"Tli się we mnie jeszcze iskierka nadziei". Sędzia, który nie podporządkowuje się ustawie

[object Object]
Sąd Najwyższy (materiał magazynu "Polska i świat" o efektach wprowadzonych przez PiS zmian w Sądzie Najwyzszym))tvn24
wideo 2/35

Dwanaścioro sędziów Sądu Najwyższego, którzy w tym roku kończą 65 lat i tych starszych, złożyło wnioski o możliwość dalszego orzekania. Na mocy uchwalonych przez PiS przepisów decyzję w ich sprawie podejmie prezydent Andrzej Duda. Wciąż orzekać chce między innymi sędzia Stanisław Zabłocki. Jako podstawę prawną podaje jednak zapisaną w konstytucji zasadę nieusuwalności sędziów.

Przepis o automatycznym przeniesieniu w stan spoczynku wszystkich sędziów Sądu Najwyższego w wieku 65 lat i starszych zawiera obowiązująca od tego roku ustawa o Sądzie Najwyższym. Wcześniej sędziowie Sądu Najwyższego mogli orzekać do 70. roku życia, a jeżeli chcieli i pozwalał im na to stan zdrowia, później mogli orzekać jeszcze przez trzy lata. Wystarczyło, że złożyli oświadczenie Pierwszemu Prezesowi Sądu Najwyższego i przedstawili zaświadczenie lekarskie.

Ustawa obniżyła wiek emerytalny sędziów SN

W myśl obecnych przepisów wiek przechodzenia sędziów w stan spoczynku został obniżony do 65. roku życia. Sędziowie Sądu Najwyższego, którzy chcą orzekać pomimo osiągnięcia tego wieku, muszą złożyć oświadczenie. Składają je do Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego, ale decyzję o tym, kto będzie orzekał, dalej podejmuje prezydent.

W czasie prac nad ustawą przepis ten był wielokrotnie krytykowany przez opozycję, organizacje sędziowskie, samorządy zawodowe prawników, organizacje pozarządowe. Krytykował go również sam Sąd Najwyższy w opiniach na temat kolejnych projektów ustaw. Rozwiązaniu zarzucano podporządkowanie niezawisłych sędziów prezydentowi oraz naruszenie konstytucyjnej zasady nieusuwalności sędziów. Mimo tych zastrzeżeń ustawa została uchwalona, przepis wszedł w życie, a sędziowie mają czas do 4 maja (miesiąc od 3 kwietnia, ale 3 maja jest świętem, liczy się więc kolejny dzień roboczy po święcie), aby złożyć oświadczenia, czy chcą dalej orzekać. Do 27 kwietnia oświadczenia o zamiarze dalszego orzekania złożyło dwanaścioro sędziów Sądu Najwyższego. Po 4 maja pierwsza prezes przekaże te oświadczenia prezydentowi. Prawdopodobnie są to wszystkie oświadczenia, jakie rozpatrzy prezydent, bo w długi weekend Sąd Najwyższy nie pracuje. 30 kwietnia to w sądzie dzień wolny na mocy Kodeksu pracy. Na 2 i 4 maja nie są zaplanowane żadne wokandy.

Dwanaścioro zamierza dalej orzekać

Według informacji przekazanej Polskiej Agencji Prasowej przez Krzysztofa Michałowskiego z Biura Prasowego Sądu Najwyższego do 27 kwietnia oświadczenia woli dalszego orzekania złożyło dwanaścioro z 27 sędziów kończących w tym roku 65 lat i starszych. Są nimi (w kolejności alfabetycznej): Beata Gudowska (Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych), Jacek Gudowski (Izba Cywilna), Józef Iwulski (Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych), Wojciech Katner (Izba Cywilna), Anna Kozłowska (Izba Cywilna), Jerzy Kuźniar (Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych) Rafał Malarski (Izba Karna), Zbigniew Myszka (Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych), Anna Owczarek (Izba Cywilna), Maria Szulc (Izba Cywilna), Bogumiła Ustjanicz (Izba Cywilna), Stanisław Zabłocki (Izba Karna).

Sędzia prezes Zabłocki odwołuje się do konstytucji

Ostatni na tej liście sędzia Stanisław Zabłocki, prezes Izby Karnej, złożył oświadczenie woli dalszego orzekania, ale jednocześnie zaznaczył, że nie czyni tego zgodnie z przepisem nowej ustawy o Sądzie Najwyższym, który uważa za niekonstytucyjny. Sędzia Zabłocki za podstawę prawną podał przepis konstytucji, mówiący o nieusuwalności sędziów. "Chcąc dać wyraz temu, że czułbym się jeszcze na siłach, aby wspomóc mój ukochany wymiar sprawiedliwości i że to w sumie nie ja dokonałem wyboru, aby odejść w stan spoczynku, lecz że to rozwiązanie ustawy nie pozostawiło mi innego wyboru, którego mógłbym dokonać nie naruszając Konstytucji RP, złożyłem na ręce pani profesor Małgorzaty Gersdorf, Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, oświadczenie o gotowości zajmowania stanowiska sędziego Sądu Najwyższego do ukończenia 70. roku życia, zgodnie z zasadą nieusuwalności sędziów, przewidzianą w art. 180 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej" - napisał w oświadczeniu. Sędzia Stanisław Zabłocki w czasie parlamentarnego boju o sądy zasłynął przemówieniem, które wygłosił w Senacie, gdy senatorowie pracowali nad poselskim projektem ustawy o Sądzie Najwyższym. - Dla mnie jako sędziego najważniejsze jest to, że to ma być sąd obywateli, a nie sąd polityków - mówił do senatorów 21 lipca 2017 roku.

27 kwietnia 2018 roku Zabłocki napisał w oświadczeniu, że gdyby "złożył wniosek o przedłużenie votum", tak jak nakazuje to obowiązująca ustawa, legitymizowałby akt prawny, którego niekonstytucyjności dwukrotnie dowodził w Senacie RP i co do którego niekonstytucyjności, nie tylko w tym punkcie, jest głęboko przekonany.

Pierwsza prezes, prezydent i iskierka nadziei

Oświadczenie sędziego Zabłockiego złożone w oparciu o konstytucję wymagać będzie reakcji zarówno Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf, jak i prezydenta Andrzeja Dudy. Prezes Gersdorf będzie musiała zdecydować, jak postąpi z oświadczeniem sędziego Zabłockiego. Obowiązująca ustawa o Sądzie Najwyższym mówi bowiem, że Pierwsza Prezes przekazuje prezydentowi tylko oświadczenia, o których mowa w ustawie. O tych złożonych w oparciu bezpośrednio o konstytucję nie mówi nic. Jeżeli oświadczenie sędziego Zabłockiego zostanie przekazane prezydentowi, Andrzej Duda również będzie musiał przyjąć procedurę postępowania, która pozwoli na zajęcie stanowiska. Prezydent może pozostawić oświadczenie sędziego Zabłockiego bez rozpoznania, a wtedy nestor polskiej Temidy przejdzie w stan spoczynku automatycznie. Sędzia Stanisław Zabłocki pisze jednak, że liczy, iż przed 4 lipca, czyli przed terminem, kiedy prezydent ma podjąć decyzję w sprawie sędziów Sądu Najwyższego, stan prawny się zmieni. "Tli się we mnie bowiem jeszcze maleńka iskierka nadziei, że przed dniem 4 lipca tak dynamicznie ostatnio przeprowadzane zmiany ustawowe będą kontynuowane i że przyjęte zostanie rozwiązanie, pozwalające mi na dalsze pełnienie zaszczytnej funkcji sędziego" - napisał Zabłocki.

Zmiany w przepisach szykują parlamentarzyści

"Dynamicznie ostatnio przeprowadzane zmiany ustawowe", o których wspomina w oświadczeniu, to seria projektów nowelizacji uchwalonych niedawno ustaw sądowych przeprowadzanych właśnie przez parlament. Nowelizacje, w różnym stopniu, obejmują ustawy o: Trybunale Konstytucyjnym, Sądzie Najwyższym, ustroju sądów powszechnych i Krajowej Radzie Sądownictwa. Ich celem - jak napisano w jednym z uzasadnień - jest "poprawa sytuacji Polski w sporze z Komisją Europejską". Komisja Europejska wszczęła bowiem wobec Polski procedurę ochrony praworządności. Z Brukseli płyną kolejne sygnały, że podział pieniędzy w kolejnym unijnym budżecie będzie uzależniony od przestrzegania przez kraje członkowskie standardów państwa prawa, w tym również niezależności sądownictwa. Politycy PiS nie kryją, że projektowane zmiany mają na celu załagodzenie sporu i wstrzymanie procedury. Tymczasem w polskim Sądzie Najwyższym, oprócz piętnaściorga sędziów, którzy nie złożyli oświadczeń woli dalszego orzekania, w stan spoczynku przejdzie również troje sędziów mających mniej niż 65 lat.

Jak poinformowało Biuro Prasowe Sądu Najwyższego, na własną prośbę odchodzą Bogusław Cudowski, Dorota Rysińska i Roman Sądej.

Autor: jp//kg / Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Samolot marynarki wojennej USA został trafiony nad Morzem Czerwonym najprawdopodobniej w wyniku "bratobójczego ognia". Zmusiło to dwóch pilotów do katapultowania się - poinformowała agencja Associated Press.

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

Źródło:
PAP

Stany Zjednoczone będą chciały przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim, jeśli uznają, że Panama nie przestrzega warunków traktatu z 1977 roku o statusie prawnym tego szlaku wodnego - ostrzegł na platformie Truth Social prezydent elekt Donald Trump. Chodzi między innymi o pobieranie przez władze Panamy zbyt wysokich opłat za korzystanie z kanału.

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Źródło:
PAP, Voice of America 

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vuczić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Źródło:
PAP

Na Kamczatce został odnaleziony samolot An-2, który zniknął z radarów trzy dni temu. Na jego pokładzie znajdowały się trzy osoby. Wszyscy żyją - oznajmił w niedzielę Siergiej Lebiediew, regionalny minister do spraw sytuacji nadzwyczajnych.

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Źródło:
RBK, Izwestija, Kam24

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

1032 dni temu rozpoczęła się rosyjska pełnoskalowa inwazja na Ukrainę. Organizacja Narodów Zjednoczonych podała, że od początku wojny zginęło ponad 12 tysięcy cywili. W tym roku zginęło ponad 340 cywili, a ponad 1800 zostało rannych.

ONZ o tragicznym bilansie wojny w Ukrainie

ONZ o tragicznym bilansie wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24, PAP, Reuters

Po miesiącu oczekiwania chiński statek Yi Peng wypłynął z duńskiej cieśniny Kattegat. Załoga tego statku jest podejrzana o przerwanie kabli telekomunikacyjnych na Bałtyku w połowie listopada. Trwa śledztwo w sprawie możliwego sabotażu. "Udało się porozmawiać z załogą i sprawdzić kwestie techniczne" - przekazał szef szwedzkiej Komisji do spraw Wypadków.

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

Źródło:
PAP

Fedor Szandor brał udział w walkach w Ukrainie i z bronią w ręku prowadził z okopów wykłady dla swoich studentów. Teraz prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mianował go nowym ambasadorem w Budapeszcie.

Prowadził wykłady z okopów. Zełenski mianował go ambasadorem

Prowadził wykłady z okopów. Zełenski mianował go ambasadorem

Źródło:
PAP

Papież Franciszek jest przeziębiony i nie spotka się z wiernymi w niedzielę przed świętami Bożego Narodzenia. Watykan tłumaczy, że decyzja ma też związek z obowiązkami papieża w przyszłym tygodniu.

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Źródło:
PAP

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu można będzie wygrać dwanaście milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 21 grudnia 2024 roku.

Wielka kumulacja w Lotto

Wielka kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

50-letniemu lekarzowi z Arabii Saudyjskiej zarzuca się pięciokrotne morderstwo i usiłowanie zabójstwa ponad 200 osób na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu. Premier Donald Tusk po ataku w Niemczech apeluje do prezydenta i posłów PiS. 38 osób zginęło w wypadku autobusu w Brazylii. Viktor Orban, odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego zasugerował, że na Węgrzech "może dochodzić do przypadków udzielania azylu" innym osobom. IMGW wydało ostrzeżenia w związku z niebezpieczną pogodą. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 22 grudnia.

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Źródło:
TVN24, PAP

Wieczorem na placu budowy nowej stacji metra zapadła się ziemia. - Zobaczyliśmy zapadlisko w ziemi na około trzy metry - mówił redakcji Kontakt24 aspirant Mariusz Kapsa ze stołecznej straży pożarnej. Jolanta Maliszewska z MPWiK przekazała, że w niedzielę rano została przywrócona woda do bloków przy ulicy Rayskiego.

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Prezydent elekt USA Donald Trump ogłosił, że zamierza powołać producenta telewizyjnego Marka Burnetta na stanowisko specjalnego wysłannika do Wielkiej Brytanii w swojej nowej administracji. Burnett jest laureatem 13 nagród Emmy.

Laureat nagród Emmy w administracji Trumpa

Laureat nagród Emmy w administracji Trumpa

Źródło:
PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com
Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl