Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Radomia Wojciech Skurkiewicz ma sprostować informację, że żadna inwestycja, która została rozpoczęta w okresie rządów Platformy Obywatelskiej w mieście, nie została ukończona w terminie. Taką decyzję podjął Sąd Okręgowy w Radomiu. Postanowienie nie jest prawomocne.
Poseł PiS Wojciech Skurkiewicz, który ubiega się o prezydenturę Radomia, 31 października w radomskiej telewizji stwierdził, że "żadna inwestycja, która została rozpoczęta w okresie rządów PO w Radomiu nie została ukończona w terminie". W związku z tymi słowami pozew złożył prezydent miasta - i kontrkandydat Skurkiewicza - Radosław Witkowski.
Sprawa była rozpatrywana przez sąd w piątek w trybie wyborczym.
"Wypowiedź zmierzała do odebrania głosów kontrkandydatowi"
- Jak wynika z materiału dowodowego, któremu sąd dał wiarę, inwestycji zakończonych w terminie było 255, a po terminie 13. Powyższe wskazuje, że wypowiedź Wojciecha Skurkiewicza nie odpowiadała rzeczywistemu stanowi faktycznemu - powiedział sędzia Jacek Łata.
W ocenie sądu wypowiedź Skurkiewicza zmierzała do odebrania głosów jego kontrkandydatowi, wpływa na wynik wyborczy i jest elementem agitacji wyborczej. Stąd decyzja o nakazaniu kandydatowi PiS sprostowania nieprawdziwej informacji.
48 godzin na sprostowanie
Sąd nakazał Skurkiewiczowi sprostowanie informacji w terminie 48 godzin od daty uprawomocnienia się orzeczenia. W lokalnej telewizji i radiu ma się ukazać oświadczenie Skurkiewicza, że 31 października "rozpowszechnił nieprawdziwe informacje, że żadna inwestycja rozpoczęta w okresie rządów ekipy PO w Radomiu nie została ukończona w terminie, podczas gdy w okresie ostatnich czterech lat, za kadencji prezydenta Radosława Witkowskiego, zrealizowano w sumie ponad 200 inwestycji".
Postanowienie sądu jest nieprawomocne. Strony mają prawo do wniesienia zażalenia w ciągu 24 godzin.
Skurkiewicza nie było w sądzie
Skurkiewicz nie stawił się w piątek w sądzie. Szef jego sztabu wyborczego Dominik Szary poinformował dziennikarzy, że kandydat PiS prowadził w tym czasie kwestę na rzecz odnowy zabytkowych nagrobków na cmentarzu w Radomiu.
Przed rozpoczęciem rozprawy Szary odczytał oświadczenie Skurkiewicza. Kandydat PiS stwierdził, że jest przekonany, iż proces, który wytoczył mu Witkowski "jest grą polityczną w celu odwrócenia uwagi mieszkańców Radomia od kłopotów z oddaniem do użytku hali sportowej i odwołaniem Klubowych Mistrzostw Świata w siatkówce".
Wybory samorządowe 2018
4 listopada w Radomiu odbędzie się druga tura wyborów na prezydenta miasta, w której zmierzą się obecnie urzędujący prezydent Radosław Witkowski oraz kandydat Prawa i Sprawiedliwości, wiceminister obrony narodowej, Wojciech Skurkiewicz. W pierwszej turze Radosław Witkowski uzyskał 45,47 procent, a Wojciech Skurkiewicz - 40,4 proc. Prezydent Radomia w tegorocznych wyborach startuje pod szyldem Komitetu Wyborczego Wyborców Radosława Witkowskiego "Koalicja na Rzecz Zmian", w skład którego weszli przedstawiciele m.in.: PO, Nowoczesnej i SLD.
Obecny prezydent Radomia w tegorocznych wyborach startuje pod szyldem Komitetu Wyborczego Wyborców Radosława Witkowskiego "Koalicja na Rzecz Zmian", w skład którego weszli przedstawiciele m.in.: PO, Nowoczesnej i SLD. (http://www.tvn24.pl)
Radosław Witkowski (KWW Radosława Witkowskiego Koalicja na rzecz zmian) - 45,47 proc. Wojciech Skurkiewicz (KW Prawo i Sprawiedliwość) - 40,4 proc. (http://www.tvn24.pl)
Autor: mjz//rzw / Źródło: tvn24,PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24