To jest czas niezwykle trudny dla sędziów. Musimy wyjść z sądów i tłumaczyć, dlaczego ustawa, która jest obecnie przygotowywana, niszczy niezależny wymiar sprawiedliwości i wypycha nas poza unijny porządek prawny - mówił Waldemar Żurek, sędzia krakowskiego sądu okręgowego i były rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa. - Dostrzegamy już ataki prawne na sędziów - dodał.
Posłowie z klubu PiS złożyli w zeszły czwartek projekt nowelizacji ustaw o ustroju sądów powszechnych, o Sądzie Najwyższym i innych ustaw, który przewiduje między innymi "możliwość złożenia z urzędu takich sędziów, którzy domniemywaliby sobie możliwość podważania Krajowej Rady Sądownictwa". Projekt zakazuje też samorządom sędziowskim "podejmowania uchwał wyrażających wrogość wobec innych władz".
W poniedziałek Prokurator Krajowy Bogdan Święczkowski "polecił prokuratorom, aby reagowali na wszelkie przypadki kwestionowania statusu sędziów Sądu Najwyższego i sądów powszechnych".
"To jest czas niezwykle trudny dla sędziów"
We wtorek w siedzibie Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka została zorganizowana konferencja, na której głos zabrali przedstawiciele między innymi Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia", Themis czy prokuratorskiego stowarzyszenia Lex Super Omnia.
Waldemar Żurek, sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie i były rzecznik KRS poinformował, że "jutro [w środę - red.] o godzinie 18 przed wszystkimi sądami w Polsce, a w Warszawie przed Sejmem, odbędą się spotkania obywateli, sędziów, prokuratorów i prawników, którym na sercu leży przestrzeganie konstytucji i prawa unijnego".
Podkreślał, że "to jest czas niezwykle trudny dla sędziów". - Musimy wyjść z sądów i tłumaczyć, dlaczego ustawa, która jest obecnie przygotowywana, niszczy niezależny wymiar sprawiedliwości i jednocześnie wypycha nas poza unijny porządek prawny - mówił.
"Dostrzegamy już ataki prawne na sędziów"
Jak mówił, prawnicy "dostrzegają już ataki prawne na sędziów". - Na świecie jest takie określenie "legal harassment", czyli atakowanie prawem osób, które przestrzegają prawa. Myślę, że będzie to, co już zaczęło się dziać wobec sędziów, czyli stawianie im zarzutów karnych z artykułu 231 Kodeksu karnego. To jest taki artykuł, który mówi o przekroczeniu uprawnień lub niedopełnieniu obowiązków - tłumaczył Żurek. Przypominał, że "najpierw trzeba uchylić sędziemu immunitet, ale wiemy już, że zapewne miałaby się tym zajmować Izba Dyscyplinarna [Sądu Najwyższego - red.], która nie jest sądem w rozumieniu prawa Unii Europejskiej". - Mamy już pierwsze przypadki, kiedy sędziowie za wydanie orzeczeń są karani dyscyplinarnie. To jest przypadek pani sędzi Aliny Czubieniak. Mamy już przypadek sędziego Pawła Juszczyszyna, który został zawieszony przez swojego prezesa, powołanego przez ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego - wyliczał sędzia. Podkreślił, że "to nie są już tylko pohukiwania na sędziów czy obrzucanie ich błotem". - To są konkretne działania represyjne - mówił.
"Źle się dzieje w wymiarze sprawiedliwości"
- Nie możemy być teflonowi - mówił na konferencji prokurator Dariusz Korneluk, wiceprezes stowarzyszenia Lex Super Omnia, do 2016 roku szef warszawskiej prokuratury apelacyjnej.
- My, jako obywatele, prokuratorzy, adwokaci, sędziowie, musimy zauważyć, że w gruncie rzeczy cały świat prawniczy, autorytety prawnicze mówią jednym głosem: źle się dzieje w wymiarze sprawiedliwości, a niezależność sądów i niezawisłość sędziów są poważnie zagrożone - podkreślał Korneluk.
"Chcą, żeby sądy orzekały w sposób taki, jakiego władza oczekuje"
Adwokat Michał Wawrykiewicz z inicjatywy Wolne Sądy ocenił, że "władza, przedstawiając ten projekt ustawy, pokazuje, że standardy europejskie są jej całkowicie obce, że chcą zdławić jakąkolwiek niezawisłość sędziowską".
- Chcą, żeby sądy orzekały w sposób taki, jakiego władza oczekuje i żeby nie kwestionowały jakichkolwiek antykonstytucyjnych i antyeuropejskich ruchów ze strony władzy - powiedział.
"To zamach na prawa i wolności każdego z nas"
- Powtarzamy jak mantrę od kilku lat, że zamach na niezależne sądy i niezawisłych sędziów to zamach na prawa i wolności każdego z nas - mówiła Danuta Przywara z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
Zaznaczyła, że "we wszystkich państwach władzy zdarza się naruszać prawa i wolności człowieka, ale to właśnie niezależne sądy i niezawiśli sędziowie w tym momencie mogą skutecznie stanąć w naszej obronie". - Jeśli zostaną podporządkowani władzy wykonawczej, my w zderzeniu z dużo silniejszą władzą będziemy bezbronni - podkreśliła Przywara. Mówiła, że "powinniśmy wesprzeć sędziów w ich walce o niezależne sądy i gwarancje ich niezawisłości". - Oczekiwanie, że oni poradzą sobie sami w zderzeniu z całą machiną państwa jest całkowicie bezzasadne - stwierdziła. - Możemy liczyć na wsparcie instytucji międzynarodowych, ale nie na to, że przyjdą i za nas zawalczą o nasze prawa. Stąd nasz gorący apel: spotkajmy się jutro o godzinie 18 pod sądami w całym kraju i pod Sejmem w Warszawie - zaapelowała Przywara.
Autor: ads/pm / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24