchecka z redakcji tvn24.pl. "Jestem bardzo dumna i wzruszona, że mogę się znaleźć w takiej drużynie" - napisała dziennikarka.

Przyznano Nagrody Korczaka 2024. Wśród laureatów dziennikarka tvn24.pl

Przyznano Nagrody Korczaka 2024. Wśród laureatów dziennikarka tvn24.pl

Źródło:
tvn24.pl, Głos Nauczycielski

Jest atrakcyjną dziewczyną o szerokich zainteresowaniach - śpiewa, tańczy i projektuje ubrania. Na Instagramie śledzi ją ponad 2,5 miliona osób. Nic dziwnego, że zainteresowali się nią reklamodawcy. Cenią ją za pracowitość, nigdy nie ma gorszego dnia, nie narzeka i nie domaga się podwyżki. To dlatego, że... nie istnieje. Influencerzy stworzeni przez AI? - Widzę potencjał takich rozwiązań w Polsce, ale branża nie wie, jak się za to zabrać - mówi ekspert. Choć zdarzają się wyjątki. 

Mogą sprzedać ci prawie wszystko, choć nie istnieją

Mogą sprzedać ci prawie wszystko, choć nie istnieją

Źródło:
tvn24.pl

Ruszyło głosowanie internautów na zwycięzcę Nagrody Internautów XX edycji Grand Press Photo. Wyboru można było dokonać spośród 233 zdjęć, 56 autorów. Na oddanie głosu jest tydzień, do 21 maja do godziny 23:59. Wszystkich laureatów XX Grand Press Photo 2024 poznamy podczas gali dzień później, czyli 22 maja.

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

Źródło:
tvn24.pl