Późnym wieczorem doszło do spotkania premiera Mateusza Morawieckiego z wicepremierem do spraw bezpieczeństwa Jarosławem Kaczyńskim. - Celem jest omówienie bieżącej sytuacji międzynarodowej - informował rzecznik rządu Piotr Mueller. To reakcja na uznanie przez Rosję niepodległości dwóch separatystycznych "republik ludowych" na terenie obwodów donieckiego i ługańskiego.
Władimir Putin podpisał w poniedziałek wieczorem dekret o uznaniu za niepodległe dwóch separatystycznych republik na wschodzie Ukrainy.
O tym, że doszło do spotkania szefa rządu z wicepremierem do spraw bezpieczeństwa, prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim rzecznik rządu Piotr Mueller informował po godzinie 23 w TVN24.
Jak mówił, spotkanie zostało zorganizowane celu "omówienie bieżącej sytuacji międzynarodowej". Później, w Polskim Radiu 24 zapowiedział, że o wnioskach z tego spotkania i dalszych działaniach będzie informował we wtorek.
Mueller na antenie TVN24 mówił, że we wtorek nastąpi podjęcie "konkretnych działań dyplomatycznych oraz w służbach". - Jutro też na posiedzeniu rządu odbędzie się dyskusja i przyjęcie projektu w sprawie ustawy o obronie ojczyzny. To jest ustawa, która ma przygotowywać Polskę do potencjalnych dalej idących działań z kierunku rosyjskiego - dodał.
- Nikt w Europie nie powinien mieć dzisiaj wątpliwości, że Rosja naruszyła prawo międzynarodowe. W związku z tym ta sytuacja, która ma dzisiaj miejsce, to jest jednoznaczny dowód na złe intencje Władimira Putina - powiedział Mueller.
Przypomniał, że wcześniej premier Morawiecki wezwał "do zwołania pilnego posiedzenia Rady Europejskiej" w sprawie działań Moskwy.
Źródło: TVN24