Rośnie liczba osób dotkniętych przemocą domową. W I półroczu 2014 r. policja wykryła aż o 42 proc. więcej jej przypadków niż w analogicznym okresie roku 2013. Po raz pierwszy wskazano też na wykorzystywanie ekonomiczne – informuje poniedziałkowy "Dziennik Gazeta Prawna".
Od początku b.r. policjanci założyli ponad 39 tys. niebieskich kart – dokumentów potwierdzających przemoc. W tym samym okresie 2013 r. było ich 27,7 tys.
Wbrew stereotypom
Statystyki przeczą stereotypom, że domowe nękanie wiąże się z biedą i patologią. Najwięcej niebieskich kart założono w 2014 r. w Dolnośląskiem i Warmińsko-Mazurskiem, ale także w Małopolskiem, które nie należy do najbiedniejszych – wskazuje dziennik.
W pierwszym półroczu 2014 r. ujawniono też 627 przypadków przemocy ekonomicznej. Jej ofiarami padają przede wszystkim kobiety, które rezygnują z pracy i zajmują się domem oraz dziećmi. Pozbawione własnych pieniędzy muszą zdać się na to, co przyniesie mąż, a bywa, że nie dostają nic.
Jedną z głównych przyczyn wykrywania większej liczby przypadków przemocy jest sprawniejsze jej diagnozowanie. Od 2014 r. działa nowe narzędzie – kwestionariusz pozwalający szacować ryzyko przemocy – zauważa "DGP".
Autor: mn/kka / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock