Roman Giertych, przewodniczący zespołu do spraw rozliczeń PiS, zapowiedział w czwartek, że jego zespół przygotowuje zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa korupcyjnego. - Instytucje rządowe, ministerstwa wypłacały haracz dla podmiotów związanych z Radiem Maryja i z ojcem Tadeuszem Rydzykiem - oświadczył.
Na czwartkowej konferencji prasowej Roman Giertych zapowiedział, że zespół do spraw rozliczeń PiS "postanowił przygotować - i w przyszłym tygodniu pewnie będzie prezentować - zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa korupcyjnego polegającego na tym, że instytucje rządowe, ministerstwa wypłacały haracz dla podmiotów związanych z Radiem Maryja i z ojcem Tadeuszem Rydzykiem".
- Haracz, który płaciły właściwie wszystkie albo prawie wszystkie instytucje, ministerstwa polskiego rządu i który miał charakter wpłat korupcyjny - mówił Giertych.
- Układ był taki - ojciec Tadeusz Rydzyk i jego podmioty medialne, a szczególnie Radio Maryja, dostarczały wsparcia w kampaniach wyborczych Prawa i Sprawiedliwości - zarzucił. Zaznaczył, że "to wsparcie trwało nie tylko w czasie kampanii wyborczych, ale trwało również w okresach pomiędzy kampaniami".
- Widzieliśmy zresztą parę dni temu w kościele Ojców Redemptorystów w Krakowie wiec partyjny pana Czarnka, który został zorganizowany w ramach uroczystości religijnej. I to wsparcie miało swoją cenę. Ta cena to był haracz, który my wszyscy podatnicy płaciliśmy na instytucje związane z ojcem Tadeuszem Rydzykiem - powiedział Giertych.
"Mamy do czynienia z wypaczeniem"
Giertych zaznaczył, że nie przesądza, czy doszło do popełnienia przestępstwa, bo "od tego jest prokuratura i niezawisły sąd". - Jednak naszym obowiązkiem jest złożenie zawiadomienia w tej sprawie, albowiem mówimy o bardzo poważnych pieniądzach i o bardzo poważnej relacji, która ma charakter chory - ocenił.
Według niego "mamy do czynienia z pewnym wypaczeniem, pewną aberracją polegającą na tym, że instytucja powiązana z Kościołem katolickim w praktyce zaangażowała się w działalność partyjną, działalność polityczną, działalność wyborczą jednej określonej formacji politycznej".
- To jest niedopuszczalne, zarówno jeżeli chodzi o zasady koncesji, jak i zasady radia społecznego, którym jest Radio Maryja, jak i normalne zasady konstytucyjne Polski, która jest krajem, gdzie występuje rozdział Kościoła od państwa i ten rozdział jest wsparty konkordatem, który jasno mówi o tym, że zarówno państwo, jak i Kościół zachowuje autonomię - mówił Giertych. - Z tego powodu uważamy, że śledztwo w tej sprawie powinien prowadzić specjalnie powołany zespół, który by wszystkie te okoliczności przebadał - dodał.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Tytus Żmijewski/PAP