- Wprawdzie znam pana Dudę bardzo długo, ale on zupełnie się zmienił, wchodząc w politykę. Jest dobrym prawnikiem, ale stając się politykiem, robi różne rzeczy nieoczekiwane - powiedział w TVN24 prof. Jan Zimmermann, promotor pracy doktorskiej prezydenta Andrzeja Dudy. Dodał, że w związku z tym nie jest w stanie przewidzieć, co zrobi teraz prezydent.
Prof. Jan Zimmermann z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego powiedział, że szczególnie teraz, po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, obowiązkiem prezydenta Andrzeja Dudy jest niezwłoczne zaprzysiężenie trzech sędziów, wybranych przez Sejm poprzedniej kadencji. - Wtedy Trybunał będzie liczył 13 sędziów i dwóch następnych powinno być przez nowy Sejm wybranych - ocenił.
"Wyjście poza granice prawa"
Podkreślił, że jego zdaniem wczorajszy wybór pięciu osób na sędziów i ich zaprzysiężenie "jest zupełnie niezgodne z prawem". - Z punktu widzenia prawa tych pięciu sędziów nie ma. Oni nie są sędziami Trybunału - stwierdził.
I dodał: - Prawo zostało tak złamane, że prawne argumenty tu już nie wchodzą w rachubę. Wchodzą pozaprawne argumenty, do których ja jako prawnik nie jestem zupełnie przygotowany.
Stwierdził, że wybór i zaprzysiężenie pięciu sędziów to "wyjście poza granice prawa, poza granice konstytucji, poza granice demokratycznego państwa prawnego na obszary, w których prawo nie działa". - Jeżeli nie działa, to prawnik nie ma tu nic do powiedzenia - stwierdził, ironizując, że w takich sprawach wypowiadać się może socjolog lub psycholog.
UJ apelował do prezydenta
30 listopada Rada Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego w uchwale wyraziła "niepokój związany z wydarzeniami wywołanymi przez najwyższe organy państwa".
Wykładowcy wskazują, że podjęte przez Sejm uchwały zmierzające do zniesienia skutków wyboru sędziów TK przez parlament poprzedniej kadencji "są pozbawione wszelkiej mocy prawnej i pogłębiają kryzys konstytucyjny".
"Zwracamy się do pana prezydenta, absolwenta naszego wydziału i członka wspólnoty akademickiej UJ, o uszanowanie wartości, których Krakowska Wszechnica jest strażnikiem: prawa i wolności obywatelskich. Apelujemy o niezwłoczne podjęcie działań, które nie dopuszczą do trwałego zachwiania równowagi między władzą sądowniczą a władzami ustawodawczą i wykonawczą. Mamy nadzieję, że wypełni pan swój obowiązek strażnika Konstytucji i Polski jako demokratycznego państwa prawa" - piszą przedstawiciele uczelni w dokumencie podpisanym przez dziekana WPiA prof. dr hab. Krystynę Chojnacką.
Orzeczenie Trybunału
TK badał w czwartek czerwcową ustawę o Trybunale Konstytucyjnym, na wniosek PO i PSL, do którego przyłączył się też rzecznik praw obywatelskich. Ustawa ta była podstawą wyboru przez poprzedni Sejm pięciu sędziów TK.
Trybunał uznał, że wybór przez poprzedni Sejmu trzech sędziów w miejsce tych, których kadencja minęła w listopadzie, był konstytucyjny; niekonstytucyjny był natomiast wybór dwóch sędziów w miejsce tych, których kadencja mija w grudniu.
Autor: pk/ja / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Kancelaria Prezydenta | Andrzej Hrechorowicz