Gang wołomiński, podobnie jak ten pruszkowski, lata "świetności" przeżywał w latach 90. ubiegłego wieku i na początku następnej dekady. Bezkarność mafiosów skończyła się dopiero, gdy w policji w 2000 roku powstało Centralne Biuro Śledcze, które współpracowało z prokuratorskim pionem przestępczości zorganizowanej.