Poprosiłem przewodniczącego komisji ochrony środowiska, aby zajęła się nowelą ustawy PiS w sprawie wycinki drzew w czwartek - powiedział poseł wnioskodawca Wojciech Skurkiewicz (PiS). We wtorek projekt noweli został zdjęty z porządku obrad komisji, w związku z tym nie zajmie się nim dzisiaj również Sejm.
Według wstępnego harmonogramu posiedzenia, Sejm w środę miał zająć się proponowaną przez PiS nowelizacją ustawy o ochronie przyrody dot. wycinki drzew. Komisja ochrony środowiska nie zajęła się jednak we wtorek projektem tej noweli. Poseł wnioskodawca Wojciech Skurkiewicz (PiS) poprosił o zdjęcie tego punktu z porządku obrad komisji. Jak tłumaczył, wymaga on doprecyzowania.
- W projekcie, który przygotowaliśmy, brakuje jednego zapisu. Pozostajemy przy nakazie zgłoszenia do urzędu gminy zamiaru wycinki i pięcioletnim zakazie zbywania nieruchomości. Nie zapisaliśmy jednak w projekcie takiej sytuacji, kiedy ktoś nie zgłosi do gminy, że ma zamiar usunąć drzewa i te drzewa usunie. Chcemy to doszczegółowić, żeby takie sytuacje się nie zdarzały, żeby były prawdopodobnie obwarowane karą - mówił we wtorek Skurkiewicz.
Poseł PiS pytany przez PAP, czy istnieje możliwość, że jeszcze na obecnym posiedzeniu Sejmu, projekt może być poddany pod głosowanie, Skurkiewicz powiedział: "Będziemy starali się jak najszybciej pracować nad projektem, żeby jak najszybciej skierować go do Senatu i żeby jak najszybciej wszedł w życie". Poinformował, że poprosił przewodniczącego komisji ochrony środowiska, aby zajęła się ona projektem PiS na swym posiedzeniu w najbliższy czwartek. Projekt noweli PiS zakłada, że jeśli na nieruchomości zostaną usunięte drzewa, właściciel przez pięć lat nie będzie mógł jej zbyć na rzecz podmiotu prowadzącego działalność gospodarczą. Przewiduje też kary administracyjne, jeżeli osoba fizyczna nie dotrzyma tego zakazu. Jak tłumaczył w zeszłym tygodniu Skurkiewicz, w projekcie pozostawia się zapis mówiący o tym, że właściciel nieruchomości może decydować, czy chce ze swojego terenu usunąć drzewa czy krzewy. Poseł dodał, że nowe przepisy będą uszczelniać prawo. Chodzi o to, by wycinka była zgłaszana samorządom.
Komisje rekomenduje odrzucenie projektu PO
Posłowie mają zająć się natomiast projektem PO nowelizacji ustawy o ochronie przyrody, który przewiduje zaostrzenie obecnych przepisów, pozwalających na swobodne dokonywanie wycinki drzew oraz krzewów na prywatnych posesjach. Projekt zakłada powrót do zasady, że to gmina wyraża zgodę na wycinkę drzew.
Sejmowa komisja środowiska zarekomendowała we wtorek odrzucenie w pierwszym czytaniu tego projektu. Za rekomendowaniem Sejmowi odrzucenia projektu PO zagłosowało 22 posłów z komisji, a 10 było przeciw.
Od 1 stycznia obowiązują zliberalizowane przepisy dot. wycinki drzew na prywatnych posesjach, zgodnie z którymi właściciel nieruchomości może bez zezwolenia wyciąć drzewo na swojej działce, bez względu na jego obwód, jeśli nie jest to związane z działalnością gospodarczą. Projekt ustawy, który umożliwił te zmiany, został złożony w Sejmie przez grupę posłów PiS.
Autor: js/sk / Źródło: PAP