Rzeczniczka PiS Beata Mazurek odniosła się do słów Jarosława Gowina, jakie wicepremier i minister nauki wypowiedział w "Jeden na jeden" w TVN24. Gowin stwierdził, że krytyczne głosy w partii rządzącej nie zatrzymają jego reformy szkolnictwa wyższego. - Nasze środowisko poprawek, w takiej formie, jak mówił minister Gowin, nie poprze - odparła na to Mazurek.
- Funkcja wicemarszałka Sejmu jest poważną funkcją, ale są też funkcje ważniejsze w ramach PiS - mówił w "Jeden na jeden" wicepremier, odnosząc się do krytycznych słów wicemarszałka Ryszarda Terleckiego na temat przygotowywanej przez resort Gowina reformy szkolnictwa wyższego. Dodał, że mówiąc o "funkcjach ważniejszych", ma na myśli przede wszystkim prezesa PiS.
- Na pewno prezes Kaczyński, tak i ja sam, ma rozmaite znaki zapytania i wątpliwości co do niektórych rozwiązań, ale zapoznałem go z tym projektem, jeszcze przed pokazaniem opinii publicznej. Miałem wrażenie, że jest do tego projektu przekonany - przekonywał wicepremier w TVN24.
"Oczekujecie, że wbiję szpilę. Nie wbiję"
Beata Mazurek zapytana we wtorek w Sejmie o komentarz do tych słów, odpowiedziała: - Państwo oczekujecie, że wbiję szpilę w pana wicepremiera Gowina. Nie wbiję. Myślę, że marszałek Terlecki doskonale obronił się sam.
Rzeczniczka PiS jednocześnie potwierdziła, że jej partia nie poprze reformy ministra szkolnictwa wyższego. - Nasze środowisko poprawek, w takiej formie, jak mówił minister Gowin, nie poprze - dodała.
"Kudrycka, tylko trochę gorzej"
Gowin komentował w "Jeden na jeden" słowa wicemarszałka Sejmu i szefa klubu parlamentarnego PiS Ryszarda Terleckiego dotyczące jego projektu ustawy o szkolnictwie wyższym, tak zwanej Ustawy 2.0. - Nie jest możliwe, byśmy przyjęli projekt, który nazywany jest w naszym środowisku: "Kudrycka, tylko trochę gorzej". To jest niemożliwe - mówił na początku października Terlecki w wPolsce.pl.
Gowin podkreślił, że ustawa została wypracowana przez ministerstwo i środowiska akademickie. - Profesorowie może nie są tak bardzo tą ustawą zachwyceni, ale studenci, doktoranci, młodsi pracownicy naukowi oraz ta wybitna część kadry profesorskiej na pewno traktuje tę ustawę jako wielką szansę i z nadzieją czeka na jej uchwalenie - przekonywał w TVN24.
"Zaproszę pana marszałka na dobrą kawę"
Wicepremier zwrócił uwagę, że Terlecki wypowiedział swoje słowa, nie znając jeszcze projektu ustawy. Ocenił jednocześnie, że wicemarszałek Sejmu jest w mniejszości i na pewno wpływowej, ale nie tak wpływowej żeby zablokować ten projekt.
- Zaproszę pana marszałka Terleckiego na dobrą kawę. Przedyskutujemy ten projekt. Jestem przekonany, że go przekonam - zapewnił Gowin.
Autor: MarNie//now / Źródło: tvn24