Rząd z kolejną propozycją. Protestujące: to manipulacja

[object Object]
Protest w Sejmie. Wciąż bez porozumieniatvn24
wideo 2/24

Propozycja rządu to manipulacja, bo zaproponowano nam 500 zł nie jako dodatek pieniężny, ale jako np. darmowe pieluchy, czy dostęp do sprzętu rehabilitacyjnego - powiedziała Iwona Hartwich, jedna z protestujących w Sejmie matek osób niepełnosprawnych po spotkaniu z minister pracy oraz rzeczniczką rządu. - Jesteśmy zdziwieni, ponieważ panie, które przebywają w Sejmie, zmieniły postulaty - powiedziała Joanna Kopcińska.

W piątek wieczorem w Sejmie zakończyło się kolejne spotkanie minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej z protestującymi w Sejmie rodzicami osób niepełnosprawnych. Do Sejmu razem z minister przyjechała rzeczniczka rządu.

- Przychodzimy z propozycją premiera Mateusza Morawieckiego, która uwzględnia pierwszy postulat osób protestujących w Sejmie, Mamy dobrą informację: jest 500 zł na rehabilitację osób o znacznym stopniu niepełnosprawności - mówiła jeszcze przed spotkaniem rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska.

Spotkanie trwało za zamkniętymi drzwiami. Po jego zakończeniu rzeczniczka doprecyzowała, że w projekcie ustawy zaproponowano zniesienie okresów użytkowania i ograniczeń dotyczących liczby wyrobów medycznych, bezkolejkowe korzystanie ze świadczeń zdrowotnych i usług farmaceutycznych oraz umożliwienie osobom o znacznym stopniu niepełnosprawności po 18. roku życia korzystania ze świadczeń specjalistycznych bez konieczności uzyskiwania skierowania do każdego specjalisty.

Protestujące w Sejmie odrzuciły tę propozycję.

"To manipulacja"

- Cały czas chodzi nam o to, aby te niepełnosprawne osoby miały w swoich portfelach pieniądze na życie, o 500 zł więcej. Teraz przychodzi pani minister z projektem ustawy, z czego jesteśmy ogromnie ucieszeni. Pani minister obiecuje, że będą darmowe pieluchy, nie będzie limitów do sprzętów rehabilitacyjnych, będzie dostęp do specjalistów bez kolejek. Ale my cały czas mówimy o żywej gotówce dla tych osób niepełnosprawnych - powiedziała Iwona Hartwich z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych. Poinformowała, że protestujący nieco zmienili propozycję kompromisu ws. dodatku. - Proponujemy, aby 300 zł było od czerwca 2018 r. 400 zł od stycznia 2019, a 500 zł od stycznia 2020. Rząd nie potrafi zrozumieć, że to jest potrzebne na życie dla tych ludzi - wyjaśniała. Hartwich podkreśliła, że protestujący upominają się o godne życie dla swoich dzieci. - Prawdopodobnie spędzimy "majówkę" w Sejmie - zaznaczyła. Oceniła, że propozycja rządu to manipulacje. - Od początku mówiłyśmy o pieniążkach na życie dla tych osób. Przecież pani minister Kopcińska, jak daje 500 plus, to nie daje rodzinie talonów, albo cukru. Przecież osoba musi mieć pieniądze, żeby decydować, na co wyda - przekonywała Hartwich. - Usłyszeliśmy, że nie ma pieniędzy dla naszych niepełnosprawnych dzieci - dodała.

Hartwich: propozycja rządu to manipulacja
Hartwich: propozycja rządu to manipulacjatvn24

Rzeczniczka rządu: jesteśmy zdziwieni

- Jesteśmy zdziwieni, ponieważ panie, które przebywają w Sejmie, zmieniły postulaty. Niedawno przedstawiliśmy projekt, który zwiększa rentę socjalną, zgodnie z drugim postulatem osób przebywających w Sejmie. Dzisiaj przyszłyśmy z drugim projektem ustawy, który mówi o ogólnych rozwiązaniach wspierających osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności. Ten projekt powoduje oszczędności w budżecie domowym każdej rodziny, która ma w swoim domu osobę o znacznym stopniu niepełnosprawności, oszczędność 520 zł - powiedziała dziennikarzom Kopcińska.

- To jest projekt tak naprawdę rewolucyjny. I co powiedziały nam panie, z którymi rozmawialiśmy? Że to jest bardzo dobry projekt. One to widzą i to pewnie powtórzą państwu, tylko, że doszło do zmiany postulatu. Panie zwróciły się w tej chwili do pani minister (rodziny i pracy Elżbiety - red.) Rafalskiej o 500 zł. A my proponujemy kompleksowe rozwiązania, które kierowane są do szerokiej grupy, do ponad 200 tysięcy, do prawie 300 tys. osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności - dodała rzeczniczka rządu po piątkowym spotkaniu z protestującymi w Sejmie rodzicami i opiekunami osób niepełnosprawnych.

- To premier Mateusz Morawiecki zobowiązał swój zespół - resort finansów, resort zdrowia, resort pani minister Rafalskiej - do wytężonej pracy przez ostatnie 48 godzin i ten projekt powstał. Żeby ten projekt mógł obowiązywać już, jak najszybciej, za dwa miesiące będziemy go procedować jako projekt poselski, będę posłem wnioskodawcą - kontynuowała.

Kolejne rozmowy rządu z protestującymi w Sejmie: jest nowy projekt, nie ma porozumienia
Kolejne rozmowy rządu z protestującymi w Sejmie: jest nowy projekt, nie ma porozumieniatvn24

"Nikt nie przychodzi z propozycją na niby"

Kopcińska zaznaczyła, że rząd PiS chce, by te osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności, jeśli chodzi o rehabilitację "szły odrębną ścieżką od początku do końca".

- I jeżeli ta osoba będzie miała zagwarantowany dostęp do rehabilitacji, jeżeli ta osoba nie będzie wydawała dodatkowych pieniędzy, bo ona ma limit w tej chwili - na cewnik, wózek, pieluchomajtki, ortezę - na każdy sprzęt, którego potrzebuje. I jeśli ona będzie to miała zagwarantowane - a ma w tym projekcie, który stworzył rząd premiera Morawieckiego - a procedowany będzie na najbliższym posiedzeniu (Sejmu - red.), to co to powoduje? Oszczędność w budżecie. I to jest szczegółowo wyliczone - podkreślała rzeczniczka rządu.

Przekonywała, że premier dla tego projektu "zlecił szczegółowe prace wielu resortów". - To nie powstało w pięć minut na korytarzu, to jest szczegółowo wyliczone. I jeżeli państwo chcecie, my oczywiście możemy przedstawić szczegółowe wyliczenia. Nikt nie przychodzi tu z propozycją na niby, to jest kompleksowe rozwiązanie dla tysięcy, 280 tys. osób, które taki stopień (niepełnosprawności - red.), jak ci państwo przebywający w Sejmie mają, i na pomoc czekają i takiej pomocy nie było przez lata - oświadczyła Kopcińska.

Podkreśliła po rozmowach z protestującymi, że "pierwszy i drugi projekt spełnia postulaty, z którymi panie weszły do Sejmu".

- To są rozwiązania, które te 520 zł realnie zostawiają w każdym portfelu - mówiła Kopcińska.

"Pojawiła się całkiem nowa propozycja, jakby zmieniająca"

Minister rodziny i pracy Elżbieta Rafalska powiedziała, że podczas spotkania z protestujący "pojawiła się całkiem nowa propozycja, jakby zmieniająca". Jak zaznaczyła, początkowo postulat protestujących mówił o zrównaniu renty socjalnej z rentą z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. - Wcześniej renta stanowiła 84 procent minimalnej w Polsce emerytury (...), która dziś wynosi 1030 zł. Dziś usłyszeliśmy, że etapowo, ale docelowo renta socjalna miałaby wynosić 1500 zł - powiedziała.

Według Rafalskiej, "to nie tylko zrównanie renty socjalnej o te 160 parę złotych, ale wzrost ponad rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy i rentę minimalną w Polsce". - Jest to zupełnie nowe rozwiązanie - podkreśliła.

Rafalska dodała, że rządowa propozycja jest ważna, "poważna" i "bardzo konkretna" oraz "odpowiada na ten podstawowy postulat" protestujących. - Myślę, że to jest ta propozycja, która uwzględnia zróżnicowane problemy osób o znacznym stopniu niepełnosprawności - mówiła Rafalska.

- Jeżeli do tej pory, te budżety rodzin z osobami niepełnosprawnymi były obciążone wydatkami, to dzisiaj mogą być bez ograniczeń realizowane - bo jedna rodzina potrzebuje mniej pieluchomajtek, druga potrzebuje więcej - mówiła Rafalska.

- Zwykle przychodzimy z propozycjami i staramy się w połowie drogi gdzieś spotkać i powiedzieć: to realizujemy, z tego trochę się wycofujemy, negocjujemy. Długo prowadziliśmy te nasze rozmowy, które zaczynały się bardzo burzliwie, potem nabrały takiego spokojniejszego wymiaru. Pokazywaliśmy jakie są też ograniczenia, jakie są uwarunkowania - nie zawsze wyłącznie materialne, ale one były też natury konstytucyjnej, bo mówiłam już długo o tym, jakie mogą rodzić zagrożenia, jak nie możemy różnicować osób ze względu na powstanie niepełnosprawności - mówiła Rafalska.

- Wydaje nam się, że strona rządowa wykazywała tu maksimum dobrej woli. Byliśmy do dyspozycji państwa na każdą propozycję. Przychodziliśmy - skoro wczoraj był ten zarzut, że przyszliśmy bez tego konkretu - to dzisiaj przynieśliśmy projekt - podkreśliła.

Protestujący apelują do prezydenta i prezesa PiS

Hartwich zaznaczała jednak, że "postulaty nie zostały spełnione". - To jest po prostu zwyczajne kłamstwo i oszustwo - powiedziała.

Jej zdaniem rząd nie rozumie, "że te osoby (niepełnosprawne - red.) w dalszym ciągu mają 900 zł w portfelach i po prostu nie chce im się pomóc finansowo". - Od początku mówiliśmy, że chodzi o żywą gotówkę dla tych osób. Bo czy ta osoba za 300 zł dokupi rehabilitacji, za 100 zł pójdzie sobie z kolegą do kina, a za kolejne 100 zł na basen - niech ona decyduje, co zrobić z tymi pieniędzmi. Tylko trzeba dać realne środki - zaznaczyła.

- Bardzo prosimy, żeby rząd po prostu zrezygnował z grających ławek, bo my nie położymy naszych dzieci na te ławki i nie będziemy ich tam rehabilitować - dodała.

Inna z protestujących w Sejmie, Aneta Rzepka, powiedziała, że to, co proponuje minister Rafalska "znajduje się w karcie praw osób niepełnosprawnych, która funkcjonuje od 15 lat".

Dlatego, jak mówiła, przekazano jej drugą propozycję, "kompromis, żeby uniknąć podziału, żeby nikt nie został poszkodowany, żeby te pieniądze trafiły do tej grupy, o której mówimy, czyli do pełnoletnich niepełnosprawnych od urodzenia. Żeby dołączyć te 500 zł do renty socjalnej". Podkreśliła, że ta propozycja objęłaby 280 tys. osób, co dałoby koszt 2 mld 100 mln zł.

Na koniec protestujące zaapelowały do prezydenta Andrzeja Dudy i do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego o pomoc dla osób niepełnosprawnych, "które nie mają za co żyć przez cały miesiąc".

Nowa propozycja rządu

Projekt ustawy "o szczególnych rozwiązaniach wspierających osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności" określa uprawnienia tej grupy osób w zakresie dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej.

Autorzy projektu zaproponowali zniesienie okresów użytkowania wyrobów medycznych (np. wózków inwalidzkich). W projekcie przewidziano także "finansowanie przez Narodowy Fundusz Zdrowia świadczeń z zakresu rehabilitacji leczniczej".

Niepełnosprawni mieliby prawo do korzystania ze świadczeń specjalistycznych bez konieczności uzyskania skierowania.

Projekt przewiduje ponadto, że osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności miałyby prawo do korzystania ze świadczeń zdrowotnych poza kolejnością. Bez kolejki mogłyby także korzystać z usług farmaceutycznych w aptekach.

Postulaty

Spotkanie zainicjowali protestujący, którzy przebywają w parlamencie od 18 kwietnia. Mają dwa postulaty. Pierwszy z nich to wprowadzenie dodatku rehabilitacyjnego dla osób niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia w kwocie 500 złotych miesięcznie bez kryterium dochodowego; dodatek miałby nie być wliczany do dochodu osoby niepełnosprawnej. W środę protestujący zaproponowali stronie rządowej stopniowe dojście do tej kwoty - 300 zł złotych od maja tego roku, od stycznia 2019 r. – 400 zł, a od czerwca 2019 r. – 500 zł.

Drugi postulat to zrównanie kwoty renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wraz ze stopniowym podwyższaniem tej kwoty do równowartości minimum socjalnego, obliczonego dla gospodarstwa domowego z osobą niepełnosprawną; projekt nowelizacji ustawy o rencie socjalnej zrównujący wysokość kwot został w czwartek przyjęty przez rząd.

W środę protestujący przedstawili propozycję kompromisu. Zakłada ona stopniowe wprowadzenie dodatku dla niepełnosprawnych - najpierw w wysokości 300 zł miesięcznie, od stycznia 2019 r. – 400 zł i od czerwca 2019 r. - 500 zł., a nie - jak początkowo oczekiwali - od razu w pełnej kwocie. Wcześniej rząd zgodził się na realizację innego żądania protestujących i w czwartek przyjął projekt ustawy o podwyższeniu renty socjalnej do wysokości minimalnej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy Świadczenie wzrośnie z 865,03 zł do 1029,80 zł. Nowe przepisy mają wejść w życie 1 września, z mocą od 1 czerwca 2018 r. Projekt trafił do Sejmu, 7 maja odbędzie się jego pierwsze czytanie.

Autor: js,kb/mtom / Źródło: PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Radosław Sikorski na spotkaniu w Rokietnicy odniósł się do swojej rywalizacji z Rafałem Trzaskowskim w prawyborach w Koalicji Obywatelskiej. Mówił, że "to nie jest dogrywka" wyborów 2020 roku. - To jest nowe rozdanie w innych czasach na inne tematy - stwierdził. Jednocześnie zapewnił, że jeżeli to prezydent Warszawy wygra prawybory i zostanie kandydatem na prezydenta, to będzie pracował na jego sukces.

Sikorski: jedno państwu z góry ślubuję

Sikorski: jedno państwu z góry ślubuję

Źródło:
TVN24

Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, który ubiega się o bycie kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta kraju, na spotkaniu z mieszkańcami Krakowa mówił, że "dzisiaj jest szansa na sprawiedliwe wybory". Dodał, że fundamentalną sprawą w tych wyborach będzie kwestia bezpieczeństwa. W czasie spotkania doszło do incydentu, rozłożono baner z napisem "CPK w Polsce, nie w Berlinie". Trzaskowski zareagował.

Incydent z banerem na spotkaniu Trzaskowskiego. "Weszli, pokrzyczeli i uciekli"

Incydent z banerem na spotkaniu Trzaskowskiego. "Weszli, pokrzyczeli i uciekli"

Źródło:
TVN24, PAP

Były rektor dawnego Collegium Humanum (dzisiaj Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia) Paweł C. opuścił areszt tymczasowy w Katowicach i wrócił do domu w Warszawie. C. jest podejrzany w wielowątkowej aferze dotyczącej między innymi wydawania dyplomów za pieniądze.

Były rektor Collegium Humanum opuścił areszt

Były rektor Collegium Humanum opuścił areszt

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Żołnierze ukraińskiej Gwardii Narodowej zniszczyli rosyjski system rakiet przeciwlotniczych Buk-M1 - poinformował w sobotę minister spraw wewnętrznych Ihor Kłymenko. Dodał, że wartość takiego sprzętu sięga 10 milionów dolarów.

Kosztowne znalezisko w lesie i "precyzyjne uderzenie" Ukraińców

Kosztowne znalezisko w lesie i "precyzyjne uderzenie" Ukraińców

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Mieszkańcy Trydentu we Włoszech ptotestują przeciwko zapowiedzi ścięcia liczącej około 200 lat jodły, która ma stanąć na placu Świętego Piotra w Watykanie jako dar dla papieża Franciszka. W nocy z piątku na sobotę w lesie w Valle di Ledro czuwali przy drzewie. Petycję do papieża o uratowanie jodły podpisało jak dotąd 50 tysięcy osób.

Pierwszy taki protest w związku z papieską choinką

Pierwszy taki protest w związku z papieską choinką

Źródło:
PAP

Rada Miasta zgodziła się na zbycie terenu położonego przy promenadzie w Ustce. Oznacza to, że grunt, którego wartość rzeczoznawca wycenił na 114 tysięcy złotych, będzie mógł kupić przedsiębiorca, który dzierżawi nieruchomość od 1993 roku. Kontrowersje wśród części mieszkańców wzbudza fakt, że odbędzie się to bez przetargu i konkurencji. Na dodatek w głosowaniu brał udział zięć przedsiębiorcy. Był "za" sprzedażą. Uchwała przeszła jednym głosem.

Teren przy plaży za 114 tysięcy. Uchwała przeszła dzięki głosowi zięcia

Teren przy plaży za 114 tysięcy. Uchwała przeszła dzięki głosowi zięcia

Źródło:
TVN24

Rosyjski statek szpiegowski został eskortowany na Morzu Irlandzkim z dala od obszaru, gdzie znajdują się podmorskie rurociągi, a także kable energetyczne i internetowe - podał brytyjski dziennik "Guardian".

Na wodzie rosyjska jednostka, na dnie ważne kable. Ruch Irlandczyków

Na wodzie rosyjska jednostka, na dnie ważne kable. Ruch Irlandczyków

Źródło:
The Guardian
Tolkien, Hamlet i queerowa ikona. "Jestem szczęśliwy, że w mojej karierze pojawił się Gandalf"

Tolkien, Hamlet i queerowa ikona. "Jestem szczęśliwy, że w mojej karierze pojawił się Gandalf"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jadąc do pracy, Reporter24 ze śląskiej Żernicy miał okazję podziwiać zwierzę, które niewielu z nas spotyka na swojej drodze. Pan Patryk trafił na białego daniela, który biegł wzdłuż jezdni.

"Początkowo myślałem, że to koń albo duży pies". Niezwykłe spotkanie Reportera24

"Początkowo myślałem, że to koń albo duży pies". Niezwykłe spotkanie Reportera24

Źródło:
Kontkt24

- Definitywnie kończy się okres pogody z mżawkami, zamgleniami i słabym wiatrem. W najbliższych dniach diametralnie zmieni się cyrkulacja - na typowo zachodnią, więc przed nami ochłodzenie i dynamicznie zmieniające się warunki atmosferyczne - mówi synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński.

"Efekt morza", nietypowe burze, wichury, niż genueński. Czeka nas trudny czas

"Efekt morza", nietypowe burze, wichury, niż genueński. Czeka nas trudny czas

Źródło:
tvnmeteo.pl

Mieli tu być dwa tygodnie, właśnie leci trzeci miesiąc. Mieszkańcy trzech kamienic w sercu Łodzi starają się oswoić myśl, że do domów być może nie wrócą nawet na święta Bożego Narodzenia. 25 metrów pod ich domami znajduje się maszyna drążąca tunel kolejowy. Jej praca stanowi zagrożenie, że budynki runą - tak, jak na początku września runęła oficyna przy 1 Maja 23. - Nikt z nas nie wie, kiedy to się skończy. Dawno już brakło nam cierpliwości - zaznaczają. 

Polski "Terminal". Trzy miesiące temu utknęli w hotelu

Polski "Terminal". Trzy miesiące temu utknęli w hotelu

Źródło:
tvn24.pl

To jest duży problem, bo nawet jak machnę ręką i zapłacę ten rachunek, to nic to nie da. Będę co chwilę taki dostawać. Jak nie sześć, to dziesięć albo i sto tysięcy złotych - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Karolina, właścicielka mieszkania w Warszawie. Wcześniej dopłaty za wodę sięgały stu złotych, teraz dostała fakturę na kwotę sześćdziesiąt razy wyższą.

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Źródło:
tvn24.pl

W wieku 101 lat zmarł Olav Thon, potentat nieruchomości i turystyki w Norwegii. Był właścicielem kilkudziesięciu centrów handlowych i hoteli w północnej Europie. Jego majątek wyceniano na 25 miliardów koron (około 9,3 miliarda złotych).

Olav Thon nie żyje. Miał 101 lat

Olav Thon nie żyje. Miał 101 lat

Źródło:
PAP

Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że ewentualne rozmowy z Rosją są możliwe "pod warunkiem, że Ukraina nie będzie osamotniona i będzie silna". - Powinniśmy zrobić wszystko, żeby w przyszłym roku wojna skończyła się na drodze dyplomatycznej - dodał Zełenski w rozmowie z nadawcą publicznym Suspilne.

"Jak można negocjować z zabójcą?". Zełenski: żeby rozmawiać, nie możemy zostać sam na sam z Rosją

"Jak można negocjować z zabójcą?". Zełenski: żeby rozmawiać, nie możemy zostać sam na sam z Rosją

Źródło:
PAP, Suspilne

Rząd Rosji postanowił tymczasowo ograniczyć eksport wzbogaconego uranu do Stanów Zjednoczonych - przekazała w piątek agencja Reutera. Jak dodano, decyzja została podjęta na polecenie prezydenta w odpowiedzi na zakaz importu uranu ogłoszony wcześniej przez USA.

"Decyzja na polecenie prezydenta". Rosja reaguje na amerykański zakaz

"Decyzja na polecenie prezydenta". Rosja reaguje na amerykański zakaz

Źródło:
PAP

Dzieci i młodzież potrafią wydać spore pieniądze na zakup wirtualnych skrzynek z nagrodami. Eksperci ostrzegają, że w ten sposób młodzi ludzie są wciągani w uzależnienie od hazardu. Działalność firm, które na tym zarabiają, umożliwiają luki prawne i przestarzałe przepisy. - Świat technologiczny bardzo przyspieszył, regulacje nie nadążają - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl prawniczka dr Justyna Grusza-Głębicka.

"Świat technologiczny bardzo przyspieszył, regulacje nie nadążają"

"Świat technologiczny bardzo przyspieszył, regulacje nie nadążają"

Źródło:
tvn24.pl

Dane pokazują, że w Polsce brakuje około 500 onkologów. Studenci kierunków medycznych niechętnie wybierają tę specjalizację. Studenckie Onko-Forum chce to zmienić. - Stawiamy sobie za cel przedstawienie onkologii jako dziedziny oferującej nam nieograniczone możliwości rozwoju zawodowego oraz realnego wpływu na zdrowie pacjentów - mówi Paulina Kalman, prezeska SOF, studentka 6. roku kierunku lekarskiego w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.

Brakuje onkologów, chcą to zmienić. "Onkologia to jest przyszłość"

Brakuje onkologów, chcą to zmienić. "Onkologia to jest przyszłość"

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o opodatkowaniu wyrównawczym - poinformowała Kancelaria Prezydenta RP. Nowy podatek ma objąć kilka tysięcy firm.

Nowy podatek od stycznia

Nowy podatek od stycznia

Źródło:
PAP

"Przez 23 lata miałem zaszczyt reprezentować Was w parlamencie" - napisał w sobotę w mediach społecznościowych Bogdan Klich. Poinformował swoich zwolenników, że w związku z powołaniem na ministra pełnomocnego-chargé d’affaires Ambasady RP w USA złożył mandat senatora.

Klich złożył mandat senatora. W związku z nowym powołaniem

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk opublikował w mediach społecznościowych prawyborczą ankietę dla internautów, pisząc, że "w poniedziałek wyniki wielkiego sondażu, w piątek prawybory, a w sobotę ogłoszenie wyników". W przyszłym tygodniu w Koalicji Obywatelskiej zapadnie decyzja, kto będzie kandydatem klubu na prezydenta - Radosław Sikorski czy Rafał Trzaskowski.

Przyszły tydzień w KO pod znakiem prawyborów. Premier sonduje wśród internautów

Przyszły tydzień w KO pod znakiem prawyborów. Premier sonduje wśród internautów

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Seks z nieletnią, zabicie psa, ręce niemyte od dekady. Wszyscy ludzie prezydenta Trumpa

Seks z nieletnią, zabicie psa, ręce niemyte od dekady. Wszyscy ludzie prezydenta Trumpa

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na Bałtyku przewróciła się łódź rybacka. Dwóch członków załogi zostało wyciągniętych z wody przez statek ratowniczy, są cali i zdrowi. Trzeci z rybaków, nieprzytomny, został wyrzucony przez wodę na plażę. Po przywróceniu funkcji życiowych trafił do szpitala, gdzie niestety zmarł.

Łódź przewróciła się na Bałtyku. Jeden z rybaków nie żyje

Łódź przewróciła się na Bałtyku. Jeden z rybaków nie żyje

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

To są wszystko kandydaci, którzy zapowiadają zmianę. Nie taką, jakie to zachodziły w Ameryce w przeszłości, tylko radykalną, ostrą - powiedział we "Wstajesz i weekend" Janusz Reiter, były ambasador RP w USA i Niemczech. Komentował nominacje Donalda Trumpa do jego przyszłej administracji. Mówił też o tym, jakie może być przyszłe podejście Stanów Zjednoczonych do wojny w Ukrainie i komentował niedawną rozmowę Olafa Scholza z Władimirem Putinem.

Reiter: to się nie dokona bez ceny dla Europy, ale także Ameryki

Reiter: to się nie dokona bez ceny dla Europy, ale także Ameryki

Źródło:
TVN24

Jezioro Klimkowskie w Małopolsce wysycha. Zwykle wody w tym zbiorniku jest około ośmiokrotnie więcej niż obecnie. Zazwyczaj da się tam pływać łodziami, teraz jednak można urządzić sobie spacer po wysuszonym dnie.

Zamiast tafli wody wysuszone dno. Polskie jezioro dobija susza

Zamiast tafli wody wysuszone dno. Polskie jezioro dobija susza

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Co najmniej 10 noworodków zginęło, a 16 zostało rannych w pożarze szpitala w Indiach - poinformowały w sobotę lokalne władze. - Zidentyfikujemy osoby odpowiedzialne za tę tragedię i podejmiemy zdecydowane działania - zapowiedział Brajesh Pathak, wysokiej rangi przedstawiciel władz stanowych.

"Rozdzierająca serce tragedia" w szpitalu. Zginęło 10 noworodków

"Rozdzierająca serce tragedia" w szpitalu. Zginęło 10 noworodków

Źródło:
PAP, ABC News

W grudniu kończą się kadencje części sędziów, którzy zasiadają w Trybunale Konstytucyjnym. Sejm nie wskazał kandydatów na ich miejsce i być może w ogóle tego nie zrobi. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Patowa sytuacja w TK. "Do instytucji o takiej reputacji żaden szanujący się prawnik nie pójdzie"

Patowa sytuacja w TK. "Do instytucji o takiej reputacji żaden szanujący się prawnik nie pójdzie"

Źródło:
TVN24

Pomaga na co dzień, a tuż przed świętami zaprasza, by się do tego pomagania przyłączyć. Fundacja TVN i program "Uwaga!" TVN organizują akcję charytatywną. W kolejnych tygodniach będzie szansa na poznanie podopiecznych i ich potrzeb.

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Źródło:
Fakty TVN

6 grudnia z okazji 33. Finału do sprzedaży trafią znaczki pocztowe Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - Ten znaczek zawiera w sobie tajemnicę, którą robimy od 33 lat - mówił podczas prezentacji Jurek Owsiak, prezes Fundacji WOŚP. Poza tradycyjnymi do nabycia będą również kryptoznaczki.

"Ten znaczek zawiera w sobie tajemnicę"

"Ten znaczek zawiera w sobie tajemnicę"

Źródło:
tvn24.pl

"Listy do M. Pożegnania i powroty", szósta odsłona kultowej serii, najprawdopodobniej w poniedziałek osiągnie kolejny rekord oglądalności. Według szacunków obraz ma zobaczyć w sumie ponad milion widzów. – Jesteśmy wdzięczni, nie dowierzamy – mówił na antenie TVN24 aktor Tomasz Karolak.

Będzie kolejny rekord "Listów do M."? "Jesteśmy wdzięczni, nie dowierzamy"

Będzie kolejny rekord "Listów do M."? "Jesteśmy wdzięczni, nie dowierzamy"

Źródło:
tvn24.pl

Gościem programu TVN24 "Wstajesz i weekend" była Agnieszka Chylińska, która w pierwszej połowie tego roku świętowała 30-lecie obecności na scenie. Opowiedziała o swoich początkach, o tym, czym były okupione i jak zmieniła się jej percepcja po ponad 3 dekadach spędzonych na scenie.

30 lat twórczości Agnieszki Chylińskiej. "To cały czas dla mnie wielkie wow"

30 lat twórczości Agnieszki Chylińskiej. "To cały czas dla mnie wielkie wow"

Źródło:
TVN24

W sobotę ruszyła 24. edycja Szlachetnej Paczki, która co roku pomaga kilku tysiącom rodzin przed świętami. - 2,5 miliona Polaków żyje w skrajnym ubóstwie, w tym pół miliona dzieci - powiedziała na antenie TVN24 Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia Wiosna. W tym roku "weekend cudów", kiedy dary powędrują do potrzebujących, zaplanowano na 14 i 15 grudnia.

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Źródło:
TVN24

Finałowy odcinek ostatniego sezonu "Szadzi" jest już dostępny na platformie Max. Czy Wolnickiemu uda się wyjść zwycięsko z ostatniej konfrontacji? Czego można spodziewać się po najnowszym epizodzie serialu?  

"Tajemnice w końcu wyjdą na jaw". Finałowy odcinek "Szadzi" już na Max

"Tajemnice w końcu wyjdą na jaw". Finałowy odcinek "Szadzi" już na Max

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o serialowym widowisku "Diuna: Proroctwo", które zadebiutuje w serwisie Max, o świątecznej, najnowszej odsłonie "Listów do M.", która zdeklasowała kinową konkurencję i skandalu w związku z opinią szefa festiwalu filmowego EnergaCamerimage, Marka Żydowicza, na temat kobiet.

Serialowe widowisko, świąteczny hit i skandal wokół festiwalu. Co w świecie filmu i muzyki?

Serialowe widowisko, świąteczny hit i skandal wokół festiwalu. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl