Przewożący dzieci autobus przewrócił się na zjeździe z autostrady A2 w Wielkopolsce. Ośmioro dzieci trafiło do szpitala. Na szczęście w wypadku żaden z młodych pasażerów nie został poważnie ranny.
Do zdarzenia doszło około drugiej w nocy tuż za zjazdem z autostrady A2 w Nowym Tomyślu w Wielkopolsce. Autobusem wracała do Międzyrzecza grupa 50 dzieci i ich opiekunów z grupy tanecznej "Trans", która w długi weekend występowała w Warszawie. W pewnym momencie autobus zjechał na pobocze i przewrócił się na bok na łuku zjazdu z autostrady.
Ranna dziewczynka
Autobus oparł się o skarpę, dlatego nikt poważnie nie ucierpiał. Do szpitala trafiło jedenaście osób, w tym ośmioro dzieci. - Ostatecznie ranna została tylko jedna dziewczynka, która złamała rękę - poinformował rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak. Pozostali pacjenci po obserwacji zostali zwolnieni do domu.
Policja ustala przyczyny wypadku. - Kierowca był trzeźwy. Został przesłuchany, ale nie potrafił w sposób jednoznaczny i logiczny wytłumaczyć, co spowodowało, że zjechał na pobocze - mówił Borowiak.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: OSP Bolewice