Ryszard Terlecki był pytany we wtorek w Sejmie przez dziennikarzy między innymi o rozwój sytuacji w związku z zatrzymaniem byłego szefa KNF, Marka Chrzanowskiego, przez CBA. Przewodniczący klubu PiS nie odpowiadał na pytania. Dziennikarze podążali za Terleckim półtorej minuty, ale odpowiedzi nie uzyskali.
Były szef Komisji Nadzoru Finansowego Marek Chrzanowski został zatrzymany we wtorek rano przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Działania dotyczące Chrzanowskiego wynikają ze złożonego przez właściciela Getin Noble Banku Leszka Czarneckiego zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez ówczesnego przewodniczącego KNF.
Między innymi o to pytany był we wtorek wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki.
- Współpraca polsko-rumuńska jest jednym z priorytetów naszej polityki zagranicznej - mówił Terlecki, nie odpowiadając na pytania dziennikarzy dotyczące zatrzymania przez CBA byłego szefa KNF Marka Chrzanowskiego i jego relacji z prezesem NBP, Adamem Glapińskim.
- Powtarzam państwu, że rozmawiamy o współpracy wojskowej i politycznej z naszymi przyjaciółmi i partnerami rumuńskimi - kontynuował Terlecki.
We wtorek w Sejmie odbywa się konferencja pt. "Polska i Rumunia wobec aktualnych wyzwań w regionie", na której omawiane są między innymi zagadnienia związane z kwestiami bezpieczeństwa i współpracą w ramach NATO i Unii Europejskiej. Wicemarszałek Terlecki objął konferencję honorowym patronatem.
Dziennikarze podążali przez półtorej minuty za idącym parlamentarnymi korytarzami Terleckim, ale ten dalej nie odpowiadał na pytania. Reporter TVN24 Radomir Wit pytał wicemarszałka Sejmu czy ma zaufanie do Adama Glapińskiego, ale pozostało ono bez odpowiedzi.
- Macie państwo sobie, jako partia rządząca, coś do zarzucenia w związku z KNF? - padło kolejne pytanie.
Szef klubu PiS nie zmienił zdania i postanowił nie odpowiadać.
Autor: mjz/adso / Źródło: TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24