Wygramy wybory samorządowe i parlamentarne, które dadzą nam drugą kadencję. Nie możemy jednak powtórzyć błędów AWS i SLD: konfliktu "spółdzielni" czy kłótni na szczytach władzy - mówi w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna.
Według marszałka Sejmu, przy tak ostrym skręcie PiS-u w prawo na scenie politycznej zostaje dużo miejsca. - Bardzo prawdopodobne, że będziemy beneficjentami tego w krótkiej perspektywie. Wygramy wybory samorządowe i parlamentarne dadzą nam drugą kadencję - mówi Schetyna.
I ostrzega, że w sytuacji, gdy - jak podkreśla - każda władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie, PO nie może popełnić błędów swoich poprzedników: AWS i SLD, którzy mając władzę przegrali z kretesem kolejne wybory.
- Tylko głupiec uczy się na własnych błędach, my uczymy się na błędach innych. To, czy się pokłócimy, zależy wyłącznie od nas. Zgadzam się z Tuskiem, że dziś PO jest największym zagrożeniem sama dla siebie.
Schetyna zapewnił, że nie będzie tarć przy wyborze zarządu krajowego PO (ma do tego dojść w październiku). - Tak, jak w przypadku rady krajowej dogadamy się, ponieważ zależy nam na PO. "Rozlewu krwi" nie będzie - zapewnił marszałek Sejmu.
"PO jak łódź, łatwo ją wywrócić"
Schetyna odniósł się też do wywiadu, jakiego w ub. tygodniu udzielił "Polsce The Times" poseł i szef PO na Mazowszu Andrzej Halicki (w partii jest określany jako człowiek Schetyny). Zarzucił on szefowi rządu, że dla polityki poświęca przyjaciół i otacza się lizusami, w PO są ludzie źli i ci, którym uderzyła do głowy "sodówka". - Polityka jest twardą grą, a ja nie potrzebuję adwokatów - odcina się od słów Halickiego Schetyna.
Jego zdaniem, szef PO na Mazowszu stawia diagnozy na własny rachunek. Dopytywany, czy się z nimi zgadza, odpowiada wymijająco: - Jeśli chodzi o premiera, to te diagnozy są błędne.
Schetyna pytany o współpracę z Tuskiem, podkreśla, że obaj rozumieją, że PO jest jak łódź. - Może się obronić przed wiatrem, przed falami, ale można ją bardzo łatwo wywrócić, kiedy zacznie się chybotać wewnątrz. Nawet jeśli ktoś stara się mieć dobre intencje, a chyboce łodzią - jak Andrzej Halicki - szkodzi PO - stwierdza Schetyna.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Źródło zdjęcia głównego: TVN24