Terlecki: Koalicja praktycznie nie istnieje. Konsekwencje będą także, jeśli chodzi o stanowiska w rządzie

Źródło:
TVN24
Terlecki: Koalicja praktycznie nie istnieje. Konsekwencje będą także, jeśli chodzi o stanowiska w rządzie
Terlecki: Koalicja praktycznie nie istnieje. Konsekwencje będą także, jeśli chodzi o stanowiska w rządzieTVN24
wideo 2/22
Terlecki: Koalicja praktycznie nie istnieje. Konsekwencje będą także jeśli chodzi o stanowiska w rządzieTVN24

Jeżeli sytuacja będzie taka, że nie będzie można przeprowadzać zmian i funkcjonować w mniejszościowym rządzie, to wtedy niezbędne okażą się przyśpieszone wybory - oznajmił w Sejmie szef klubu Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Terlecki. Dodał, że w poniedziałek odbędzie się spotkanie kierownictwa partii, które rozstrzygnie postępowanie na najbliższe dni i zadecyduje o losie polityków, którzy zagłosowali wbrew woli prezesa Jarosława Kaczyńskiego.

W nocy z czwartku na piątek Sejm uchwalił nowelę ustawy o ochronie zwierząt, która między innymi zakazuje hodowli zwierząt na futra i wprowadza ograniczenia uboju rytualnego. Jeszcze przed blokiem głosowań zapowiadano, że każdemu członkowi klubu PiS, który zagłosuje niezgodnie z rekomendacją w sprawie projektu noweli ustawy, będą groziły konsekwencje.

Na sali posiedzeń wszyscy posłowie Solidarnej Polski zagłosowali przeciw noweli ustawy. Przeciwko głosowało też 38 polityków z klubu PiS. 15 posłów Porozumienia wstrzymało się od głosu, dwóch było przeciw. Przeciwko noweli opowiedział się też między innymi minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski i minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Po głosowaniu rzeczniczka PiS Anita Czerwińska powtórzyła zapowiadane wcześniej przez prezesa Kaczyńskiego stanowisko, że w sprawie posłów klubu PiS, którzy głosowali przeciw noweli ustawy, zostaną podjęte decyzje zgodnie ze statutem partii.

>> Spotkanie w gabinecie marszałek Sejmu. Wobec głosujących przeciw "będą konsekwencje"

Politycy klubu PiS przeciwni ustawie o ochronie zwierzątsejm.gov.pl

Marek Suski z Prawa i Sprawiedliwości mówił na antenie TVN24, że "najprawdopodobniej jeszcze dzisiaj prezes Jarosław Kaczyński podpisze decyzje o wykluczeniu z Prawa i Sprawiedliwości tych osób, które głosowały przeciw ustawie". Dodał, że aktualnie mamy rząd mniejszościowy, a polityków Solidarnej Polski i Porozumienia nazwał "byłymi koalicjantami".

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Suski: Nasi byli koalicjanci są poza Zjednoczoną Prawicą. Mamy rząd mniejszościowy
Suski: Nasi byli koalicjanci są poza Zjednoczoną Prawicą. Mamy rząd mniejszościowyTVN24

Postawa koalicjantów "zmusza do tego, żeby przerwać w tej chwili rozmowy"

Wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki na konferencji w piątek mówił, że prowadzone od dwóch tygodni "mozolne" rozmowy, mające doprowadzić do rekonstrukcji rządu, "załamały się" po głosowaniach nad ustawą o ochronie zwierząt. - Nasi koalicjanci bądź głosowali przeciw, bądź się wstrzymali. Z tego oczywiście trzeba wyciągnąć konsekwencje - powiedział. - Oczywiście nie przesądzajmy, w polityce różne rzeczy są możliwe i wiele się jeszcze może zdarzyć, ale w tej chwili sytuacja jest taka, że praktycznie koalicja nie istnieje i konsekwencje tego będą oczywiście, także jeśli chodzi o stanowiska w rządzie - oświadczył Terlecki. Pytany, czy w takim razie odbędą się przedterminowe wybory, odparł, że to pytanie, które politycy "dziś stawiają sobie od rana". - Jeżeli sytuacja będzie taka, że nie będzie wyjścia i nie będzie można działać, przeprowadzać zmian i funkcjonować w mniejszościowym rządzie, to wtedy oczywiście niezbędne okażą się przyśpieszone wybory - odpowiedział. Sprecyzował, że jeśli do takich wyborów dojdzie, to PiS pójdzie do nich samodzielnie.

Prawdopodobne konsekwencje

Terlecki poinformował, że w poniedziałek zbierze się kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości, gdzie rozstrzygnie się, jakie będą ich dalsze decyzje. - Postawa koalicjantów niestety zmusza nas do tego, żeby przerwać w tej chwili rozmowy - stwierdził.

Na pytanie, co z politykami PiS, którzy głosowali przeciwko ustawie, szef klubu tej partii potwierdził, że "poniosą konsekwencje". - Prawdopodobnie dziś zostaną zawieszeni w prawach członków partii - powiedział. - To też będzie połączone z utratą funkcji czy stanowisk w Sejmie czy okręgach - dodał.

Dwa zarzuty wobec ministra sprawiedliwości

Terlecki dopytywany, jakie są zarzuty wobec Zbigniewa Ziobry, odparł: - Mamy dwa. Tłumaczył, że pierwszy zarzut to trudności w "dogadaniu się" . - Nasi koalicjanci wciąż zgłaszali nowe oczekiwania, z każdym dniem pojawiały się nowe pola niezbędne do negocjacji, co było trochę irytujące - przyznał. Dodał, że drugim zarzutem jest "wczorajsze zachowanie" w Sejmie.

Szef klubu PiS zapytany, co musiałby zrobić Zbigniew Ziobro, żeby sytuacja się zmieniła, odpowiedział, że teraz nie wie. - Te wszystkie nasze ustalenia zawisły w próżni w pewnym sensie - dodał. - Poczekajmy, w poniedziałek zbierze się kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości i rozstrzygnie, jak będziemy postępować w ciągu najbliższych dni - zapowiedział.

Terlecki: wszystkie nasze ustalenia zawisły w próżni
Terlecki: wszystkie nasze ustalenia zawisły w próżni TVN24

Do słów szefa klubu PiS odnieśli się tego samego dnia w Sejmie przedstawiciele Solidarnej Polski oraz Porozumienia.

Pęk przypomina o dyscyplinie także w Senacie

Wicemarszałek Senatu Marek Pęk (PiS) w związku z tym, że ustawa o ochronie zwierząt trafi teraz do izby wyższej, zwrócił uwagę, że komunikaty, które zostały w czwartek wyrażone przez prezesa PiS na specjalnym posiedzeniu klubu, "dotyczą również senackiej części klubu PiS". - Klub jest całością, to jest połączony klub posłów i senatorów. Będzie w związku z tym nadal obowiązywała dyscyplina głosowania w tej sprawie - zaznaczył. - Będzie to dla nas kolejny test lojalności, uczciwości i sumienności naszych senatorów - dodał.

>> "Tylko jedna osoba zabierała głos". Prezes PiS ostrzegł posłów

Autorka/Autor:akw/kab

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium