O sytuacji wewnątrz środowisk narodowych mówił Robert Winnicki, poseł związany z Ruchem Narodowym. - Media Narodowe są zarżnięte przez ostatnie lata, Straż Narodowa się rozpierzchła, Roty nie istnieją - mówił. Winnicki wypowiedział się także o otwartym konflikcie z Robertem Bąkiewiczem.
Jednym z gości Andrzeja Stankiewicza w niedzielnym programie w Radiu Zet był Robert Winnicki - poseł Konfederacji i jeden z twórców Ruchu Narodowego - który mówił o przebiegu piątkowego marszu narodowców w ramach obchodów 11 listopada. Był między innymi pytany o wydarzenia z początku marszu, gdy skupieni wokół Ruchu Narodowego działacze - w tym Winnicki - zepchnęli organizatora marszu Roberta Bąkiewicza z czoła pochodu.
- My ten marsz od trzynastu lat organizujemy. Organizowaliśmy go siedem czy osiem lat przed tym, kiedy pojawił się Robert Bąkiewicz, więc jak mieliśmy to przejmować? - pytał. W odpowiedzi prowadzący program dopytywał, dlaczego w takim razie doszło tam do przepychanek. - Nie trzeba się było przepychać, to wszystko było uzgodnione z dowództwem straży Marszu Niepodległości - odpowiadał Winnicki.
- Uzgodniliśmy, że pan Bąkiewicz nie przemawia na tym marszu, wszystko zostało dotrzymane i tak miało być - podsumował.
W dalszej części programu Stankiewicz pytał posła Konfederacji, czy powodem konfliktu w środowiskach narodowych jest fakt, że organizacje powiązane z Bąkiewiczem dostały od Prawa i Sprawiedliwości niemal cztery miliony złotych.
- Trzeci sektor ma prawo występować o pieniądze publiczne - odpowiadał Winnicki. - Pytanie jest inne: co się z tymi pieniędzmi robi - zauważył. - Media Narodowe są zarżnięte przez ostatnie lata, Straż Narodowa się rozpierzchła, Roty nie istnieją - dodał, nawiązując do organizacji związanych z Bąkiewiczem.
Prowadzący program w związku z tym pytał: "Będziecie próbowali go usunąć?", na co Winnicki odpowiadał: "Nie próbowali. Jest większość w stowarzyszeniu, w zarządzie. Na początku roku są wybory w stowarzyszeniu. To jest ostatni marsz, który współorganizował Robert Bąkiewicz".
Na uściślenie, czy według niego Bąkiewicz przegra wspomniane wybory w styczniu, Winnicki odparł krótko: - Tak.
Źródło: Radio Zet
Źródło zdjęcia głównego: Adam Chełstowski/FORUM