"Pracuję w grupie trzylatków i to jest nauka życia". Przesłuchania kandydatów na ławników SN

[object Object]
Senacka komisja wysłuchała kandydatów na ławnikówRadomir Wit | tvn24
wideo 2/7

Topnieje liczba kandydatów na ławników Sądu Najwyższego. Zgłosiło się 19 osób, wstępną ocenę formalną pomyślnie przeszło 15. 13 zostało po przesłuchaniach senackiej komisji. Ławników w Sądzie Najwyższym powinno jednak być 36. Będą współorzekać w sprawach dyscyplinarnych sędziów oraz w sprawach skarg nadzwyczajnych podważających prawomocne wyroki sądów z ostatnich 20 lat. Odpowiadając we wtorek na pytania senatorów, kandydaci składali jednak czasami zaskakujące deklaracje.

Spośród 15 kandydatów zaproszonych na obradującą we wtorek senacką komisję 14 ma wyższe wykształcenie. Przesłuchanie kandydatów na ławników przed senacką Komisją Praw Człowieka, Praworządności i Petycji pokazało, że część osób ubiegających się o te funkcje miało jednak kłopoty z zaprezentowaniem wiedzy na temat prawa.

"To nie będą sprawy pospolite"

- Niektóre pytania, nie tylko moje, wskazywały, że osoby te nie mają świadomości, jakimi sprawami będą się zajmować. To nie będą sprawy pospolite. Będą w końcu dotyczyć naruszeń dyscypliny przez samych sędziów Sądu Najwyższego - podkreślał po posiedzeniu komisji senator PO Jan Rulewski.

Wybrany na sprawozdawcę komisji senator Łukasz Mikołajczyk wyrażał jednak nadzieję, że odpowiednią wiedzę kandydaci postarają się dopiero posiąść.

- Samo przesłuchiwanie w jakiś tam sposób powoduje to, że niekiedy te odpowiedzi udzielane przez kandydatów są takie, jakie chcieliby wypowiedzieć. Wystąpienie przed senatorami i przed mediami powoduje jakiś stres. Stąd być może te odpowiedzi były takie. Jestem przekonany, że te rekomendowane osoby zrobią wszystko, aby w pewnych kwestiach posiąść odpowiednią wiedzę. Uczymy się przez całe życie - podsumował senator sprawozdawca.

Nowa ustawa o Sądzie Najwyższym, zaprojektowana przez prezydenta RP, a uchwalona przez parlament, nie wymaga jednak od ławników wiedzy prawniczej. Wymaga natomiast wyłącznie polskiego obywatelstwa, korzystania z pełni praw cywilnych i publicznych, nieskazitelnego charakteru, wieku między 40 a 60 lat, odpowiedniego stanu zdrowia i co najmniej średniego wykształcenia.

14 spośród 15 kandydatów, którzy stawili się na wtorkowe przesłuchanie przed senacką komisją odpowiadało na pytania senatorów między innymi o uzasadnienie chęci bycia ławnikiem, o to, czym jest dla nich sprawiedliwość, o stosunek do obecnego ustroju sądownictwa w Polsce, wprowadzonego przez Prawo i Sprawiedliwość oraz niekiedy o proste zagadnienia prawne.

Chcą w Sądzie Najwyższym zdobywać doświadczenie

Kandydaci przedstawiali różne motywacje. Na ogół deklarowali, że chcą działać społecznie i na rzecz dobra wspólnego. Pojawiały się deklaracje o "wkładzie w funkcję" i "działalności na niwie". Niektórzy kandydaci nie ukrywali jednak, że chcą realizować własne aspiracje.

- Bycie ławnikiem Sądu Najwyższego byłoby kolejnym etapem w karierze bycia ławnikiem - uzasadniał kandydat Marek Sławomir Molczyk, wcześniej ławnik Sądu Rejonowego w Tarnowie.

- Przekonała mnie chęć zdobycia doświadczenia w Sądzie Najwyższym - tłumaczyła z kolei Anna Kuć, wcześniej ławnik Sądu Okręgowego Warszawa-Praga.

- Bycie ławnikiem sądowym również może mi pomóc w mojej pracy zawodowej, ponieważ także ucząc wiedzy o społeczeństwie, są zagadnienia prawa. Młodzież często też interesuje się, pyta o pracę ławnika, więc może dlatego - uzasadniała swoją kandydaturę Małgorzata Kuśmierczyk-Balcerek.

- Chciałabym być ławnikiem, żeby zobaczyć z drugiej strony, jak to jest na sali rozpraw i pewnie zdobyć większe doświadczenie życiowe - tak motywowała swój wybór kandydatka Joanna Witkowska.

- Ławnik w Sądzie Najwyższym musi już mieć to doświadczenie, żeby oceniać sprawy, przy których jest obecny - zareagował na to przewodniczący komisji senator Robert Mamątow (PiS).

Wcześniej motywację kandydatki Anny Kuć podobnie ocenił senator Jan Rulewski z PO.

- Zdobywanie doświadczenia w momencie, gdy trzeba już być doświadczonym, nie było odpowiedzią na moje pytanie - mówił, ale zastrzegł, że deklaracją, iż "potrzeba czynnika społecznego również w Sądzie Najwyższym", kandydatka go przekonała.

Czy kandydowanie jest ryzykowne?

Rulewski próbował dociekać stosunku kandydatów do zmian w sądownictwie wprowadzonych w Polsce w ostatnich dwóch latach. Pytał też, czy kandydowanie na ławnika Sądu Najwyższego nie jest ryzykowną decyzją, skoro w Unii Europejskiej toczy się procedura ochrony praworządności w Polsce. Na tego rodzaju pytania kandydaci unikali odpowiedzi lub odpowiadali oględnie. Choć zdarzały się wypowiedzi zdecydowane i jednoznaczne.

- Nie uważam, że jest to [kandydowanie na ławnika SN - przyp. red.] ryzykowna decyzja - oświadczyła kandydatka Joanna Witkowska.

Kandydat Mirosław Zbigniew Lasota wyraził zdecydowany pogląd w sprawie toczącego się obecnie sporu o legalność zmian wprowadzonych w polskim sądownictwie. Stwierdził, że "tu [w Polsce - przyp. red.] nie jest państwo demokratyczne". Dowodził też, że w sądach jest "coś z despotyzmu", a w parlamencie "coś z monarchii".

O kontrowersje wokół ławników Sądu Najwyższego pytał jedną z kandydatek również senator Michał Seweryński. - Czy wie pani, jakie były zastrzeżenia co do wyboru ławników Sądu Najwyższego i jakie były to zastrzeżenia? - zwrócił się do kandydatki Elizy Anny Szepeluk. Nie usłyszał jednak odpowiedzi.

- Nie chciałam, jakby się wgłębiać i wchodzić. Ja chciałam stać gdzieś z boku, żeby się też w to nie angażować. I tak naprawdę myślę, że wszystko się okaże, jak ci ławnicy zostaną już powołani i jak zacznie funkcjonować, ta - że tak powiem - funkcja. I wtedy będzie można poddać to ocenie - oświadczyła kandydatka.

"Pracuję w grupie trzylatków i to jest nauka życia"

Odpowiadając na pytania senatorów w innych kwestiach, kandydaci składali czasami zaskakujące deklaracje.

- Opiniuję w sprawach dzieci. Są to sprawy mniejszego kalibru - odpowiedziała kandydatka Eliza Anna Szepeluk, psycholog z zawodu, odpowiadając na pytanie o przypadki naruszania etyki zawodowej wśród psychologów. Tłumaczyła, że nie zetknęła się z nimi osobiście.

Na dzieci powoływała się inna kandydatka, która wprawdzie powątpiewała, czy ma wiedzę i kwalifikacje na ławnika, ale zapewniła, że uczy się od trzylatków.

- Mam czas i chęci. Nie wiem, czy mam kwalifikacje. Jeśli chodzi o prawo, to mogę doczytać. Ale wiem, co jest dobre, a co złe. Mnie nauczyły tego dzieci - deklarowała kandydatka Bogusława Rutkowska. - Pracuję obecnie w grupie trzylatków i to jest dopiero nauka życia, co jest dobre, co jest złe. Takie proste, bez zakłamania - dodawała.

- Ale życie nie jest takie proste - zareagował na tę deklarację przewodniczący Mamątow.

Inny kandydat - Roman Adam Markiewicz - konsekwentnie nazywał Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego "wydziałem spraw nadzwyczajnych". Tłumaczył, że w Sądzie Najwyższym jest wiele izb i wiele wydziałów, ale w Izbie Dyscyplinarnej czy "wydziale spraw nadzwyczajnych mógłby się odnaleźć".

Ławnik w mniejszości, ale z głosem równym sędziom

Obowiązująca nowa ustawa o Sądzie Najwyższym nie przewiduje, że ławnicy będą zasiadać w składach orzekających w każdej z wielu izb. Udział ławników jest przewidziany w Izbie Dyscyplinarnej (w drugiej instancji procesów dyscyplinarnych sędziów sądów powszechnych i w pierwszej instancji w procesach dyscyplinarnych sędziów Sądu Najwyższego) oraz w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych (tylko przy rozpatrywaniu skarg nadzwyczajnych).

W trzyosobowych składach orzekających ma zasiadać po jednym ławniku. Zatem w sprawach dyscyplinarnych i skarg nadzwyczajnych ławnicy nie będą mogli przegłosować sędziów. Natomiast jeżeli dwaj sędziowie nie będą zgadzać się w ocenie jakiejś sprawy, głos ławnika będzie rozstrzygający.

Ławnicy w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych będą współoceniać każdy wniosek o rewizję prawomocnego wyroku, jaki trafi do Sądu Najwyższego. W sprawach skarg nadzwyczajnych nie ma bowiem tak zwanego przedsądu - czyli sprawdzania skarg pod względem formalnym. Zakłada się, że skoro kierują je Prokurator Generalny lub Rzecznik Praw Obywatelskich, wnioski są z zasady poprawne.

Władza uznała, że ławnik nie musi znać się na prawie

Instytucja ławnika Sądu Najwyższego była krytykowana, odkąd tylko prezydent Andrzej Duda zgłosił swój projekt ustawy o Sądzie Najwyższym.

"Tego rodzaju regulacja urzeczywistnia kontrolę społeczną, zwiększa transparentność postępowań dyscyplinarnych i wpływa na zwiększenie zaufania obywateli do sędziów Sądu Najwyższego przy jednoczesnym zachowaniu profesjonalnego charakteru składu sędziowskiego. Udział obywateli w orzekaniu w sprawach dyscyplinarnych sędziów był również jednym ze zobowiązań wyborczych Prezydenta RP" - argumentował Duda.

Krytyka tego rozwiązania pojawiła się w opiniach do projektu zgłoszonych przez Pierwszą Prezes Sądu Najwyższego i Naczelną Radę Adwokacką.

"W sprawach ze skargi nadzwyczajnej ławnik, jako pełnoprawny członek składu orzekającego, stanie niejednokrotnie przed potrzebą dokonywania wykładni przepisów Konstytucji RP dotyczących zasad lub wolności konstytucyjnych oraz praw człowieka i obywatela. Jest to niezwykle skomplikowany proces, wymagający rozległej wiedzy prawniczej" - napisano w opinii Sądu Najwyższego.

Naczelna Rada Adwokacka co do instytucji ławników Sądu Najwyższego formułowała "poważne zastrzeżenia przede wszystkim z uwagi na brak wymogu posiadania wiedzy prawniczej przez ławnika". "(...) Sąd Najwyższy ma bowiem w założeniu rozstrzygać w przedmiocie zagadnień, które wzbudzają wątpliwości w procesie orzekania przez sądy powszechne. Trudno zatem uznać za uzasadnione włączenie w proces orzekania Sądu Najwyższego ławników nieposiadających nawet podstawowej wiedzy prawniczej" - oceniała NRA.

Te uwagi nie zostały uwzględnione przez parlament. Obowiązująca ustawa wymaga od ławników posiadania co najmniej matury. Nie wymaga wiedzy prawniczej.

- Nie zawsze wykształcenie prawnicze pomaga w rozstrzygnięciu jakiegoś problemu. Często doświadczenie życiowe jest nie mniej ważne - komentował w czasie wtorkowych obrad senackiej Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji jej przewodniczący, senator Mamątow.

"Ławnik powinien znać prawo. Szczególnie w Sądzie Najwyższym"

Patryk Wachowiec, prawnik, który z ramienia fundacji Forum Obywatelskiego Rozwoju obserwuje obecne zmiany w sądownictwie i obserwował wtorkowe posiedzenie komisji, powątpiewa, czy ławnicy w Sądzie Najwyższym będą zdolni do rozpatrzenia skomplikowanych spraw, na przykład gospodarczych, zaskarżonych w trybie skargi nadzwyczajnej.

- Ławnik powinien znać prawo. Szczególnie w Sądzie Najwyższym, gdzie nie jest tak, jak w Sądzie Rejonowym, który rozpatruje przysłowiowe spory o miedzę i wrażliwość społeczna ławników powinna być przykładana w większym stopniu niż w przypadku skarg nadzwyczajnych - wskazywał Wachowiec. - W ramach skargi nadzwyczajnej mogą znaleźć się na przykład sprawy obrotu paliwami, sprawy międzybankowe, rozpatrzone wcześniej przez sądy gospodarcze. Tak więc ławnicy Sądu Najwyższego powinni jednak wykazywać się większą wiedzą niż ławnicy sądów rejonowych - dodał.

Analityk FOR uważa, że dopuszczenie do kandydowania na ławników Sądu Najwyższego osób, które nie znają się na prawie, jest poważnym błędem w systemie.

- Oświadczenie kandydata, że doczyta sobie coś w prawie, czy stwierdzenie, że na prawie się nie zna, ale będzie rozpatrywał sprawy w kategoriach etyki, to jest jednak trochę za mało. Obowiązujący katalog wymogów dla kandydatów na ławników jest moim zdaniem wielkim zaniechaniem ustawodawcy - podkreślił Wachowiec.

Dwoje kandydatów bez rekomendacji

Jedyną osobą wśród przesłuchanych we wtorek kandydatów na ławników, która stosuje prawo w praktyce i studiuje prawo, była Joanna Witkowska. Senacka komisja nie udzieliła jej jednak rekomendacji.

W trakcie obrad okazało się, że kandydatka ta jest pracownicą Najwyższej Izby Kontroli. Choć na urlopie bezpłatnym, ale zadeklarowała, że wiąże swoją przyszłość zawodową z NIK. Tymczasem ustawa zakazuje kandydowania na ławników osobom "pracującym w urzędach obsługujących centralne organy państwa".

Rekomendacji komisji nie otrzymał również kandydat Mirosław Zbigniew Lasota. W jego przypadku komisja nie uzasadniła negatywnej decyzji. W czasie przesłuchania został zapytany przez senatorów, w jakim celu był poszukiwany przez policję. Odpowiedział na to, że nie ma pojęcia, też chciałby to wiedzieć. - Mój adres jest znany. Każdy policjant go ma - zapewnił kandydat.

Dyskusja komisji nad jego kandydaturą została utajniona na wniosek legislator Beaty Mandylis. Jej zdaniem rozmowa zmierzała w kierunku ujawnienia danych wrażliwych o kandydatach, a to jest sprzeczne z unijnym prawem o ochronie danych osobowych RODO.

Trzynaścioro z poparciem komisji

Głosowanie nad rekomendacjami dla kandydatów było już jawne. Komisja rekomenduje Senatowi następujących kandydatów na ławników Sądu Najwyższego:

- Mariusza Konrada Kolankowskiego (wykształcenie wyższe w dziedzinie nauk politycznych);

- Józefa Kowalskiego (wykształcenie wyższe w dziedzinie geodezji i kartografii);

- Annę Kuć (doktor nauk ekonomicznych);

- Małgorzatę Kuśmierczyk-Balcerek (doktor nauk humanistycznych);

- Jacka Karola Leśniewskiego (wykształcenie wyższe pedagogiczne);

- Romana Adama Markiewicza (wykształcenie wyższe medyczne);

- Marka Sławomira Molczyka (wykształcenie wyższe ekonomiczne);

- Agatę Pawlak (wykształcenie wyższe w dziedzinie biologii);

- Aleksandra Stefana Popończyka (wykształcenie wyższe w dziedzinie filozofii, etyki i zarządzania);

- Bogusławę Rutkowską (wykształcenie wyższe w dziedzinie historii);

- Wojciecha Szczepkę (wykształcenie wyższe w dziedzinie elektroniki);

- Elizę Annę Szepeluk (wykształcenie wyższe w dziedzinie psychologii);

- Agnieszkę Ingę Zielonkę (wykształcenie średnie ogólnokształcące), kandydatkę komisja rekomendowała bez przesłuchania.

Kandydatów jest za mało

Ostateczną decyzję w sprawie wszystkich kandydatów - zarówno tych, którzy dostali, jak i tych, którzy nie dostali rekomendacji komisji - podejmie Senat. Bo to Senat powołuje ławników Sądu Najwyższego.

Niezależnie od tego, jaka będzie decyzja Senatu, faktem pozostaje, że kandydatów jest za mało w stosunku do liczby 36 ławników określonej w zarządzeniu Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego. Ustawa dopuszcza tymczasowe zasiadanie w Sądzie Najwyższym ławników dwóch sądów warszawskich. Najprawdopodobniej również wkrótce zostanie ogłoszona kolejna procedura naboru na ławników Sądu Najwyższego przez Senat.

Autor: jp//now//kwoj / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Donald Trump w poniedziałek podjął decyzję o wycofaniu Stanów Zjednoczonych z porozumienia paryskiego. Zrobił to już po raz drugi w ciągu ostatnich pięciu lat. Co to za porozumienie i dlaczego Trump ponownie od niego odszedł?

Miało ocalić milion ludzi rocznie. Trump drugi raz odrzucił porozumienie

Miało ocalić milion ludzi rocznie. Trump drugi raz odrzucił porozumienie

Źródło:
tvn24.pl, CNN

10 osób zginęło, a 32 zostały ranne w pożarze, który wybuchł we wtorek w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji. Niektórzy turyści uciekali przed pożarem, spuszczając się z okien na prześcieradłach.

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, 10 osób nie żyje

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, 10 osób nie żyje

Źródło:
PAP, ABC News

Prezydent USA Donald Trump zawiesił na 90 dni wszystkie programy amerykańskiej pomocy zagranicznej w celu oceny ich zgodności z jego polityką zagraniczną - wynika z rozporządzenia opublikowanego w poniedziałek na stronie Białego Domu.

Trump zawiesza amerykańską pomoc zagraniczną

Trump zawiesza amerykańską pomoc zagraniczną

Źródło:
PAP

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump podpisał zaraz po przysiężeniu kilkadziesiąt rozporządzeń i dokumentów, między innymi ogłaszając stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem, znosząc prawo ziemi, wstrzymując egzekwowanie ustawy o TikToku i ułaskawiając osoby skazane za szturm na Kapitol w 2021 roku. Przedstawiamy najważniejsze decyzje Trumpa podjęte w pierwszym dniu prezydentury.

Lawina rozporządzeń Trumpa. Lista najważniejszych decyzji

Lawina rozporządzeń Trumpa. Lista najważniejszych decyzji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, NYT

Grenlandzkie złoża są szansą dla Unii Europejskiej na uniezależnienie się od Chin - ocenił Polski Instytut Ekonomiczny. Dodał, że na wyspie znajduje około 30 procent światowych złóż pierwiastków ziem rzadkich. W poniedziałek prezydent USA Donald Trump ponownie wspomniał o kwestii pozyskania Grenlandii "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

Wyspa skarbów. Złoża są gigantyczne

Wyspa skarbów. Złoża są gigantyczne

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Donald Trump w trakcie uroczystości zaprzysiężenia na 47. prezydenta USA próbował pocałować swoją żonę w policzek. Uniemożliwił to kapelusz z dużym rondem, który Melania Trump włożyła na inaugurację. Stylowy dodatek sprowokował lawinę żartów w internecie.

Kapelusz Melanii. Problem z pocałunkiem i lawina żartów w internecie

Kapelusz Melanii. Problem z pocałunkiem i lawina żartów w internecie

Źródło:
The Independent, tvn24.pl

Bez żadnych reform publicznego systemu emerytalnego do 2050 roku średni wskaźnik świadczeń emerytalnych spadnie w Polsce z 45 procent do 29 procent przeciętnego wynagrodzenia - prognozuje Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) w raporcie po misji w Polsce.

Czarne chmury nad emeryturami w Polsce. MFW alarmuje

Czarne chmury nad emeryturami w Polsce. MFW alarmuje

Źródło:
PAP

"Minister chyba dba o bujne fryzury swoich pracowników. Koszt jedyne 24 000 złotych" - napisała przewodnicząca upolitycznionej Krajowej Rady Sądownictwa Dagmara Pawełczyk-Woicka, informując o wydatkach Ministerstwa Sprawiedliwości. Resort odniósł się do tych informacji. "Nie dajmy się zwariować. Badania profilaktyczne fundowane przez pracodawcę, także w sektorze publicznym, to dziś standard i element konkurowania o pracownika na trudnym rynku" - czytamy w oświadczeniu.

"Obrazowanie skóry głowy i cebulek włosa" w fakturach Ministerstwa Sprawiedliwości. "Pan Minister nie skorzystał z tego badania"

"Obrazowanie skóry głowy i cebulek włosa" w fakturach Ministerstwa Sprawiedliwości. "Pan Minister nie skorzystał z tego badania"

Źródło:
tvn24.pl

W pięciopiętrowym budynku handlowym w pobliżu słynnej atrakcji turystycznej w Osace w zachodniej Japonii wybuchł duży pożar. Na miejsce wysłano 26 pojazdów ratowniczych - podał nadawca publiczny NHK, powołując się na lokalną policję i straż pożarną.

Duży pożar w pobliżu atrakcji turystycznej

Duży pożar w pobliżu atrakcji turystycznej

Źródło:
Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Donald Trump podczas przemówienia na Kapitolu zapowiedział wbicie amerykańskiej flagi w powierzchnię Marsa. Jak zarejestrowały kamery, obecny na miejscu szef firmy SpaceX Elon Musk zareagował na te słowa ogromnym entuzjazmem. Zapowiedź nowego prezydenta "może sygnalizować zmianę w podejściu rządu federalnego do Czerwonej Planety", wskazują amerykańskie media.

Trump zapowiada podbój Marsa, euforia Muska. Padł historyczny zwrot

Trump zapowiada podbój Marsa, euforia Muska. Padł historyczny zwrot

Źródło:
Reuters, NPR, tvn24.pl

Dwie godziny po zaprzysiężeniu Donalda Trumpa w Pentagonie zdjęto portret Marka Milleya. Do byłego dowódcy sił zbrojnych USA Trump jest tak wrogo usposobiony, że jego poprzednik Joe Biden wydał prewencyjny akt łaski chroniący generała przed zemstą nowego prezydenta.

Portret byłego dowódcy tradycyjnie zawisł w Pentagonie. Zniknął tuż po inauguracji Trumpa

Portret byłego dowódcy tradycyjnie zawisł w Pentagonie. Zniknął tuż po inauguracji Trumpa

Źródło:
PAP

Miliarder Elon Musk podczas jednego z wydarzeń, które towarzyszyło inauguracji prezydentury Donalda Trumpa, powiedział do zebranych, że dzięki nim przyszłość cywilizacji jest zapewniona. Podczas krótkiego przemówienia wykonał gest przypominający salut rzymski. Do swojego zachowania odniósł się na platformie X.

Powiedział o "przyszłości cywilizacji" i wykonał "dziwny" gest. Teraz komentuje

Powiedział o "przyszłości cywilizacji" i wykonał "dziwny" gest. Teraz komentuje

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Są zarzuty dla żołnierza, który miał spowodować wypadek karetki pogotowia w Siwkowie (woj. zachodniopomorskie) oraz pasażera, który nie udzielił pomocy poszkodowanym. Oboje nie przyznają się do zarzucanych im czynów. Pierwszy odmówił składania wyjaśnień, drugi przekonuje, że nie widział wypadku.

Jeden nie chce mówić, drugi patrzył w telefon. Zarzuty dla żołnierzy za wypadek z udziałem karetki

Jeden nie chce mówić, drugi patrzył w telefon. Zarzuty dla żołnierzy za wypadek z udziałem karetki

Źródło:
tvn24.pl

Dwóch 14-latków umówiło się na kupno butów i ubrania. Płacić jednak nie zamierzali. Są podejrzani o rozbój, trafili do schroniska dla nieletnich.

Chciał sprzedać buty i odzież. Dwóch 14-latków przyszło do niego z "pistoletem"

Chciał sprzedać buty i odzież. Dwóch 14-latków przyszło do niego z "pistoletem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mróz i obfite opady śniegu przetaczają się nad Stanami Zjednoczonymi. Zawieje i zamiecie spodziewane są w pasie od Teksasu po południowo-wschodnie wybrzeże kraju, także w miejscach, gdzie są one rzadkością. Mieszkańcy północnych regionów mierzą się natomiast z przenikającym do kości zimnem.

Nadchodzą historyczne opady śniegu. Władze ogłaszają stan wyjątkowy

Nadchodzą historyczne opady śniegu. Władze ogłaszają stan wyjątkowy

Źródło:
CNN, NWS

W 2024 roku sieci handlowe urządziły średnio o 12,5 procent mniej promocji na masło niż rok wcześniej - wynika z najnowszego raportu UCE Research. W opinii ekspertów trend ograniczania promocji ma się utrzymać w kolejnych miesiącach, co skutkować może dalszym wzrostem cen. Masło jest najczęściej poszukiwanym przez konsumentów produktem promocyjnym.

To najczęściej poszukiwany produkt w promocji

To najczęściej poszukiwany produkt w promocji

Źródło:
PAP

Siatka maskująca, gałęzie, prowizoryczne okienko. Tak wyglądał szałas, który w lesie na terenie Białej Podlaskiej stworzył sobie 38-latek. Policja znalazła w środku amfetaminę, która wystarczyłaby do sporządzenia ponad 300 porcji dilerskich. W namiocie ukrywała się też poszukiwana 29-latka.

Zbudował szałas, w którym miał narkotyki. Ukrywała się tam też poszukiwana 29-latka

Zbudował szałas, w którym miał narkotyki. Ukrywała się tam też poszukiwana 29-latka

Źródło:
tvn24.pl

Kanał Panamski jest i nadal będzie należeć do Panamy - podkreślił prezydent Panamy Jose Raul Mulino. Odniósł się w ten sposób do słów Donalda Trumpa wygłoszonych w trakcie zaprzysiężenia.

Prezydent Panamy reaguje na słowa Trumpa

Prezydent Panamy reaguje na słowa Trumpa

Źródło:
PAP, Reuters

Prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel skrytykował decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa o przywróceniu tego karaibskiego kraju na listę państw sponsorujących terroryzm. "Jego celem jest dalsze zaostrzanie okrutnej wojny gospodarczej przeciwko Kubie w celu zdobycia dominacji" - napisał na platformie X.

"To jest akt arogancji". Prezydent Kuby krytykuje decyzję Trumpa

"To jest akt arogancji". Prezydent Kuby krytykuje decyzję Trumpa

Źródło:
PAP

Donald i Melania Trumpowie są już w Białym Domu. Media przyglądają się założonej przez małżonkę 47. prezydenta USA kreacji i zwracają uwagę na jej znaczenie. To, podobnie jak w przypadku poprzednich pierwszych dam, nie jest przypadkowe. Co kryje się za strojem Melanii?

Wymowny strój Melanii Trump. Co pierwsza dama włożyła na zaprzysiężenie

Wymowny strój Melanii Trump. Co pierwsza dama włożyła na zaprzysiężenie

Źródło:
Vogue, CNN, Women's Wear Daily, tvn24.pl

Tuż po zaprzysiężeniu Donalda Trumpa na prezydenta USA nowo utworzony specjalny Departament Wydajności Państwa (DOGE), na którego czele ma stać miliarder Elon Musk, został pozwany przez wiele podmiotów - poinformował w poniedziałek "Washington Post".

Nowy departament w administracji Trumpa pozwany

Nowy departament w administracji Trumpa pozwany

Źródło:
PAP

Były premier Mateusz Morawiecki rzekomo nie został wpuszczony na inaugurację prezydentury Donalda Trumpa. "Nie został wpuszczony z powodu braku dokumentów, próbował potwierdzić swoją tożsamość na Wikipedii ze swojego telefonu" - komentowali internauci. Wyjaśniamy, co widać na popularnym nagraniu.

"Morawiecki pojechał na inaugurację Trumpa z Wikipedią". Co widać na nagraniu

"Morawiecki pojechał na inaugurację Trumpa z Wikipedią". Co widać na nagraniu

Źródło:
Konkret24

Przed sądem stanęła matka Leona Karolina W. oraz jej partner Damian G. Oboje są oskarżeni o zabójstwo 4-letniego chłopca. Zdaniem śledczych, w sierpniu 2022 roku dziecko wpadło do wrzątku, a jego opiekunowie nie wezwali pomocy. Leon umierał przez tydzień, potem jego ciało zakopano w lesie. Przed sądem zeznawali biegli. - Głównym czynnikiem, który doprowadził do tej tragedii był lęk - wynika z ich ustaleń.

Wpadł do wrzątku, umierał przez tydzień. Dlaczego opiekunowie nie pomogli 4-latkowi

Wpadł do wrzątku, umierał przez tydzień. Dlaczego opiekunowie nie pomogli 4-latkowi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zmarł Klemens Haselsteiner, szef firmy Strabag - poinformowała spółka w komunikacie. Według informacji przekazanych przez austriackie media przyczyną śmierci 44-letniego miliardera miał być tętniak mózgu.

Nie żyje szef firmy Strabag. "Zmarł nagle i niespodziewanie"

Nie żyje szef firmy Strabag. "Zmarł nagle i niespodziewanie"

Źródło:
strabag.pl, "Kleine Zeitung"

Właściciel wypożyczalni quadów i skuterów śnieżnych usłyszał zarzuty spowodowania uszczerbku na ciele i kierowania gróźb karalnych, po tym jak zaatakował nożem zakopiańskich rolników, którzy przyszli porozmawiać o działalności niszczącej ich uprawy. Nagranie z ataku trafiło do internetu. - Celował w klatkę piersiową, na szczęście zasłoniłem się ręką. Przeciął mi palec i przedramię - powiedział nam pan Tomasz. Przedsiębiorca, który go napadł, został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty.

Bójka z nożem o skutery śnieżne na polach górali. Zarzuty dla właściciela wypożyczalni quadów

Bójka z nożem o skutery śnieżne na polach górali. Zarzuty dla właściciela wypożyczalni quadów

Źródło:
TVN24, PAP
Wiedza o zdrowiu i seksie tylko dla chętnych? Już możemy zgadywać, jak to się skończy

Wiedza o zdrowiu i seksie tylko dla chętnych? Już możemy zgadywać, jak to się skończy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nominacja republikańskiego senatora Marca Rubio na stanowisko sekretarza stanu USA w administracji zaprzysiężonego w poniedziałek prezydenta USA Donalda Trumpa została jednogłośnie zatwierdzona przez Senat. Za jego kandydaturą było 99 głosów, nikt nie głosował przeciw. Rubio jest pierwszą osobą pochodzenia latynoskiego, która pełni funkcję najwyższego dyplomaty USA.

Pierwszy nominat Trumpa zatwierdzony. Jest nowy szef amerykańskiej dyplomacji

Pierwszy nominat Trumpa zatwierdzony. Jest nowy szef amerykańskiej dyplomacji

Źródło:
PAP