Sąd Rejonowy w Siemiatyczach uniewinnił pielęgniarkę Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego dla Dzieci i Młodzieży w Bacikach Średnich, oskarżoną o znęcanie się nad niepełnosprawnymi dziećmi. Kobieta nie przyznawała się do winy. Wyrok nie jest prawomocny.
Prokuratura, która domagała się pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata, dozoru kuratora oraz orzeczenia zakazu zajmowania stanowisk związanych ze sprawowaniem opieki nad dziećmi, zapowiada apelację.
Oskarżona o to, że szarpała, poniżała i wyzywała
43-letniej kobiecie zarzucono, że znęcała się nad małoletnimi pensjonariuszami, nieporadnymi ze względu na swój stan psychiczny i fizyczny. Według śledczych, oskarżona popychała dzieci, szarpała za ubrania, uderzała rękami po całym ciele, poniżała i wyzywała.
Kobieta do zarzutów nie przyznawała się, a przed sądem domagała się uniewinnienia.
Ugoda w sądzie pracy
W placówce w Bacikach Średnich już nie pracuje. Najpierw rozwiązano z nią umowę w trybie dyscyplinarnym, ostatecznie jednak sprawa trafiła do sądu pracy, gdzie zawarto ugodę i rozwiązanie umowy nastąpiło za porozumieniem stron.
Zakład Opiekuńczo-Leczniczy dla Dzieci i Młodzieży w Bacikach Średnich jest placówką samorządu województwa podlaskiego.
Autor: jl//kdj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: shutterstock.com