Była rzeczniczka prasowa Telewizji Polskiej Aneta Wrona wygrała w sądzie pracy proces o niesłuszne zwolnienie dyscyplinarne. TVP będzie musiało jej zapłacić jej około 200 tys. zł - podaje "Presserwis".
Aneta Wrona była rzeczniczką prasową TVP od kwietnia 2007 roku, a od kwietnia 2008 roku pełniła dodatkowo obowiązki dyrektor biura marketingu i promocji. Została dyscyplinarnie zwolniona w lutym ubiegłego roku. Oficjalnie przyczyną decyzji był brak badań lekarskich (nie miała ich od początku pracy w TVP).
Nieprawomocny wyrok
Sąd uznał, że zwolnienie w trybie dyscyplinarnym było bezpodstawne. Teraz TVP musi zmienić dyscyplinarkę na wypowiedzenie ze strony pracodawcy, a to oznacza, że Wrona dostanie też zagwarantowaną kontraktem odprawę – z odsetkami i zwrotem kosztów procesu.
Biorąc pod uwagę, że ówczesna pensja dyrektorska wraz z 20-procentową premią wynosiła w TVP ok. 30 tys. zł i stosowano co najmniej półroczne odprawy, telewizja będzie musiała wydać ok. 200 tys. zł.
TVP może się odwołać do sądu wyższej instancji.
Źródło: Presserwis