"Z niepokojem myślę, co będzie, jeśli jesienią dzieci nie wrócą normalnie do przedszkoli"

Źródło:
tvn24.pl
Dzieci wracają do żłobków i przedszkoli
Dzieci wracają do żłobków i przedszkoliTVN24
wideo 2/6
Dzieci wracają do żłobków i przedszkoliTVN24

Kształcenie na odległość pozwala wspierać rozwój poznawczy przedszkolaków, ale jeśli chodzi o rozwój społeczny, jest to praktycznie niemożliwe - wynika z badania przeprowadzonego wśród nauczycielek i nauczycieli przedszkolnych. - W przypadku przedszkoli bez udziału rodziców nie ma mowy o żadnej edukacji. Chodzi nie tylko o to, że czterolatek sam nie uruchomi sobie wideokonferencji - mówi jedna z autorek raportu.

Przedszkola po raz ostatni były normalnie czynne 11 marca. Dzień później w całej Polsce zostały zawieszone zajęcia zarówno opiekuńcze, jak i dydaktyczne. Początkowo mogło się wydawać, że przerwa spowodowana koronawirusem będzie krótka, jednak szybko okazało się, że szybki powrót do placówek oświatowych nie będzie możliwy. 25 marca oficjalnie rozpoczęła się w szkołach i przedszkolach edukacja zdalna. Od tego momentu nauczyciele mieli obowiązek realizowania podstawy programowej. Musieli to robić również nauczyciele - a właściwie nauczycielki, bo to głównie kobiety - w przedszkolach, gdzie nawiązanie kontaktu online z bardzo małymi dziećmi było niemożliwe bez współpracy z rodzicami.

Badaczki z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu postanowiły sprawdzić, jak nauczycielki przedszkolne poradziły sobie z pracą zdalną. W ich ankiecie wzięło udział 429 osób.

Rozwój społeczny? Niemożliwy

Główny wniosek? W nauczaniu zdalnym najlepiej wypada wpływanie na rozwój poznawczy dzieci, mocno utrudnione jest wspieranie ich rozwoju emocjonalnego i fizycznego, a wspieranie rozwoju społecznego jest - zdaniem badanych nauczycielek - właściwie niemożliwe.

- Online łatwiej jest uczyć niż wychowywać. W przedszkolach najlepiej poradzono sobie z przekazywaniem materiałów edukacyjnych, na przykład kart pracy, ale nauczyciele i nauczycielki, którzy tam pracują, doskonale wiedzą, że to tylko wycinek ich pracy - zauważa Sylwia Jaskulska, profesor UAM, jedna z autorek badania. - Oni zdają sobie sprawę, jak ważna jest warstwa emocjonalna, społeczna, wychowawcza. W potocznym wyobrażeniu przedszkole to takie miejsce, gdzie dzieci dostają opiekę, gdy rodzice idą do pracy. Ale w praktyce to znacznie więcej, dlatego edukacja zdalna tam była tak trudna - dodaje.

Tymczasem 53,8 proc. badanych nauczycieli ocenia możliwości w zakresie społecznego wsparcia rozwoju dzieci na jeden lub dwa w siedmiostopniowej skali.

Ozonowanie przedszkoli
Ozonowanie przedszkoli um

Bez rodziców się nie da

Jaskulska zwraca uwagę, że w przedszkolach jeszcze ważniejsza niż w szkołach jest współpraca nauczycieli z rodzicami. - To naturalne, że im starsze dzieci, tym potrzebują mniej pomocy, ale chodzi nie tylko o to, że czterolatek sam nie uruchomi sobie wideokonferencji - mówi badaczka. - W przypadku przedszkoli bez udziału rodziców nie ma mowy o żadnej edukacji - podkreśla.

Jakich narzędzi używali nauczyciele przedszkolni w czasie zdalnego nauczania? 90 proc. deklaruje, że wysyłało rodzicom maile, a 80 proc. wskazało, że do nawiązania kontaktu wykorzystywało komunikatory internetowe. Około 20 proc. wymieniło jako środek komunikacji aplikacje przeznaczone dla przedszkoli, platformy e-learningowe i do wideokonferencji.

Badaczka ma nadzieję, że zdalna nauka przedszkolaków mogła uświadomić części rodziców, że przedszkole to dla ich dzieci nie tylko "poczekalnia". - Choć wiem, że praca w połączeniu ze zdalną nauką przedszkolaków mogła rodzić w rodzinach wiele frustracji, to myślę, że ten czas może przynieść też pozytywne skutki. Po tych miesiącach w domu być może rodzice bardziej docenią funkcję wychowawczą przedszkoli. Sami też mogli się przekonać, jak trudna jest metodyka pracy z małym dzieckiem i że wcale nie tak łatwo je czegoś nauczyć - mówi Jaskulska.

Różnice będą się pogłębiać

Dla większości nauczycieli zdalne kształcenie było w ich pracy nowością. 12 proc. badanych stwierdziło, że taka forma przysparza im trudności, jedna trzecia uznała, że radzi sobie z nią całkiem dobrze. 30 proc. oceniło, że na pewno wykorzysta w przyszłości zdobyte w tym zakresie umiejętności. 

Nauczycielki i nauczyciele pracujący w przedszkolach niepublicznych wyżej niż ci z przedszkoli publicznych oceniali możliwość wpływania na rozwój poznawczy i społeczny dzieci w formie kształcenia na odległość. Deklarowali też – częściej niż osoby z placówek publicznych – że ich relacje z dziećmi i rodzicami są pozytywne.

Najgorszy obraz kształcenia na odległość nakreślili ci pracujący w przedszkolach i oddziałach specjalnych. Bardzo źle ocenili oni możliwość wspierania w formie zdalnej rozwoju dzieci, doświadczali znacznie więcej trudności, nie dostrzegali pozytywnego wpływu sytuacji na rozwój ich kompetencji zawodowych.

Badaczki podkreślają jednak, że są też obszary, w których przedszkola specjalne przodują w pozytywnych doświadczeniach swoich nauczycieli. Jest to sfera emocji budowanych w kontakcie z rodzicami i chęć wykorzystania nowych kompetencji w przyszłości.

Przedłużająca się nauka zdalna może rodzić jednak kolejne problemy. - Im dłużej będzie trwała, tym bardziej będą pogłębiały się różnice między dziećmi - zauważa prof. Jaskulska. - Już wcześniej te, które miały wsparcie w domach, szły do szkoły z większym kapitałem, lepiej przygotowane do dalszej nauki. Teraz, gdy dzieci nie chodzą do przedszkoli, to domowe wsparcie może okazać się kluczowe. Musimy pamiętać, że dla wielu dzieci pójście do przedszkola to szansa na normalne życie przez kilka godzin. Że tam czeka na nie ciepły posiłek i dorosły, który przejmuje się ich losem. Niestety, nie w każdym domu tak jest. Przedszkola są szansą na wyrównywanie szans i z niepokojem myślę, co będzie, jeśli jesienią dzieci do nich normalnie nie wrócą - dodaje.

Morawiecki: Na dzisiaj to są nasze zdecydowane plany. 1 września wracamy do szkół, 1 października na uczelnie
Morawiecki: Na dzisiaj to są nasze zdecydowane plany. 1 września wracamy do szkół, 1 października na uczelnieTVN24

Unijna strategia "Europa 2020" zakłada, że co najmniej 95 proc. Europejczyków w wieku czterech lat powinno uczestniczyć w edukacji przedszkolnej. To m.in. dlatego, że wyniki międzynarodowych badań umiejętności wskazują, iż dzieci po przedszkolu lepiej sobie radzą z czytaniem i matematyką. A wczesna edukacja i opieka mogą wpływać na zmniejszenie przyszłych wydatków publicznych na opiekę społeczną, zdrowotną, a nawet na wymiar sprawiedliwości.

Ogniska koronawirusa w przedszkolach

Od 6 maja przedszkola znów mogą być otwarte, ale w ograniczonym zakresie. Zajęcia mogą być prowadzone tylko w reżimie sanitarnym (złagodzonym nieco na początku lipca), a nauczycielki/nauczyciele równocześnie muszą zapewnić edukację zdalną tym dzieciom, które do przedszkola nie przychodzą. Bo o ile o otwarciu placówki decyduje organ prowadzący (w przypadku przedszkoli publicznych to zwykle samorządy), o tyle decyzja o tym, czy rodzice z opieki przedszkoli będą chcieli skorzystać, należy tylko do nich. Ci, którzy nie zdecydują się posłać dzieci do przedszkoli, nawet jeśli te są już otwarte, jeszcze do 26 lipca mogą korzystać ze specjalnego zasiłku opiekuńczego.

Przedszkola to placówki nieferyjne, a więc działają też latem. Czynne w wakacje placówki muszą się stale mierzyć z pandemią. Nie wszędzie się udaje. Lokalne media stale donoszą o kolejnych placówkach zamkniętych z powodu koronawirusa. W zeszłym tygodniu taki los spotkał m.in. Przedszkole nr 11 w Radomiu, gdy u jednego z dzieci potwierdzono zakażenie.

Koronawirusa stwierdzono też u pięcioletniego dziecka z przedszkola w Suchym Lesie pod Poznaniem. Placówkę również czasowo zamknięto. Kilkadziesiąt osób trafiło na kwarantannę.

Podobny los spotkał grupę dzieci z Przedszkola nr 2 w Cieszynie. Tam koronawirusa stwierdzono u jednego z pracowników. Placówkę zamknięto co najmniej do 24 lipca, bo część pracowników trafiła na kwarantannę i dziećmi nie miałby się kto opiekować.

Testy potwierdziły też zakażenie u co najmniej dziewięciu sióstr ze Zgromadzenia Sióstr Wynagrodzicielek Najświętszego Oblicza w Lublinie. W efekcie sanepid zaapelował do rodziców dzieci z parafialnego przedszkola o zgłaszanie się na badania.

Do nietypowej sytuacji doszło w Mikołowie na Śląsku. Koronawirusa potwierdzono u trzech osób z personelu, a na badania skierowano pozostałych 11 pracowników i 20 dzieci. "Zaskakujący jest fakt, że dwójka rodziców nie chce się zgodzić na badania dzieci w obawie przed utratą możliwości wyjechania na właśnie zaplanowany urlop" - poinformował 15 lipca za pośrednictwem Facebooka Stanisław Piechula, burmistrz Mikołowa. Ostatecznie wszystkich udało się przebadać, a w poniedziałek 20 lipca placówka została ponownie uruchomiona.

Przedszkole w Mikołowie zamknięte z powodu koronawirusa
Przedszkole w Mikołowie zamknięte z powodu koronawirusaTVN 24 Katowice

"Badania personelu i dzieci nie potwierdziły koronawirusa u nikogo z pozostałych i przedszkole po przeprowadzeniu ozonowania ponownie od dzisiaj zostaje uruchomione" - poinformował w poniedziałek Piechula.

Tego samego dnia potwierdzono kolejne przypadki koronawirusa w Nowej Soli w Lubuskiem. Wszystkie są powiązane z ogniskiem w tamtejszym Przedszkolu nr 5. Czwórka dzieci i dwójka dorosłych już wcześniej przebywały na kwarantannie domowej.

Czego MEN nie liczy

Normalnie z edukacji przedszkolnej korzysta w Polsce około 1,4 mln dzieci. Ile dzieci chodzi do przedszkoli w czasie wakacji na zajęcia w reżimie sanitarnym? Tego Ministerstwo Edukacji Narodowej nie liczy. Ostatnie ministerialne dane pochodzą z 22 czerwca - wtedy otwartych było dla przedszkolaków 15539 placówek, a z opieki korzystało około 236 tysięcy dzieci.

Autorka/Autor:Justyna Suchecka

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Po decyzji władz USA o wstrzymaniu pomocy wojskowej Ukraina nie pozostanie z pustymi rękami - oświadczył we wtorek premier Szwecji Ulf Kristersson. Premier Czech Petr Fiala podkreślił, że Europa musi "wziąć pełną odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo". Według sekretarz stanu do spraw europejskich w MSZ Francji Benjamina Haddada decyzja USA wzmacnia stanowisko Rosji i utrudnia doprowadzenie do pokoju.

Decyzja USA "oddala pokój". "Czas, aby Europa przeszła od słów do czynów"

Decyzja USA "oddala pokój". "Czas, aby Europa przeszła od słów do czynów"

Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Miałem owocną rozmowę z liderem partii CDU, która wygrała wybory do Bundestagu, Friedrichem Merzem - napisał we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Przekazał również, że ustalił z Merzem dalszą współpracę i kontakty. Prezydent Ukrainy do tej pory nie skomentował oficjalnie informacji o wstrzymaniu amerykańskiej pomocy wojskowej dla Kijowa.

Zełenski pisze o "owocnej rozmowie"

Zełenski pisze o "owocnej rozmowie"

Źródło:
Reuters

Przeciętne amerykańskie gospodarstwo domowe może stracić ponad 1200 dolarów rocznie z powodu nałożenia przez USA nowych ceł na Kanadę, Meksyk i Chiny - wynika z analizy waszyngtońskiego think tanku Peterson Institute for International Economics (PIIE). Nowe cła zapowiedziane przez Donalda Trumpa weszły w życie we wtorek czasu polskiego.

Tyle zapłacą Amerykanie za nowe cła Donalda Trumpa

Tyle zapłacą Amerykanie za nowe cła Donalda Trumpa

Źródło:
tvn24.pl

Król Wielkiej Brytanii odbył w ostatnich dniach spotkania ze światowymi przywódcami. Zdaniem zbliżonego do monarchy źródła, Karol III jest "zdeterminowany", by wykorzystać możliwe środki do zaangażowania się w międzynarodową dyplomację. "Niezwykłego znaczenia" nadaje tym działaniom aktualny globalny kontekst - podkreśla "Guardian".

"Zdeterminowany" Karol III angażuje się w działania dyplomatyczne   

"Zdeterminowany" Karol III angażuje się w działania dyplomatyczne  

Źródło:
The Guardian

Wyraźnie wzrosło poparcie dla Wołodymyra Zełenskiego wśród Ukraińców - wynika z sondażu przeprowadzonego przez firmę Gradus Research. To pierwsze takie badanie przeprowadzone po sporze prezydentów Ukrainy i USA w Białym Domu. Z sondażu wynika również, że prawie połowa obywateli Ukrainy jest przekonana, że ich kraj będzie w stanie kontynuować walkę z Rosją pomimo zmniejszenia lub całkowitego wstrzymania pomocy przez USA.

Duża zmiana poparcia dla Zełenskiego po kłótni w Białym Domu

Duża zmiana poparcia dla Zełenskiego po kłótni w Białym Domu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Meldunki, które napływają z granicy, z naszego hubu w Jasionce, potwierdzają zapowiedzi strony amerykańskiej - powiedział na początku posiedzenia rządu premier Donald Tusk, odnosząc się do informacji o zawieszeniu pomocy amerykańskiej dla Ukrainy.

Tusk: meldunki z granicy potwierdzają zapowiedzi Amerykanów

Tusk: meldunki z granicy potwierdzają zapowiedzi Amerykanów

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Pracownica jednostki wojskowej w Krakowie miała zostać zgwałcona przez swojego przełożonego. Zgłosiła to Żandarmerii Wojskowej, która przekazała materiały prokuraturze. Obie instytucje podkreślają, że do zdarzenia doszło między cywilami. Pierwszą informację dostaliśmy na Kontakt24. 

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Źródło:
tvn24.pl

Kolejne dni przyniosą nam podmuch wiosny. Za sprawą układów wyżowych, rozciągających się od Atlantyku po Morze Czarne, do Polski napłynie ciepłe powietrze z północnej Afryki. Miejscami termometry pokażą nawet 20 stopni, a słoneczna pogoda będzie zachęcała do relaksu na świeżym powietrzu.

Powietrze znad Afryki rozgrzeje Polskę. Temperatura dużo powyżej średniej

Powietrze znad Afryki rozgrzeje Polskę. Temperatura dużo powyżej średniej

Źródło:
tvnmeteo.pl

Posłowie serbskiej opozycji rzucili we wtorek świece dymne w parlamencie na znak protestu przeciwko polityce rządu i w ramach poparcia dla protestujących studentów. Jak podał serbski portal PTB, który relacjonował wydarzenia, trzy posłanki zostały ranne. Jedna z nich była w ósmym miesiącu ciąży, natomiast druga doznała udaru i jest w stanie krytycznym.

Świece dymne i gaz łzawiący w parlamencie Serbii

Świece dymne i gaz łzawiący w parlamencie Serbii

Źródło:
Reuters

Dokładnie pięć lat temu w Polsce został potwierdzony pierwszy przypadek zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Wracający z Niemiec 66-letni mężczyzna nie miał ciężkich objawów i szybko został uznany za ozdrowieńca. Od tego czasu notuje się jednak pandemię koronawirusa w Polsce. Zebraliśmy kilka najbardziej pamiętnych dat.

"Otrzymaliśmy dodatnie wyniki pierwszego pacjenta". 5 lat temu w Polsce pojawił się COVID-19

"Otrzymaliśmy dodatnie wyniki pierwszego pacjenta". 5 lat temu w Polsce pojawił się COVID-19

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Wniosek o zastosowanie aresztu wobec byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry w celu przesłuchania go przed komisją trafił dzisiaj do Sądu Okręgowego w Warszawie - przekazała w poniedziałek szefowa komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka.

Wniosek o areszt dla Ziobry trafił do sądu

Wniosek o areszt dla Ziobry trafił do sądu

Źródło:
PAP

Za przekroczenie dozwolonej prędkości o 50 kilometrów na godzinę poza terenem zabudowanym będzie groziło tymczasowe zatrzymanie prawa jazdy - zapowiedział minister infrastruktury Dariusz Klimczak podczas inauguracji kampanii "Zwolnij, bo się przejedziesz". Nowe regulacje przewidują też surowe kary dla kierowców wsiadających za kółko bez uprawnień. 

Szykują się zmiany w karach dla kierowców

Szykują się zmiany w karach dla kierowców

Źródło:
PAP

Wprowadzenie opłat za wejście na kąpielisko na terenie Zakrzówka proponują krakowscy radni Koalicji Obywatelskiej. Ma to ograniczyć wielogodzinne kolejki znane z poprzednich lat. Opozycja grzmi, że to "sięganie do kieszeni" mieszkańców. Przewodniczący rady miasta Jakub Kosek z KO w rozmowie z tvn24.pl tłumaczy jednak, że miasto do pobieranych opłat prawdopodobnie nawet dopłaci.

Płatne kąpielisko na Zakrzówku? Tak radni chcą skrócić kolejki

Płatne kąpielisko na Zakrzówku? Tak radni chcą skrócić kolejki

Źródło:
tvn24.pl

Oferowała pomoc w wyjściu z długów, klienci wpadali w jeszcze większe kłopoty. 8018 osób w sumie straciło ponad 18 milionów złotych. Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia w tej sprawie.

Liczyli na oddłużenie. 8018 osób straciło ponad 18 milionów złotych

Liczyli na oddłużenie. 8018 osób straciło ponad 18 milionów złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Anna W., była dyrektor biura premiera Mateusza Morawieckiego, pozostanie w areszcie - zdecydował we wtorek Sąd Okręgowy w Katowicach. O jej wypuszczenie wnioskowała obrona. W śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w RARS kobieta jest podejrzana m.in. o udział w zorganizowanej grupie przestępczej i przyjęcie 3,5 mln złotych łapówki.

Szefowa biura Morawieckiego pozostanie w areszcie. Ma zarzuty w sprawie nieprawidłowości w RARS

Szefowa biura Morawieckiego pozostanie w areszcie. Ma zarzuty w sprawie nieprawidłowości w RARS

Źródło:
PAP

Premier Ukrainy Denys Szmyhal oświadczył, że jego kraj jest gotów podpisać porozumienie ze Stanami Zjednoczonymi o minerałach - informuje agencja Reutera. Szef rządu zapewniał, że amerykańska pomoc ma dla Kijowa kluczowe znaczenie.

Waszyngton wstrzymał pomoc wojskową dla Kijowa. Premier Ukrainy odpowiada

Waszyngton wstrzymał pomoc wojskową dla Kijowa. Premier Ukrainy odpowiada

Źródło:
Reuters, PAP

Rzecznik MSZ Paweł Wroński zapowiedział, że Rada Ministrów odniesie się do decyzji Donalda Trumpa o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy. - Jest potrzeba powrotu do rozmów ukraińsko-amerykańskich - powiedział szef resorty obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Wiceminister obrony Cezary Tomczyk ocenił z kolei, że decyzja amerykańskiej administracji to "zła wiadomość".

USA wstrzymują pomoc dla Ukrainy. "Zła wiadomość", "czas działać"

USA wstrzymują pomoc dla Ukrainy. "Zła wiadomość", "czas działać"

Źródło:
Radio ZET, PAP, TVN24

Reakcja rynków walutowych na cła prezydenta USA Donalda Trumpa na towary importowanie z Kanady, Meksyku i Chin była umiarkowana - wskazali eksperci PKO BP. Zdaniem ekonomistów zmienność rynkowa i idąca za nią awersja do ryzykownych aktywów może wzrosnąć.

Rynki reagują po decyzji Trumpa

Rynki reagują po decyzji Trumpa

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Samochody, paliwo, awokado czy syrop klonowy. To tylko niektóre z produktów, które mogą podrożeć w USA po decyzji prezydenta Donalda Trumpa o wprowadzeniu ceł. Taryfy zapłacą bowiem nie państwa nimi objęte, ale amerykańskie firmy, które sprowadzają komponenty, surowce i produkty z Meksyku czy Kanady. Dodatkowe koszty mogą być szybko przerzucone na konsumentów.

Sześć rzeczy, które mogą podrożeć przez cła Trumpa

Sześć rzeczy, które mogą podrożeć przez cła Trumpa

Źródło:
BBC

Szczeciński operator hali widowiskowo-sportowej poinformował, że zapowiedziany na 8 marca koncert "Disco Polo Night" nie odbędzie się. Powodem jest brak opłaty za najem i brak kontaktu z organizatorem. Do podobnej sytuacji doszło już w innych miastach.

Odwołany koncert i bezskuteczne próby kontaktu z organizatorem

Odwołany koncert i bezskuteczne próby kontaktu z organizatorem

Źródło:
tvn24.pl

Media informują o odpowiedzi jednej z chińskich firm chemicznych na problemy demograficzne kraju. Wezwała ona zatrudnionych w niej singli i osoby rozwiedzine do zawarcia małżeństwa. Dała też termin - do 30 września tego roku.

Ślub albo utrata pracy - firma wezwała pracowników do zawierania małżeństw

Ślub albo utrata pracy - firma wezwała pracowników do zawierania małżeństw

Źródło:
NYT, tvn24.pl

Donald Trump wygłosi przemówienie podczas połączonej sesji obu izb amerykańskiego Kongresu. Na żywo wystąpienie oglądać będzie można na antenie TVN24 i w TVN24 GO. Początek transmisji w środę o godzinie 3 w nocy.  

Trump wystąpi przed Kongresem USA. Oglądaj na żywo w TVN24 i TVN24 GO

Trump wystąpi przed Kongresem USA. Oglądaj na żywo w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
ABC News

Kilka samolotów pasażerskich dostało w miniony weekend ostrzeżenia o możliwej kolizji, gdy podchodziły do lądowania na lotnisku Ronalda Reagana w Waszyngtonie. Alerty spływały mimo braku rzeczywistego zagrożenia. W sprawie wszczęto śledztwo. Lotnisko znajduje się pod intensywną obserwacją od czasu katastrofy 29 stycznia, gdy samolot pasażerski linii American Airlines zderzył się w powietrzu ze śmigłowcem Black Hawk. Zginęło 67 osób.

Piloci dostawali tajemnicze ostrzeżenia w pobliżu miejsca niedawnej katastrofy. Wszczęto śledztwo

Piloci dostawali tajemnicze ostrzeżenia w pobliżu miejsca niedawnej katastrofy. Wszczęto śledztwo

Źródło:
Reuters, CNN, CBS News

Funkcjonariusze CBA w czasie zorganizowanej rano akcji zatrzymali kolejne osoby, w związku ze śledztwem dotyczącym uczelni Collegium Humanum. Wśród zatrzymanych jest dwóch byłych komendantów głównych straży pożarnej, ich były zastępca i były dyrektor ds. kształcenia studentów Akademii Pożarniczej. Jak nieoficjalnie dowiedział się dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński, chodzi o generałów Andrzeja Bartkowiaka i Mariusza Feltynowskiego. - Oficerowie masowo byli przez byłe kierownictwo straży wysyłani na studia w tej uczelni - dodaje Zieliński.

CBA zatrzymała m.in. dwóch byłych szefów straży pożarnej i zastępcę. Kolejna akcja w sprawie Collegium Humanum

CBA zatrzymała m.in. dwóch byłych szefów straży pożarnej i zastępcę. Kolejna akcja w sprawie Collegium Humanum

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Serbii Aleksandar Vučić nazwał "idiotką" reporterkę państwowej telewizji, która relacjonowała trwające w kraju demonstracje. Po fali krytyki wydał oświadczenie z przeprosinami, jednak miejscowi dziennikarze odrzucili je zapowiadając, że "nie będą ani śledzić, ani relacjonować aktywności głowy państwa dopóki nie otrzymają stosownych przeprosin".

Prezydent nazwał dziennikarkę "idiotką", media zapowiadają bojkot jego aktywności

Prezydent nazwał dziennikarkę "idiotką", media zapowiadają bojkot jego aktywności

Źródło:
PAP

Nowe amerykańskie cła mogą uderzyć w niemal połowę dużych kanadyjskich miast - wynika z raportu Kanadyjskiej Izby Handlowej. Na negatywne skutki taryf Donalda Trumpa najbardziej narażone są ośrodki związane z sektorem naftowym oraz motoryzacyjnym.

Szacują straty po cłach Trumpa. Prawie połowa miast zagrożona

Szacują straty po cłach Trumpa. Prawie połowa miast zagrożona

Źródło:
PAP

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przedstawiła pięciopunktowy plan dozbrajania Europy, który ma zmobilizować do 800 miliardów euro na obronę. - Zestaw propozycji koncentruje się na tym, w jaki sposób wykorzystać wszystkie dźwignie finansowe - wyjaśniła. Zapewniła, że Europa jest "gotowa do tego, by stanąć na wysokości zadania".

Pięciopunktowy plan dozbrajania Europy. Szefowa Komisji Europejskiej o liście do liderów

Pięciopunktowy plan dozbrajania Europy. Szefowa Komisji Europejskiej o liście do liderów

Źródło:
TVN24, PAP

Roger Cook, premier Australii Zachodniej, nazwał J.D. Vance'a "głupcem". Swoją opinią na temat wiceprezydenta USA polityk podzielił się podczas forum liderów w Perth. - Przepraszam. Zawsze trzeba mieć jakiś nieprofesjonalny moment, prawda? To był mój - dodał następnie polityk. Sala odpowiedziała na jego słowa śmiechem.    

J.D. Vance nazwany "głupcem" przez premiera Australii Zachodniej. "Nieprofesjonalny moment"

J.D. Vance nazwany "głupcem" przez premiera Australii Zachodniej. "Nieprofesjonalny moment"

Źródło:
ABC, The Guardian

Linda McMahon, miliarderka, która wspierała kampanie Donalda Trumpa, została sekretarzem Departamentu Edukacji. Według mediów od samego początku ma zająć się likwidacją tego resortu, czego domaga się prezydent Stanów Zjednoczonych. CNN informuje, że pracownicy departamentu już otrzymali propozycje odpraw.

Hojnie wspierająca Trumpa miliarderka została szefową Departamentu Edukacji. Ma zlikwidować swój resort

Hojnie wspierająca Trumpa miliarderka została szefową Departamentu Edukacji. Ma zlikwidować swój resort

Źródło:
ABC News, CNN

Serbia ma otrzymywać rocznie 2,5 miliarda metrów sześciennych rosyjskiego gazu - przekazał w poniedziałek prezes państwowego przedsiębiorstwa gazowego Srbijagas Duszan Bajatović. Umowa pomiędzy krajami ma obowiązywać przez co najmniej 30 lat.

Umowa z Rosją na 30 lat. Porozumienie coraz bliżej

Umowa z Rosją na 30 lat. Porozumienie coraz bliżej

Źródło:
PAP

- Jestem zdenerwowany rozmawiając z wami wszystkimi - przyznał 18-letni książę Hisahito podczas swojej pierwszej konferencji prasowej. Jak przekazał, w przyszłym miesiącu zaczyna studia, a w trakcie nauki zamierza skoncentrować się na badaniach nad ważkami. Jest drugi w kolejce do japońskiego tronu.

"Jestem zdenerwowany rozmawiając z wami". Debiut 18-letniego księcia

"Jestem zdenerwowany rozmawiając z wami". Debiut 18-letniego księcia

Źródło:
CNN, Reuters
Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rząd Zjednoczonej Prawicy "zatrzymał" pakt migracyjny na polskiej granicy, on jako "jako kandydat na prezydenta" składał projekty ustaw - przekonywał Karol Nawrocki na konferencji programowej. Nie ma racji. Oto przykłady, jak wprowadzał w błąd opinię publiczną.

Nawrocki na konferencji programowej. Nieprawdy i manipulacje

Nawrocki na konferencji programowej. Nieprawdy i manipulacje

Źródło:
Konkret24