Terlecki o Czarnku: to nie prowokacja, to bardzo dobra kandydatura

Ryszard Terlecki o kandydaturze Przemysława Czarnka na ministra edukacji i nauki
Czarnek ministrem edukacji i nauki? Terlecki: to nie prowokacja
Źródło: TVN24

To świetny organizator, znakomity człowiek o bardzo wyrazistych poglądach, tak że wydaje mi się, że to jest bardzo dobra kandydatura - powiedział wicemarszałek Sejmu i szef klubu Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Terlecki. Odniósł się do spekulacji, według których poseł PiS Przemysław Czarnek miałby zostać ministrem edukacji i nauki.

Rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Anita Czerwińska informowała we wtorek, że Rada Koalicji, która składa się z kierownictwa PiS oraz 2-3 przedstawicieli każdej z dwóch pozostałych partii koalicyjnych ostatecznie zaakceptowała skład rządu po rekonstrukcji.

- Pewnie w niedługim czasie skład rządu będzie ogłoszony - powiedział w środę dziennikarzom wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki. Dopytywany, czy stanie się to w środę, odpowiedział: - Myślę, że tak. Nie przesądzajmy jeszcze.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

"Ktokolwiek by nie został ministrem edukacji, opozycja i tak będzie narzekać"

Według doniesień poseł Prawa i Sprawiedliwości, były wojewoda lubelski Przemysław Czarnek ma pokierować resortem edukacji i nauki. Na uwagę reporterki TVN24, iż opozycja mówi, że to prowokacja, Terlecki odparł: - Nie, to nie jest prowokacja.

- To jest profesor, były wojewoda, świetny organizator, znakomity człowiek o bardzo wyrazistych poglądach, tak że wydaje mi się, że to jest bardzo dobra kandydatura - ocenił szef klubu PiS. - Ktokolwiek by nie został ministrem edukacji, opozycja i tak będzie narzekać, więc spokojnie do tego podchodzimy - dodał.

Przyznał, że obóz rządzący stawia na wyrazistego polityka. - Ale takie czasy, że trzeba teraz reformę programową pchnąć w edukacji, po dobrze wykonanej i przeprowadzonej reformie organizacyjnej - powiedział Terlecki.

Pytany, czy nie obawia się światopoglądowych opinii Czarnka, odparł, że się nie obawia.

Kontrowersyjne słowa o LGBT

W czerwcu, w trakcie kampanii prezydenckiej z wieloma komentarzami spotkały się słowa Przemysława Czarnka o osobach i społeczności LGBT. 

- Skończmy dyskusję o tych obrzydlistwach LGBT, homoseksualizmie, biseksualizmie, paradach równości. Brońmy rodziny, bo brak obrony rodziny prowadzi do tego, co państwo widzicie - powiedział Czarnek w dyskusji w telewizji państwowej trzymając telefon, na którego wyświetlaczu pokazał zdjęcie kilku osób.

- To są jegomoście z Los Angeles, z centrum, z czerwca zeszłego roku. Byłem tam w delegacji, przejeżdżałem, akurat była tam tak zwana parada dumy gejowskiej - opisał. 

Horała o słowach Czarnka: to była jedna niefortunna wypowiedź, którą już wyjaśnił
Źródło: TVN24

- Brońmy rodziny przed tego rodzaju zepsuciem, deprawacją, absolutnie niemoralnym postępowaniem, brońmy nas przed ideologią LGBT i skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka, czy jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym i skończmy z tą dyskusją - dodał.

W 2018 roku, odnosząc się do planowanego wówczas pierwszego w Lublinie Marszu Równości, Czanek - wówczas jako wojewoda lubelski - powiedział: "Nie promujmy zboczeń, dewiacji, wynaturzeń, bo to jest po prostu działanie przeciwko naszemu społeczeństwu". 

Adam Bielan o słowach posła Przemysława Czarnka
Źródło: TVN24
Czytaj także: