"Mamy realny problem, a Czarnek w tym nie pomaga"

Źródło:
TVN24
Robert Biedroń o słowach Przemysława Czarnka ws. Parady Równości
Robert Biedroń o słowach Przemysława Czarnka ws. Parady RównościTVN24
wideo 2/7
Robert Biedroń o słowach Przemysława Czarnka ws. Parady RównościTVN24

Minister Przemysław Czarnek ma jasny plan na polską edukację. Indoktrynacja zamiast wiedzy, wybór między religią i religią i oczywiście zamiast kuratorów oświaty wprowadzenie prokuratorów oświaty - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Lewicy Robert Biedroń. Odniósł się do kolejnego już ataku szefa resortu edukacji na osoby LGBT+. - Dzisiaj na pewno dzieci są bardziej bezpieczne na Paradzie Równości niż pod rządami ministra Czarnka - ocenił.

W środę rano minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek był gościem telewizji państwowej, gdzie odniósł się między innymi do przebiegu Parady Równości, która przemaszerowała przez Warszawę. - Widzieliście państwo przed momentem zdjęcia z tej "parady tak zwanej równości", bo to z równością nie ma nic wspólnego - komentował zdjęcia z sobotnich wydarzeń. - Widzieliście tam osobników ubranych dziwacznie, jakiegoś mężczyznę ubranego jak kobieta. Czy to są ludzie normalni państwa zdaniem? Przecież wszyscy Polacy dokładnie widzą, co się dzieje na tych ulicach, i wiedzą, na czym polega równość i na czym polega tolerancja, ale to, co się tam działo, nie ma nic wspólnego ani z równością, ani z tolerancją. To jest fetyszyzowanie i wykrzywianie równości i tolerancji - powiedział minister edukacji.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

Czarnek o Paradzie Równości: ci osobnicy, którzy tam chodzą, to ludzie, którzy nie zachowują się normalnieTVP

"Na czele resortu edukacji staje człowiek, który nazywa te dzieciaki nienormalnymi"

Do sprawy odniósł się w środowych "Faktach po Faktach" eurodeputowany Lewicy Robert Biedroń.  Pytany o to, jak ocenia poziom tolerancji i wrażliwości ministra Czarnka, odpowiedział, że jest "zerowy". - Dzisiaj na pewno dzieci są bardziej bezpieczne na Paradzie Równości niż pod rządami ministra Czarnka. Minister Czarnek ma jasny plan na polską edukację. Indoktrynacja zamiast wiedzy, wybór między religią i religią i oczywiście zamiast kuratorów oświaty wprowadzenie prokuratorów oświaty - mówił europoseł. - Ten cel jest realizowany konsekwentnie i wspierany przez premiera [Mateusza - przyp. red.] Morawieckiego - ocenił.

Biedroń był także dopytywany o słowa posłanki Lewicy Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, która z mównicy sejmowej zarzuciła Czarnkowi, że "jedyny język, jaki pan zna, to język nienawiści, język szczucia i język, który prowadzi do tego, że uczniowie, na straży których powinien pan stać, popełniają samobójstwa, dokonują samookaleczeń i krzywdzą sami siebie".

Dziemianowicz-Bąk o Czarnku: dopuścił się szczucia i obrażania obywateli. Minister edukacji odpowiedział
Dziemianowicz-Bąk o Czarnku: dopuścił się szczucia i obrażania obywateli. Minister edukacji odpowiedziałTVN24

- Padały takie słowa, bo taka jest rzeczywistość. Polska szkoła zamiast być bezpiecznym azylem dla wielu dzieciaków, zamiast tworzyć klimat szacunku dla różnorodności, to staje się szkolą, w której dzieci są prześladowane. Na czele resortu edukacji staje człowiek, który nazywa te dzieciaki nienormalnymi - powiedział gość TVN24.

"Mamy realny problem, a Czarnek w tym nie pomaga"

Europoseł Lewicy przyznał, że "jest mnóstwo fantastycznych nauczycieli, fantastycznych dyrektorów i dyrektorek szkół". - Chciałbym im za to podziękować, bo sam pamiętam, jak wyglądała szkoła za moich czasów. Wtedy nie było Czarnka, ale było tabu wokół tego tematu - zauważył.

- Dzisiaj tego tabu nie ma, ale nadal 70 procent dzieci, które należą do mniejszości LGBT myśli o popełnieniu samobójstwa, 50 procent ma depresję. To są zatrważające dane. (…) To są realne życia, które odeszły tylko dlatego, że Polska jest najbardziej homofobicznym krajem w Unii Europejskiej. To nie jest opinia polityczna, to są dane, które są przedstawiane przez instytucje zbierające tego typu przypadki i pokazujące jak na dłoni: mamy realny problem, a Czarnek na pewno w tym nie pomaga - powiedział.

"Im więcej głosów wspierających, tym lepiej"

- W Polsce prowadzona jest zorganizowana, systemowa nagonka na osoby LGBT. Na grupę, która stała się łatwym kozłem ofiarnym dla rządzących, na którym można ogniskować złe emocje, na którym można rozgrywać różne historie polityczne, odwracać uwagę od wielu innych problemów - ocenił Biedroń.

W jego opinii "najgorsze jest to, że ci ludzie mieszkają w Polsce". - Oni mają swoich rodziców, mają swoje rodziny, mają ludzi, których kochają, ale mają przede wszystkim lęk i strach, że ktoś na ulicy ich pobije, że ktoś ich opluje, że ktoś ich obrazi. Że pójdą do szkoły, w której dowiedzą się właśnie tego, co mówi Czarnek - powiedział.

Biedroń: w Polsce prowadzona jest systemowa nagonka na osoby LGBT
Biedroń: w Polsce prowadzona jest systemowa nagonka na osoby LGBTTVN24

- To jest polska rzeczywistość. Trzeba to zmienić, dlatego też musimy pokazywać, że jest alternatywa dla tych rządów. Że jest inna szkoła, która może być otwarta, która może być bezpiecznym azylem, która może mówić o tym, jakie są dziś standardy edukacji na przykład w zakresie przeciwdziałania dyskryminacji i je wdrażać - zwrócił uwagę gość TVN24. - Naszą rolą - polityków, ludzi działających publiczne - jest to, żeby pokazywać publicznie, że te dzieciaki, ta młodzież nie jest sama. Im jest na pewno najtrudniej dzisiaj. One dzisiaj potrzebują tego wsparcia i im więcej takich głosów wspierających, tym lepiej - zaznaczył.

"Nienormalność tego rządu może dotknąć każdego"

Odnosząc się do słów ministra edukacji i nauki, który pytał między innymi o to, czy osoby biorące udział w Paradzie Równości "to są ludzie normalni państwa zdaniem", Biedroń odparł, że "nienormalne jest to, co mówi Czarnek". - Nienormalne jest to, co robi rząd Prawa i Sprawiedliwości. Dostrzega to wiele osób, dostrzega to cała Europa, dostrzega to cały świat. Oni tego nie dostrzegają, bo mają w tym wszystkim plan. Ten plan polega na tym, że Polska będzie tylko dla wybranych, a nie dla wszystkich - powiedział.

- Dzisiaj są to osoby LGBT, jutro będą to nauczyciele, dyrektorzy, pojutrze lekarze, później dziennikarze. (…) Potrzebna jest solidarność, zrozumienie, że nienawiść, ta nienormalność tego rządu może dotknąć każdego i każdą z nas - zwrócił uwagę.

"To wygląda na inspirację rosyjską"

Robert Biedroń, który spotkał się we wtorek ze Swiatłaną Cichanouską, pytany był także o to, czy białoruska opozycjonistka odniosła się do komentarzy wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego, który skrytykował Cichanouską za przyjęcie zaproszenia do udziału w inicjatywie prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego Campus Polska. - Spotkałem się ze Swiatłaną Cichanouską. Przyznaję, że z drżeniem, bałem się tego, że ona mnie zapyta o pana marszałka Terleckiego. Niestety zapytała sama i podkreśliła, że naprawdę nie rozumie tego, dlaczego te słowa padły - powiedział Biedroń.

- Zastanawiała się, czy być może jest to inspirowane przez Kreml, czy być może za tym wszystkim stoi jakiś interes, który wydaje się być kompletnie absurdalny - powiedział europoseł Lewicy.

Jak dodał, "ciężko sobie wyobrazić, żeby marszałek Terlecki działał pod wpływem jakichś emocji kreowanych przez Putina". - No, ale powiedzmy sobie szczerze, że to wygląda na inspirację rosyjską. Mówić takie głupoty, dzielić polskich polityków w tej sprawie - gdzie ta solidarność wspierania sprawy białoruskiej jest dzisiaj niezwykle ważna - jest największą głupotą. Cały świat demokratyczny jednoczy się na rzecz wolnej i niepodległej Białorusi, a tu wyskakuje nagle taki Terlecki, mówiący słowa rodem z propagandy kremlowskiej - ocenił Robert Biedroń, gość "Faktów po Faktach".

Autorka/Autor:ft//now

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W lutym w pożarze apartamentowca w Walencji zginęło dziesięć osób, spłonęło ponad 130 mieszkań. Hiszpańska policja ustaliła, że przyczyną pożaru była awaria lodówki, a dokładniej wyciek łatwopalnej substancji chłodniczej z tylnej części urządzenia.

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk w jednym wpisie w mediach społecznościowych skomentował trzy sobotnie wydarzenia. Nawiązał między innymi do ministra Marcina Kierwińskiego i jego wystąpienia w czasie obchodów Dnia Strażaka.

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

Źródło:
tvn24.pl

Zamknijmy to, bo to jest trochę żenujące, żeby w Dzień Strażaka, czyli bohaterów, którzy ratują nasze życie, skupiać się na incydencie rozdmuchanym przez prawicowy Twitter - mówił wicemarszałek Piotr Zgorzelski o dyskusji na temat trzeźwości szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego podczas przemówienia na placu Piłsudskiego. - To naprawdę źle wyglądało. Ja bym po prostu pojechał do domu i nie komentował tego więcej - powiedział Waldemar Buda z PiS.

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Źródło:
TVN24

16-letni chłopiec utonął w jeziorze Skoki w powiecie włocławskim (Kujawsko-Pomorskie). Mimo podjętej reanimacji, chłopca nie udało się uratować.

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Źródło:
tvn24.pl

Wpadli do banku w Gdańsku z pistoletem na wodę i zagrozili, że to jest napad. Po chwili jednak dodali, że to żart, ale zrobiło się poważnie, kiedy do akcji wkroczyli prawdziwi policjanci. Konsekwencje też będą poważne, bo w grę wchodzi grzywna albo nawet areszt. Jak informują służby, takie "żarty" zdarzają się coraz częściej.

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Źródło:
Fakty TVN

W ostatni dzień długiego majowego weekendu we wschodniej połowie kraju nadal będzie słonecznie, a temperatura wzrośnie nawet do 27 stopni Celsjusza. Na pozostałym obszarze Polski należy spodziewać się deszczu i burz.

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sama wiem, że w jednej chwili nasze życie może się zmienić, a takie inicjatywy dają nam nadzieję na lepsze jutro i na to, że jeszcze staniemy na własnych nogach na linii startu - mówiła o biegu Wings for Life Anna Płoszyńska, która dwa lata temu była najszybsza na wózku wśród kobiet. Ten bieg, który ma dać finansowe skrzydła badaniom nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego startuje już jutro. - Myślę, że to jest wspaniała rzecz - mówił doktor Wojciech Słowiński.

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Źródło:
TVN24

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski trafił do bazy osób poszukiwanych rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - podały rosyjskie agencje RIA Nowosti i TASS. Poinformowały, że "wszczęto przeciwko niemu sprawę karną". Ukraiński resort dyplomacji mówi o "desperacji rosyjskiej machiny państwowej i propagandy".

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Źródło:
TASS, RIA Nowosti, Reuters, NV, Ukraińska Prawda

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trzy przyczepy kempingowe spłonęły w Jastarni (Pomorze). Osoby przebywające na polu kempingowym poprzesuwały pozostałe przyczepy, dzięki czemu nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia.

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Źródło:
PAP

Średnia dzienna liczba rosyjskich strat w ludziach w Ukrainie to 899 żołnierzy - szacuje brytyjski resort obrony. Liczba uwzględnia zabitych i rannych. W niedzielnym raporcie sztabu generalnego ukraińskich sił zbrojnych podano, że w ciągu ostatniej doby zostało "wyeliminowanych" 1260 rosyjskich wojskowych.

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ulewy spowodowały powodzie i osunięcia ziemi na indonezyjskiej wyspie Sulawesi (Celebes). Jest kilkanaście ofiar śmiertelnych. Uszkodzeniu uległo ponad 1800 domów.

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Źródło:
PAP, Reuters

Czuję, że to finał długiej podróży w edukacji - powiedział stuletni weteran Jack Milton, który po blisko 60 latach od ukończenia studiów odebrał dyplom na Uniwersytecie Marylandu w Stanach Zjednoczonych. Milton nie mógł uczestniczyć w uroczystości rozdania dyplomów po skończonej edukacji w 1966 roku, bo został powołany na wojnę w Wietnamie.

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Źródło:
Fox News

Rozpoczynająca się kampania wyborcza do europarlamentu jest już kolejną, w której partie mówią o wyjątkowej stawce i wyborze, który przesądzi o pozycji Polski. Jednak pojawiają się pytania, na jaką strategię wyborczą postawią politycy.

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Cztery osoby, w tym dwóch ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR odniosło obrażenia w wypadku, do którego doszło w Dołżycy (Podkarpacie). Ratownicy jechali na pomoc turyście, zderzyli się z dwoma innymi samochodami. Ktoś bez wiedzy i zgody GOPR uruchomił zbiórkę pieniędzy na nowe auto dla ratowników. W sobotę po godzinie 11 została wycofana.

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zendaya rolą w dramacie "Challengers" przypieczętowała swoją pozycję w Fabryce Snów. Wcieliła się w bezkompromisową tenisistkę i udowodniła, że może sprostać każdemu aktorskiemu wzywaniu. A od jakich filmów zaczynała?  Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niezwykle wyglądające chmury, nazywane mammatusami, pojawiły się w sobotę na dolnośląskim niebie. Udało się je uchwycić na zdjęciach Reporterce 24.

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Komentarze internautów wzbudza post informujący, jakoby lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz miał zaproponować, że pustostany "w małych miejscowościach po odpowiednim przysposobieniu mogłyby pełnić rolę ośrodków dla uchodźców", a ci byliby "wykorzystani do prac w rolnictwie". To fałszywka.

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Źródło:
Konkret24

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie, który ma "zakończyć epokę anonimowości" w dziełach, gdzie występują dublerzy. "Kaskader", w którym zagrały takie gwiazdy, jak Ryan Gosling czy Emily Blunt, wszedł właśnie do kin. Pod koniec tego roku w polskich kinach pojawi się z kolei dzieło, na które czekali miłośnicy Króla Lwa. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24