Sebastian Kościelnik wstąpił w szeregi Platformy Obywatelskiej - poinformował na Twitterze małopolski poseł Platformy Obywatelskiej Marek Sowa. Sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński potwierdził tę informację, dodając: "Brawo. Witamy w drużynie".
"Sebastian Kościelnik wstąpił do Platformy Obywatelskiej! Witamy na pokładzie!" - napisał na Twitterze małopolski poseł Koalicji Obywatelskiej Marek Sowa. Tweetowi towarzyszy wspólne zdjęcie posła i Kościelnika.
Informację potwierdził sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński. "Brawo. Witamy w drużynie" - dodał poseł.
Wypadek limuzyny byłej premierki Beaty Szydło
Sebastian Kościelnik 10 lutego 2017 roku kierował fiatem seiciento, w który uderzyła limuzyna rządowa, przewożąca ówczesną premier Beatę Szydło, obecnie deputowaną do Parlamentu Europejskiego. Wyrok w sprawie wypadku zapadł 9 lipca 2020 roku. Oświęcimski sąd uznał winę kierowcy seicento Sebastiana Kościelnika, ale warunkowo umorzył postępowanie na okres próby wynoszący rok. Apelację wniosła zarówno prokuratura, jak i obrońca Sebastiana Kościelnika.
W grudniu ubiegłego roku Piotr Piątek - były funkcjonariusz Biura Ochrony Rządu (obecnie jednostka istnieje pod nazwą Służba Ochrony Państwa) - najpierw w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej", następnie w rozmowie z Piotrem Świerczkiem z "Czarno na białym" TVN24, powiedział, że zarówno on, jak i reszta funkcjonariuszy składali w śledztwie fałszywe zeznania. - Sygnały dźwiękowe były wyłączone przed wjazdem do Oświęcimia (…) Nie mieliśmy włączonych sygnałów dźwiękowych - mówił Piątek w rozmowie ze Świerczkiem.
Po publikacji tych wywiadów, obrońca Kościelnika wniósł do krakowskiego sądu o ponowne przesłuchanie funkcjonariusza. 18 stycznia bieżącego roku sąd przychylił się do tego wniosku. Piątek zostanie przesłuchany 26 kwietnia, kiedy zaplanowana jest najbliższa rozprawa w tej sprawie.
Sebastian Kościelnik ze wsparciem polityków Koalicji Obywatelskiej
Sam Kościelnik do słów Piątka odniósł się między innymi w "Faktach po Faktach" TVN24 17 grudnia ubiegłego roku. - Bardzo mnie to zaskoczyło. Nie sądziłem, że ktokolwiek w tej sprawie będzie w stanie powiedzieć prawdę, zwłaszcza z tych świadków, których prokuratura obrała za podstawę do postawienia zarzutu - stwierdził. Jego zdaniem "będzie to miało fundamentalne znaczenie dla całej sprawy ze względu na to, że jeden z głównych świadków w tej sprawie przyznał się, że kłamał pod przysięgą".
Kościelnik od samego początku sprawy wypadku wspierany był przez między innymi małopolskich polityków Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej. Kościelnik brał udział między innymi w lutym 2020 r. w konwencji inaugurującej kampanię wyborczą ówczesnej kandydatki Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Małgorzaty Kidawy-Błońskiej (w maju 2020 r. zastąpił ją w tej roli Rafał Trzaskowski). Podkreślał wówczas, że chciałby "żyć w kraju, w którym każdy naprawdę byłby równy wobec prawa".
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24