Roman Giertych jest kompetentną osobą. Jeśli dostałby się do Senatu, to wzbogaci izbę wyższą polskiego parlamentu - przekonywał we "Wstajesz i wiesz" Jakub Rutnicki z PO. Przyznał, że Platforma nie wyklucza współpracy z byłym wicepremierem.
PO prawdopodobnie nie wystawi własnego kandydata do Senatu w okręgu obejmującym otaczające Warszawę powiaty: grodziski, otwocki, piaseczyński i pruszkowski. Zamiar startu w tzw. obwarzanku zgłosił już kilka tygodni temu były wicepremier i były szef Ligi Polskich Rodzin Roman Giertych.
Początkowo chęć ponownego kandydowania do Senatu zadeklarował senator Łukasz Abgarowicz (PO), ale ostatecznie będzie się ubiegał o mandat posła z okręgu warszawskiego.
Rutnicki przekonywał we "Wstajesz i wiesz" w TVN24, że Abgarowicz to świetny i doświadczony polityk. - Postanowił wspólnie z zarządem Mazowsza, że wystartuje do Sejmu. To bardzo dobra informacja dla Platformy, aby tak doświadczeni politycy pracowali w Sejmie. Póki co, Platforma na razie swojego kandydata do Senatu nie przedstawiła - powiedział poseł PO.
Pytany, czy Giertych byłby dobrym reprezentantem Platformy w Senacie, odpowiedział, że nie startuje on z ramienia PO. - Póki co Platforma swojego kandydata nie przedstawiła - powtórzył Rutnicki. - Ale też trzeba powiedzieć, że pan premier Giertych jest osobą bardzo doświadczoną, bardzo kompetentną, to w tej chwili świetny prawnik, który realizuje się jako osoba działająca w tej profesji - dodał.
"PO się pod tym podpisuje"
Zaznaczył jednocześnie, że Giertych wielokrotnie powtarzał, że zrobi wszystko, aby PiS nie powróciło do władzy.
- My jako Platforma Obywatelska na pewno się pod tym podpisujemy. Każdego dnia, każdego tygodnia chcemy przekonywać wyborów do tego, że PiS to zły wybór i trzeba postawić na Platformę - powiedział Rutnicki.
Dodał, że być może z Giertychem "wspólna współpraca będzie miała miejsce". - Jeśli taka decyzja zostanie podjęta i naszego kandydata w okręgu podwarszawskim nie będzie - powiedział Rutnicki.
- Roman Giertych jest kompetentną osobą. Jeśli dostałby się do Senatu, to wzbogaci izbę wyższą polskiego parlament - dodał.
Z rozmów Polskiej Agencji Prasowej z uczestnikami czwartkowych posiedzeń władz mazowieckiej PO wynika, że decyzja o niewystawianiu kontrkandydata dla Giertycha zapadła w ostatnich dniach w otoczeniu premier. Jak tłumaczyły źródła PAP, Kopacz i jej współpracownicy obawiali się, że w sytuacji kiedy o ten sam mandat będą ubiegać się i były szef LPR, i Abgarowicz, wówczas wyborczą rywalizację w tym okręgu może wygrać kandydat PiS.
Tymczasem Giertych już ruszył z kampanią referendalną. Oficjalnie to kampania Instytutu Myśli Państwowej, ale sądząc choćby po billboardach, powinna ona pomóc w promocji samego Giertycha.
Rozpoczynamy kampanię referendalną. Za zniesieniem finansowania partii z budżetu i JOWami. pic.twitter.com/rk6Uut7Rly
— Roman Giertych (@GiertychRoman) July 30, 2015
Autor: mac//gak / Źródło: TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24