Dziś w południe w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbędzie się konferencja prasowa gen. Jarosława Stróżyka - szefa SKW i przewodniczącego komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich w latach 2004-2024. Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że do tej pory odbyło się 38 spotkań komisji. Rząd zapoznał się we wtorek z pierwszym raportem z jej prac - punkt ten został objęty klauzulą niejawności.
Przedstawienie raportu pod koniec października zapowiedział premier Donald Tusk po tym, gdy w sierpniu otrzymał wstępny raport komisji ds. wpływów rosyjskich i białoruskich.
Premier mówił wtedy, że pierwszy raport komisji, który będzie zawierał ustalenia merytoryczne, zostanie przedstawiony 29 października na posiedzeniu rządu, a następnie publicznie. - Będzie to pierwszy raport zawierający już konkluzje i precyzyjne informacje dotyczące tych domniemanych działań obcych służb i obcych wpływów - zaznaczył.
Premier mówił, że komisja będzie się zajmowała m.in. wpływami rosyjskimi na spółki Skarbu Państwa, na gospodarkę i decyzje gospodarcze, a także decyzje dotyczące odstąpienia na przykład od uzbrojenia. Wskazał, że komisja rejestruje też przypadki wpływów rosyjskiej propagandy w polskich mediach.
"Macierewicz, prokuratura i zdrada"
Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że do tej pory odbyło się 38 spotkań komisji ds. badania wpływów rosyjskich oraz powołanych przez nią zespołów problemowych. We wtorek z efektami pracy komisji zapoznała się Rada Ministrów.
Odpowiedzi na zapytania komisji udzieliły dotąd m.in. resorty: zdrowia, cyfryzacji, kultury, finansów, klimatu, spraw zagranicznych, sportu i turystyki, infrastruktury, funduszy i polityki regionalnej oraz departament bezpieczeństwa resortu spraw wewnętrznych i administracji.
Ponadto informacje, o które prosiła komisja, podały: Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, Prokuratura Krajowa, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Służba Kontrwywiadu Wojskowego, Polska Agencja Inwestycji i Handlu, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Najwyższa Izba Kontroli, Komisja Nadzoru Finansowego, Polski Instytut Spraw Międzynarodowych, Ośrodek Studiów Wschodnich im. Marka Karpia, Akademia Sztuki Wojennej, Lotnicza Akademia Wojskowa, Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa – Państwowy Instytut Badawczy (NASK), a także Podkarpacki Urząd Wojewódzki w Rzeszowie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Macierewicz, prokuratura, zdrada. Te trzy słowa będą jutro rozpisane na dużo więcej zdań"
Premier Donald Tusk powiedział we wtorek, że raport z prac komisji zawiera mocne tezy i mocne ustalenia. Dodał, że trzy słowa, które mu utkwiły w pamięci z krótkiej prezentacji dokumentu na posiedzeniu Rady Ministrów to: "(Antoni) Macierewicz, prokuratura, zdrada".
Komisja ds. wpływów rosyjskich
Zarządzenie ws. powołania komisji stanowi, że organy administracji rządowej oraz jednostki im podległe lub przez nie nadzorowane udzielają komisji - na wniosek przewodniczącego - pomocy przy wykonywaniu zadań, w szczególności przedstawiają niezbędne informacje, analizy i dokumenty, z zachowaniem niezbędnych zasad bezpieczeństwa informacji, w tym ochrony informacji niejawnych.
Ponadto, komisja może korzystać z informacji przekazanych ministrowi sprawiedliwości przez szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego lub szefa Agencji Wywiadu, szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego lub szefa Służby Wywiadu Wojskowego oraz przekazanych osobom wchodzącym w skład komisji przez Prokuratora Generalnego, Prokuratora Krajowego lub innych upoważnionych przez nich prokuratorów.
Zgodnie z zarządzaniem, przewodniczący przedstawia premierowi roczne sprawozdanie z prac komisji – w terminie do 31 marca roku następującego po roku, którego dotyczy sprawozdanie, a także częściowe sprawozdania z prac komisji nie rzadziej niż raz na dwa miesiące - chyba że przewodniczący postanowi inaczej. W sierpniu premier otrzymał od gen. Stróżyka raport wstępny o charakterze organizacyjnym.
Zarządzenie przewiduje, że w przypadku stwierdzenia podejrzenia naruszenia prawa komisja zawiadamia odpowiedni organ.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Marcin Obara