Profesor Dudek w "Kropce nad i" o prezydencie: to trzeba powiedzieć jasno i otwarcie

Prezydent Karol Nawrocki jest eurosceptykiem. Jest jednym z tych polityków, którzy przygotowują, świadomie lub nie, polexit - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 historyk i politolog profesor Antoni Dudek, komentując słowa głowy państwa.

Prezydent Karol Nawrocki podczas obchodów Święta Niepodległości powiedział między innymi, że "część polskich polityków gotowa jest do tego, aby po kawałku oddawać polską wolność, niepodległość i suwerenność obcym instytucjom, trybunałom, obcym agendom Unii Europejskiej". Mówił również, że "nigdy nie pozwoli, abyśmy znów stali się pawiem i papugą narodów, bezwolnie powtarzającą to, co przychodzi z Zachodu".

Profesor Antoni Dudek, historyk i politolog z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, zapytany w poniedziałek w "Kropce na i" o te słowa, powiedział, że "to jest ta narracja, którą znamy też z kampanii prezydenckiej Karola Nawrockiego".

- On jest, nazwijmy go, eurosceptykiem (...) Karol Nawrocki jest jednym z tych polityków, którzy przygotowują, świadomie lub nie, nie wiem do końca, jaki jest stan świadomości prezydenta Nawrockiego - ale polexit. To trzeba powiedzieć jasno i otwarcie - mówił Dudek.

Ocenił, że finałem "procesu, jeśli tego typu narracja się będzie potęgowała, będzie próba przeprowadzenia polexitu w perspektywie przełomu tej i następnej dekady".

Profesor Dudek: mamy dwugłową egzekutywę

W zeszłym tygodniu w Sejmie Nawrockimu odpowiedział szef MSZ Radosław Sikorski. - Ma pan, panie prezydencie, prawo do swoich nacjonalistycznych poglądów. Jeśli jednak chce je pan wprowadzać w życie, to trzeba było się ubiegać o stanowisko premiera, bo rola konstytucyjna, do jakiej naród pana wybrał, nie pozwala kształtować polskiej polityki zagranicznej wedle własnego widzimisię - powiedział.

Według Dudka, "to było bardzo dobre przemówienie". - Natomiast problem polega na tym, że nie da się zupełnie wyłączyć pana prezydenta od polityki zagranicznej i wewnętrznej w Polsce, z powodu tych uprawnień, które mu daje konstytucja. I na tym polega niestety nieszczęście naszego systemu politycznego, że mamy dwugłową egzekutywę - mówił.

Prawica "się kryguje"

Odnosząc się do słów Sikorskiego z Sejmu, że Nawrocki "nie kandydował pod hasłem polexitu", Dudek ocenił, że "to jest pewna gra".

- Pod hasłem polexitu mamy pana (Grzegorza) Brauna i on mówi to otwarcie. Natomiast cała reszta polskiej prawicy się kryguje. Oni patrzą na badania opinii publicznej i wiedzą, że gdyby wystąpili wprost otwarcie z hasłem polexitu, to straciliby część poparcia. Więc oni wolą mówić, że Unia musi być inna, taka, jak my chcemy. Tylko nie potrafią pokazać, jak ta Unia ma być zmieniona - mówił Dudek.

OGLĄDAJ: Polska poza rozmowami. "Nas tam nie chcą ani Ukraińcy, ani Amerykanie"
pc

Polska poza rozmowami. "Nas tam nie chcą ani Ukraińcy, ani Amerykanie"

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: