Sędzia Morawiec o swoim odwołaniu: może to było "na kogo wypadnie, na tego bęc"

[object Object]
Sędzia Beata Morawiec była gościem programu "Piaskiem po oczach"Piaskiem po oczach
wideo 2/35

- To nie jest reakcja na odwołanie ze stanowiska. To jest reakcja na sposób odwołania ze stanowiska. (...) Naruszył moje dobra osobiste i to w sposób haniebny - powiedziała w piątek w "Piaskiem po oczach" w TVN24 sędzia Beata Morawiec. Odwołana w listopadzie przez ministra Zbigniewa Ziobrę była prezes Sądu Okręgowego w Krakowie pozwała szefa resortu sprawiedliwości za naruszenie dóbr osobistych.

Sędzia Morawiec domaga się w złożonym w czwartek pozwie oficjalnych przeprosin na konferencji prasowej i finansowego zadośćuczynienia w kwocie 12 tysięcy złotych, które minister Ziobro miałby wpłacić na fundację Dom Sędziego Seniora.

O zarzucie ministra: fałszywy

- Myślę, że to nie jest kwestia tego, że on [minister Ziobro] mnie rozeźlił. To jest kwestia tego, że naruszył moje dobra osobiste i to w sposób haniebny - skomentowała Morawiec.

Dodała, że o złożeniu pozwu nie zdecydował fakt, iż "decyzja zapadła w piątek 24 listopada, ze skutkiem na 26 listopada, czyli na niedzielę". - I to w trakcie mojego tygodniowego urlopu. Też nie fakt, że chwilę wcześniej zatrzymano dyrektorów sądów okręgu krakowskiego. Ale fakt uzasadnienia, jakie na stronie internetowej minister przedstawił, jako powód mojego odwołania - dodała.

Zbigniew Ziobro mówił wtedy, że "wytworzył się układ, który żerował na polskim sądownictwie". - To nie było należycie nadzorowane przez prezesów sądów, z tego też wyciągam wnioski i będę odwoływał prezesów sądów - stwierdził minister sprawiedliwości.

- Ciekawe jest w tym wszystkim to, że odwołał tylko mnie, a aresztowanych dyrektorów jest troszkę więcej. Pan minister napisał, że ja sprawując w ówczesnym czasie nadzór nad dyrektorem sądu, nie wykonywałam należycie swoich obowiązków - wskazywała sędzia.

Dodała, że prezes "nie ma żadnej możliwości sprawowania nadzoru nad dyrektorem sądu". - Żaden przepis prawa nie daje prezesowi sądu możliwości kontroli ani podejmowanych przez niego decyzji, ani wykonywanych przez niego czynności administracyjnych - zaznaczyła i nazwała zarzut ministra "fałszywym".

Sędzia Morawiec tłumaczy powód złożenia pozwu
Sędzia Morawiec tłumaczy powód złożenia pozwuPiaskiem po oczach

"Nie jesteśmy na "ty", nie znamy się osobiście"

Zapytana o ewentualne inne powody jej odwołania, Morawiec odpowiedziała: - Trudno przeprowadzać dowód na intencje. O to trzeba by zapytać ministra sprawiedliwości.

Dodała też, że "nie chce komentować ewentualnych intencji".

- Zdecydowanie taki atak na moją osobę - w kontekście zatrzymań dyrektorów sądów - wpisywał się w politykę, którą prowadzi pan minister w stosunku do wymiaru sprawiedliwości. Muszę to powiedzieć otwartym tekstem: politykę, która zmierza do zniszczenia jego autorytetu [wymiaru sprawiedliwości] - stwierdziła.

Zaznaczyła również, że mimo iż oboje są z Krakowa, to jej "droga z drogą ministra Ziobry zbiegły się tylko w jednym momencie". - Oboje byliśmy członkami Krajowej Rady Sądownictwa. Nie jesteśmy na "ty", nie znamy się osobiście - zastrzegła.

- Może to było na "chybił trafił", "na kogo wypadnie, na tego bęc" - powiedziała o swoim odwołaniu sędzia Morawiec. Przypomniała, że na jej miejsce od listopada nikogo jeszcze nie powołano. W Sądzie Okręgowym w Krakowie nie ma nowego prezesa, nie ma też wiceprezesów.

"Nigdy nie czuliśmy presji politycznej"

Odnosząc się do sprawy śmierci ojca ministra Ziobry, z której rozpatrywania zrezygnowali podlegli jej wówczas sędziowie, Morawiec zaznaczyła, że nie ma do nich pretensji. - My nigdy, jako sędziowie, nie byliśmy stawiani w takiej sytuacji. Nigdy nie czuliśmy presji politycznej, presji opinii publicznej, presji ministerstwa przy orzekaniu w konkretnych sprawach - wymieniała.

Dodała jednocześnie, że "sędziowie się nie boją". - Sędziowie nie mogą się bać. Oni poczuli się niepewni. Obawiali się reakcji na wydane przez siebie orzeczenie. Bez względu na to, co by nie zrobili - zostałoby to skomentowane politycznie - dodała.

- Gdyby uchylili wyrok do ponownego rozpoznania, bo to była kwestia orzekania w drugiej instancji, skomentowano by to: poddali się presji. Odwołano prezesa, odwołano wiceprezesa, aresztowani dyrektorzy. Medialna nagonka - wyliczała. - Gdyby utrzymali wyrok w mocy, powiedziano by: zrobili ministrowi na złość - skomentowała była prezes Sądu Okręgowego w Krakowie.

Dodała, że sędziowie są poddawani presji codziennie. - Są pewne granice, których pokonanie jest czasami bardzo trudne. Nie dlatego, że my nie potrafimy ich pokonać, tylko dlatego, że jesteśmy pewnym zachowaniem zaskoczeni. Z uwagi na to, że to wszystko działo się w bezpośredniej bliskości - moje odwołanie miało miejsce w poniedziałek, a sprawa o której mówimy, w czwartek - oni nie mieli wsparcia w mojej osobie. Może ta nowa, zaskakująca sytuacja spowodowała, że w tym momencie poczuli taką obawę - zastanawiała się Morawiec.

Sędzia Morawiec o sprawie śmierci ojca Zbigniewa Ziobry
Sędzia Morawiec o sprawie śmierci ojca Zbigniewa ZiobryPiaskiem po oczach

Sędzia na protestach? "Nie tylko może, ale ma obowiązek"

Morawiec odniosła się również do sędziowskich apeli, między innymi sędziów Krajowej Rady Sądownictwa, o to, by nie podejmować stanowisk prezesów sądów, zwalnianych przez innych sędziów, odwołanych przez ministra. - Obejmowanie takiego stanowiska nie przynosi chwały sędziemu - wskazała.

Na pytanie o to, czy znajdą się chętni sędziowie do KRS-u i Sądu Najwyższego po wejściu w życie nowych ustaw, odparła, że "może wśród tych 130 zatrudnionych w ministerstwie sprawiedliwości ktoś się znajdzie".

- Jak powiedział kiedyś sędzia Tuleya: każdy ma prawo do autokompromitacji - dodała.

Prowadzący "Piaskiem po oczach" zapytał byłą prezes Sądu Okręgowego w Krakowie, czy uczestniczyła w protestach w obronie sądów. - W lipcu byłam na urlopie, ale przyjechałam na jeden z takich protestów, żeby zobaczyć, jak one wyglądają. W grudniu nie byłam, ponieważ uważałam, że to nie przystoi mi. W większości w Krakowie dotyczyły one mojego odwołania - wyjaśniła.

Dodała, że sędzia "nie tylko może, ale ma obowiązek" uczestniczyć w takich protestach. - To nie ma nic wspólnego ani z niezawisłością, ani z niezależnością. My, jako sędziowie, mamy w ustawie wprowadzone ograniczenia możliwości funkcjonowania w życiu politycznym. Nie możemy być członkami partii, natomiast mamy prawo do własnego zdania. Szczególnie w sytuacji, kiedy widzimy, że zagrożona jest demokracja, że zagrożony jest trójpodział władzy, że zagrożona jest niezawisłość i niezależność naszych sądów - wyliczała.

Dodała również, że takie prawo "to nie jest tylko nasz wymysł". - To znajduje oparcie między innymi w orzeczeniach trybunałów. Amerykański trybunał powiedział, że sędzia jest obywatelem kraju, w którym żyje. Ma takie sama prawa i wolności, jakie przysługują każdemu obywatelowi. Gdy wali się porządek prawny, ma nie tylko prawo, ale ma obowiązek zająć stanowisko - wskazała.

Była prezes Sądu Okręgowego w Krakowie o demonstracjach
Była prezes Sądu Okręgowego w Krakowie o demonstracjachPiaskiem po oczach

"Nie mamy wpływu na polityków"

Odnosząc się do argumentów o potrzebie reform w sądownictwie na przykład ze względu na przewlekłość postępowania, Morawiec podkreśliła, że ta "nie wynika z tego, że sąd nie pracuje". - Wynika z tego, że sąd jest przepracowany. Sędzia, który ma w referacie 500 spraw, nie ma możliwości rozpoznawania sprawy ciągiem. (...) W międzyczasie musi nadać bieg kolejnej setce akt, przeczytać te akta, wydać wyrok, napisać uzasadnienie - wymieniała.

- Do tej pory nie zauważyłam, żeby od trzech lat była wprowadzona jakakolwiek reforma, która by usprawniła pracę sądu. Mam wielkie wątpliwości co do tego, czy ta nowa, młoda kadra, która teraz przyjdzie do sądu, będzie wykonywała tę pracę lepiej niż my - dodała.

- Młodzi ludzie żyją teraz w innych realiach. My jesteśmy pracusiami, którzy na czole mają napisane "pracoholik", którzy nie mają życia rodzinnego, nie mają czasu na urlop i wypoczynek. Ja aktualnie mam 128 dni urlopu, bo nie miałam go kiedy wykorzystać. To nie jest efekt tego, że ja nie chciałam na ten urlop pójść - zauważyła była prezes Sądu Okręgowego w Krakowie.

Na pytanie, dlaczego sędziowie sami nie zaproponują odpowiednich reform, odpowiedziała pytaniem: - A jak wyglądają procedury w Polsce? Czy można wskazać chociaż jeden przepis w Polsce, dający sędziom inicjatywę legislacyjną? Nawet Krajowa Rada Sądownictwa nie ma tej inicjatywy. Nie mamy wpływu na polityków - zaznaczyła sędzia Beata Morawiec w "Piaskiem po oczach".

Morawiec: my jesteśmy pracusiami, którzy na czole mają napisane "pracoholik"
Morawiec: my jesteśmy pracusiami, którzy na czole mają napisane "pracoholik"Piaskiem po oczach

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ W PROGRAMIE "PIASKIEM PO OCZACH" W TVN24

Autor: mnd//now / Źródło: Piaskiem po oczach

Pozostałe wiadomości

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Lokalne media piszą, że pojechał tam na negocjacje w sprawie dostaw gazu. Ukraina zapowiedziała bowiem, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

W australijskim stanie Wiktoria trwa walka z pożarem, który niemal tydzień temu wybuchł na terenie parku narodowego. W niedzielę płomienie ogarniały obszar 34 tysięcy hektarów i wciąż rozszerzały swój zasięg. Mieszkańcy miejscowości sąsiadujących z parkiem musieli opuścić swoje domy i nie wrócą do nich przed świętami.

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, The Guardian, ABC News, 9news.com.au

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

IMGW ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu i silnym wiatrem. Niebezpieczne warunki panują w południowych regionach Polski. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24